Polski filozof i politolog Jacek Kołtan wystąpi na mini festiwalu „Democracy Now and Then”, zorganizowanym przez Dom Historii Europejskiej w Brukseli 4 maja 2019 r. Dołączy do debaty partycypacyjnej „Wybory - kamień węgielny lub pięta achillesowa demokracji?", gdzie opowie o roli i znaczeniu wyborów w Polsce z 1989 roku. Kołtan podzieli się przemyśleniami z Karelem Janeckiem (Demokracja 21), który dzisiaj będzie mówił o systemach i metodach głosowania w odniesieniu do przeszłych doświadczeń.

[NED] Op 4 mei 2019 is de Poolse filosoof en politieke wetenschapper Jacek
Kołtan te gast bij het Huis van de Europese Geschiedenis in Brussel tijdens hun mini festival "Democratie nu & toen". Hij zal er deelnemen aan het participatief debat “Verkiezingen, hoeksteen of Achilleshiel van de democratie?” waar hij dieper zal ingaan op de rol en relevantie van de Poolse verkiezingen van 1989 vandaag. Kołtan zal in dialoog treden met Karel Janecek (Democracy 21) die het over systemen en methodes om te stemmen vandaag en met terugblik op voorbije ervaringen zal hebben.

[ENG] Polish philosopher and political scientist Jacek Kołtan will speak at the mini festival "Democracy Now and Then", organised by the House of European History in Brussels on May 4, 2019. He will join the participatory debate “Elections - a cornerstone or Achilles’ heel of democracy?” where he will talk about the role and relevance today of the 1989 Polish elections. Kołtan will share thoughts with Karel Janecek (Democracy 21) who will speak about voting systems and methods today, with regard to past experiences.

Co? Jacek Kołtan "Demokracja teraz i wtedy"
Gdzie? House of European History, Rue Belliard 135, 1000 Bruxelles, Belgia
Mapka: TUTAJ.

Kiedy? Sobota 4 maja 2019, godzina 16:00

Rejestracja uczestnictwa: TUTAJ.

Dodatkowe informacje i pełen program: TUTAJ.

Polecamy!

BELGIA www.niedziela.be - dokładne informacje o wydarzeniach w Belgii znajdziesz zawsze w polonijnym portalu internetowym www.niedziela.be Prosimy o podawanie informacji o organizowanych imprezach, dyskotekach, wystawach, występach, itd. - e-mail'em na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Fotki mile widziane.

Niedziela.BE, opublikowane w portalu 02.05.2019

Flamandzka opera zdobyła najbardziej prestiżową, międzynarodową nagrodę operową w kategorii „Opera Roku”. Operowy Oscar trafił również do rąk polskiego reżysera.

Flamandzka opera z siedzibami w Antwerpii oraz Gandawie była nominowana już po raz czwarty, tym razem udało się jej wygrać, choć konkurencja była bardzo silna. Poza Vlaamse Opera nominowano tak znakomite teatry muzyczne, jak m.in. opera paryska oraz opera wiedeńska.

W tym roku prestiżowa nagroda trafiła również do rąk Polaka. Krzysztof Warlikowski otrzymał nagrodę za najlepszą produkcję roku, a dokładniej za inscenizację opery Leosza Janaczka „Z domu umarłych” na motywach powieści Fiodora Dostojewskiego (premiera odbyła się 7. marca ubiegłego roku, w Londynie).

Jury składało się z dziennikarzy muzycznych oraz specjalistów z branży operowej.

Pełna lista nominowanych znajduje się TUTAJ.

02.05.2019 KK Niedziela.BE

Dwie przypadkowe osoby zostały zatrzymane podczas policyjnych ćwiczeń w Sportpaleis w Antwerpii. Jeden z mężczyzn złożył skargę na działania policji. Do incydentu doszło 24 kwietnia, podczas ćwiczeń koncentrujących się na działaniach policji podczas ataków terrorystycznych.

Policja zorganizowała ewakuację, podczas której zatrzymano kilka osób. Jak się jednak okazało, dwóch zatrzymanych nie brało udziału w ćwiczeniach. Jeden z nich, Hamed Jabarkhel z Antwerpii napisał w mediach społecznościowych o tym, co go spotkało.

- Nie zostałem poinformowany o ćwiczeniach. Słyszałem strzały z pistoletu i zobaczyłem, jak duża liczba ludzi została ewakuowana. Byłem przerażony – napisał mężczyzna.

Zatrzymani nie mieli szans na wyjaśnienie sytuacji i zostali wypuszczeni dopiero półtorej godziny później. Policja przeprosiła już za ten incydent i poinformowała, że zdaniem funkcjonariuszy biorących udział w ćwiczeniach, zatrzymani mężczyźni zachowywali się w bardzo przekonujący sposób.

02.05.2019 MŚ Niedziela.NL

Darmowy transport publiczny w Brukseli „to bezsens” - uważa Brieuc de Meeûs, szef brukselskiego przedsiębiorstwa komunikacyjnego STIB.

„Wdrożenie takiego środka kosztowałoby nas 250 mln euro” - mówił De Meeûs w czasie programu La Premiere na antenie radia RTBF, dodając przy tym, że rozwiązanie to byłoby kompletnie „niezrównoważone” dla regionalnego budżetu.

Aktualnie opłaty za stołeczny transport publiczny wynoszą 499 euro w skali roku lub 49 euro w skali miesiąca, przy czym studenci oraz seniorzy mogą korzystać ze zniżek. Już teraz niektóre grupy użytkowników mogą korzystać z darmowej komunikacji. Pojedynczy bilet kosztuje 2,10 euro.

W związku ze zbliżającymi się wyborami federalnymi, kwestia ta jest coraz częściej poruszana przez partie polityczne. Niektóre z nich włączają tę propozycję do swoich oficjalnych programów, inne (np. Ecolo) decydują się na połowiczne rozwiązanie, które zapewniałoby darmowy transport tylko niektórym użytkownikom.

1. maja firma STIB obchodziła 150-lecie pierwszej linii tramwajowej. Z tej okazji zaprezentowano we wtorek model tramwajów nowej generacji, które mają pojawić się w belgijskiej stolicy w 2020 roku.

02.05.2019 KK Niedziela.BE