Holandia: „Policjanci uprawiali seks ze stażystką, nagrali to, a film pokazali kolegom”. Trafią za kratki?

Dwóm byłym inspektorom policji regionu Zennevallei grożą kary 1,5 roku pozbawienia wolności - poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W 2019 r. młoda kobieta odbywała staż w oddziale policji w Zennevallei. Pomiędzy nią i jednym z inspektorów wywiązał się romans. Mężczyzna przekonał ją do udziału w trójkącie seksualnym z innym inspektorem. Dziewczyna się zgodziła.

Pokrzywdzona twierdzi, że nie wyraziła zgody na nagranie tego „trójkąta”. Policjanci jednak nagrali tę „scenę”, a według prokuratury następnie pokazali ten filmik innym funkcjonariuszom.

Kiedy po przerwie młoda kobieta wróciła na staż do tego oddziału, dowiedziała się o krążącym tam filmie z jej udziałem i poinformowała o tym przełożonego. Ten obiecał wewnętrzne śledztwo, ale niewiele z tego wyniknęło. Obaj policjanci w końcu zwolnili się z pracy w policji.

Sprawą zajęła się też prokuratura. Domaga się ona dla oskarżonych kary osiemnastu miesięcy pozbawienia wolności. Oskarżeni wbrew woli pokrzywdzonej nagrali i rozpowszechnili intymne sceny z jej udziałem, co miało bardzo negatywny wpływ na jej dalszą karierę w policji i stan psychiczny, uważa prokuratura.

Były pracodawca, czyli policja regionu Zennevallei, chce od oskarżonych odszkodowania w wysokości 40 tys. euro, a pokrzywdzona domaga się odszkodowania w wysokości 2,5 tys. euro - czytamy w „Het Laatste Nieuws”.

Adwokaci oskarżonych chcą uniewinnienia byłych policjantów. Według nich oskarżeni zakładali, że dziewczyna wyraziła zgodę na nagrywanie, więc nie działali w złej wierze. Adwokaci twierdzą też, że nagranie nie zostało pokazane osobom trzecim.

07.11.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)