Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Chłopiec z Brukseli zaginął na morzu u wybrzeży Francji
Słowo dnia: Permis de conduire / Rijbewijs
Polska: Kasjer w sklepie pyta cię o numer telefonu? Uważaj
Temat dnia: Belgia ogranicza dostęp do schronisk dla azylantów
Polska: Zapłacą więcej za mieszkanie komunalne. Liczą się dochody
Belgia: Agresywny pasażer pociągu potraktowany dezodorantem
Belgia: Do końca sierpnia utrudnienia w ruchu na obwodnicy Brukseli
Belgia: Policja aresztowała wandala niszczącego samochody
Polska: Uprzejmie donoszę. Do skarbówki trafiają dziesiątki tysięcy donosów
Belgia, Beloeil: Mieszkanie zniszczone przez pożar

Świetny występ Belgijki w Australian Open

Świetny występ Belgijki w Australian Open fot. Elise Mertens, fot. lev radin / Shutterstock.com

22-letnia Elise Mertens dotarła w Melbourne aż do półfinału. W walce o miejsce w decydującym starciu uległa jednak Dunce polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki 3-6, 6-7 (2).

- Opuszczam Melbourne z mieszanymi uczuciami. Bardzo cieszyłam się na ten mecz, ale Caroline była dziś po prostu dla mnie zbyt mocna – powiedziała po półfinale pochodząca z Leuven tenisistka, cytowana przez flamandzki dziennik Het Nieuwsblad.

– Jednocześnie jestem bardzo zadowolona z awansu do pierwszego w mojej karierze półfinału turnieju wielkoszlemowego – dodała. Poprzednim najlepszym wynikiem Belgijki w Wielkim Szlemie była trzecia runda French Open w ubiegłym roku.

Dzięki punktom zdobytym w Australii Mertens, zajmująca obecnie 36. miejsce w światowym rankingu WTA, od poniedziałku będzie już w czołowej dwudziestce tej listy.

W finale Australian Open spotkają się dwie najwyżej rozstawione zawodniczki. Rywalką Wozniacki, drugiej rakiety świata, będzie pochodząca z Rumunii Simona Halep. Liderka rankingu w dramatycznym półfinale zwyciężyła Niemkę polskiego pochodzenia, Angelique Kerber 6-3, 4-6, 9-7.



28.01.2018 ŁK Niedziela.BE

 

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież