Choć turyści są ponownie mile widziani w Brugii, to wciąż ulice tego urokliwego miasta są opustoszałe. Z powodu kryzysu wywołanego epidemią koronawirusa bardzo ucierpiała lokalna gospodarka.

Liczne hotele i pensjonaty, bary i restauracje w dużej mierze uzależnione są od turystów. W zeszłym roku placówki muzealne w Brugii odwiedziło ok. 800 tys. osób. W tym roku liczba muzealnych gości wynosi ok. 200 tys.

W związku z kryzysem, władze Brugii zdecydowały się na podjęcie drastycznych działań mających na celu ratowanie gospodarki i instytucji kulturalnych. Od przyszłego roku za wstęp do placówek muzealnych zapłacimy o 1 lub 2 euro więcej, ale to tylko jeden z wdrożonych środków – rada miasta jest przekonana, że nieco droższe bilety nie będą stanie pokryć tegorocznych strat.

„Stopniowo będziemy odbudowywać gospodarkę, ale nic nie będzie takie jak wcześniej. 1 lub 2 euro podwyżki to za mało, ale nie możemy podnieść cen o 5 lub 10 euro” - przekazali przedstawiciele władz miasta.

Przed kryzysem Brugia była jednym z najpopularniejszych wśród turystów belgijskich miast.

10.09.2020, Niedziela.BE
(kk)

Prawie 1 na 4 obywateli Belgii opowiada się za podziałem kraju – wynika z sondażu przeprowadzonego przez Dedicated Institute na zlecenie Soir Mag.

Twierdzi tak 28% mieszkańców Regionu Flamandzkiego, 18% obywateli Regionu Walońskiego i 17% osób zamieszkujących Region Stołeczny Brukseli.

Co więcej, 56% osób, które zostały przepytane na potrzeby sondażu, uważa, że w przyszłości nie da się utrzymać jedności kraju. Twierdzi tak 58% mieszkańców Walonii, 56% obywateli Flandrii i 46% Brukselczyków.

Jednocześnie 48% osób opowiedziało się za utrzymaniem obecnego statusu kraju opartego o podział władzy na trzy regiony. Sondaż został przeprowadzony w dniach 28 sierpnia-2 września na grupie 1303 obywateli.

Od wyborów w dniu 26 maja 2019 roku minęły już 472 dni. Od tego czasu trwają próby uformowania rządu.

10.09.2020 Niedziela.BE
(kk)

W gminie Evere, w Regionie Stołecznym Brukseli powstanie drugie w kraju okno życia. Bezpieczne miejsce, w którym będzie można anonimowo zostawić małe dziecko, zostanie uruchomione do końca przyszłego tygodnia.

Pierwsze okno życia w Belgii powstało ponad 20 lat temu w Antwerpii, a kolejne miało zostać uruchomione w Brukseli w 2017 roku. Punkt miał pojawić się na przedmieściach Evere, ale burmistrz gminy zablokował tę inicjatywę. Organizacja non-profit Corvia wniósł sprawę do sądu, a Rada Stanu unieważniła decyzję ówczesnego burmistrza.

- Jesteśmy niezmiernie zadowoleni, że wygraliśmy sprawę. Każde dziecko ma prawo do przyszłości. Nie mogę się doczekać, aż zainauguruję okno życia, ale będę czekała na spotkanie z burmistrzem. Rodzice, którzy anonimowo umieszczają swoje dziecko w tym punkcie, mogą ponownie rozważyć swoją decyzję w ciągu dwóch miesięcy – powiedziała rzeczniczka Corvia, Mathilde Peeters.

Obecnie w gminie Evere urząd burmistrza pełni socjalista Ridoune Chalid, który nie ma nic przeciwko uruchomieniu okna życia.

- Uważam, że dzieciom lepiej jest w bezpiecznym środowisku niż na ulicy lub w koszu na śmieci. Skontaktowałem się z Corvią, aby upewnić się, że mogą wznowić swoje działania – powiedział Chalid.

W ciągu 20 lat działania okna życia w Antwerpii, zostawiono w nim 18 dzieci.

09.09.2020 Niedziela.BE

(kk)

W ostatnim siedmiodniowym okresie koronawirus był diagnozowany w Belgii u średnio 502,1 osób dziennie - wynika z najnowszych danych opublikowanych dziś przez instytut zdrowia Sciensano.

W okresie od 30 sierpnia do 5 września odnotowano 13-procentowy wzrost liczby zakażeń. Już czwarty dzień z rzędu zaobserwowano ponowny wzrost liczby zakażeń. Od początku pandemii łączna liczba zakażonych w Belgii osób wynosi 89 141. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zarażone, wyleczone oraz te, które przegrały walkę z COVID-19. Obecnie jeden obywatel Belgii zaraża więcej niż jedną osobę (dokładnie 1,26) i dlatego też epidemia dalej się rozwija.

W okresie od 2 do 8 września odnotowano dziennie średnio 20,7 przyjęć do szpitali, co oznacza wzrost – w poprzednim siedmiodniowym okresie rejestrowano średnio 16,1 hospitalizacji. Łącznie w belgijskich szpitalach przebywa obecnie 260 pacjentów (czyli o 25 więcej niż wczoraj). W grupie tej 59 osób znajduje się na oddziałach intensywnej terapii (wzrost o 7, w porównaniu z dniem wczorajszym).

Jest jedna dobra wiadomość: odnotowuje się dalszy spadek liczby zgonów. W minionym tygodniu zarejestrowano średnio 2,3 zgony dziennie, gdy tymczasem tydzień wcześniej 4.

Od początku epidemii odnotowano w Belgii łącznie 9 912 zgonów.

09.09.2020, Niedziela.BE

(kk)