Po atakach dokonanych w Brukseli i Paryżu, rozpoczęto śledztwo w sprawie zamachów planowanych przez organizację terrorystyczną, Państwo Islamskie. Wśród podejrzanych znajdują się belgijscy dżihadyści - informuje Het Laatste Nieuws i La Dernière Heure.

Śledztwo rozpoczęto w listopadzie 2016 roku, we współpracy z innymi zachodnimi służbami wywiadowczymi. W toku dochodzenia okazało się, że ISIS planuje w Europie inne ataki, począwszy od Portugalii aż po Bałkany.

Wśród podejrzanych znalazło się trzech obywateli Belgii. Pochodzący z Ixelles Chakir H. (30) został przesłuchany, ale nie zatrzymany, zaś po 39-letnim Mohamedzie Salaheddine L. (39) ślad zaginął. Trzecim z mężczyzn był Sammy Djedou (29), który został zabity przez drona w Syrii. Zdaniem śledczych, on także pomagał organizować ataki w Paryżu i Brukseli.

Drony zostały użyte w Syrii, aby wyeliminować ważnych członków organizacji, którzy odpowiadali za planowanie ataków.

13.08.2018 KK Niedziela.BE

Policja zatrzymała czterech mężczyzn podejrzanych o planowanie napadu na bank w Ixelles w Brukseli. Zatrzymani mają od 52 do 64 lat i przez media zostali już okrzyknięci "gangiem dziadków". Specjalna jednostka śledcza dowiedziała się o planowanym napadzie i zjawiła się na miejscu jeszcze zanim grupa rozpoczęła napad.

- Złodzieje zostali aresztowani tuż przed podjęciem działań. Pierwszy pracownik banku przyszedł do pracy kilka minut później - poinformował rzecznik policji. Z niepotwierdzonych informacji wynika, że celem napadu miał być bank w pobliżu cmentarza w Ixelles.

- Podczas zatrzymania dwaj najstarsi złodzieje byli w posiadaniu skradzionych samochodów. Mieli też przy sobie broń palną, granat, materiały wybuchowe z detonatorem, amunicję, kamizelki kuloodporne, policyjne mundury i plastikowe paski, które miały posłużyć do unieruchomienia ewentualnych ofiar. Trzeci podejrzany został aresztowany na parkingu należącym do banku, gdy zamierzał odciąć w budynku prąd. Czwarty z mężczyzn znajdował się po drugiej stronie drogi, pełniąc funkcję obserwatora - poinformowała prokuratura.

Wśród członków gangu jest Djurica Djordjevic, znany również jako Duckie. W 1980 roku mężczyzna był związany z gangiem Patricka Haemersa, który został aresztowany za porwanie byłego premiera Paula Vandena Boeynantsa. Jednym z podejrzanych jest też Koenraad Spitaels, współpracujący niegdyś ze znanym gangsterem Marcelem Habransem.

13.08.2018 MŚ Niedziela.BE

W rezerwacie przyrody w Evere znaleziono zwłoki. Ofiara, której tożsamości ani płci nadal nie ustalono, nie żyła już od jakiegoś czasu. Organy sądowe w Brukseli uznały, że przyczyna zgonu jest podejrzana. Na miejsce wezwano policję kryminalną, która przeprowadzi śledztwo.

Ciało znajdowało się w popularnej okolicy Het Moereske, znajdującej się w pobliżu torów kolejowych. Zwłoki zauważył pracownik lokalnej rady, który zawiadomił policję. Funkcjonariusze zabezpieczyli dowody. Przeprowadzona ma być także autopsja zwłok.

Na razie nie wiadomo nic na temat przyczyny zgonu.

13.08.2018 MŚ Niedziela.BE

Chemiczne oraz farmaceutyczne firmy we Flandrii pilnie poszukują nowych pracowników. Obecnie na zapełnienie czeka aż 1522 wakatów – to prawie dwa razy tyle, co w tym samym czasie w ubiegłym roku. Poszukiwane są również osoby bez żadnego doświadczenia.

Prawie 40% pracodawców oferuje zatrudnienie dla świeżo upieczonych absolwentów bez żadnego doświadczenia zawodowego. 8 na 10 firm przekazało, że coraz więcej trudu sprawia im znalezienie odpowiedniej i utalentowanej osoby na dane stanowisko. Choć w ubiegłym roku rekrutowano w tym sektorze aż 3,5 tys. nowych pracowników, prawie 1 na 3 firmy posiada wolne stanowiska pracy już od ponad roku.

Poszukiwanie tzw. „nowych talentów” jest wyzwaniem dla całego sektora. Powodem jest duża konkurencja na rynku pracy - ok. 88% przepytanych firm rekrutuje obecnie nowych pracowników. Prawie połowa wolnych miejsc pracy (47%) obejmuje nowo utworzone stanowiska, zaś druga połowa (53%) to miejsca pracy pozostawione przez pracowników którzy odeszli na emeryturę.

10.08.2018 KK Niedziela.BE