Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Mieszkańcy Belgii płacą za prąd więcej niż Holendrzy i Francuzi!
Belgia: Centrum badań nad HIV w Gandawie straciło 1,3 mln euro dotacji!
Polska: Pracownie sztucznej inteligencji trafią do tysięcy szkół [LISTA]
Belgia: Poważny ból, powszechny problem. Aż tylu ludzi cierpi
Belgia: Osoby LGBTQI+ coraz częściej ofiarami przemocy i zastraszania
Belgijska para królewska pojedzie na inaugurację papieską
Brussels Airlines zawiesza loty do Tel Awiwu do końca maja
Niemcy: Aż 1/4 pensji na mieszkanie
Polska: Coraz mniej dzieci na państwowym garnuszku. To nie jest dobry znak
Belgia: W ten weekend nie będzie pociągów pomiędzy Brugią a Ostendą
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Coraz więcej rowerów kupowanych na kredyt

Z roku na rok rośnie popularność rowerów elektrycznych, także w Belgii. Tego rodzaju jednoślady często sporo kosztują, a nie wszystkich zainteresowanych stać na taki wydatek.

Banki od pewnego czasu oferują więc specjalne „kredyty rowerowe” („fietslening” w języku niderlandzkim), informuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Nowy rower elektryczny kosztuje przeważnie 2.000 euro lub więcej. Również dużo droższe modele, kosztujące ponad 5.000 euro, cieszą się coraz większą popularnością. Nie wszyscy jednak mają wystarczająco dużo oszczędności, by móc sobie pozwolić na wydanie od ręki kilku tysięcy euro na rower. Rozwiązaniem jest właśnie „fietslening”.

Średnia kwota kredytu rowerowego zaciągniętego w 2020 r. w belgijskich bankach wyniosła około 3.300 euro. W banku Belfius minimalna kwota takiego kredytu to 1.000 euro, a w AXA Bank 2.500 euro. W większości banków kredyt rowerowy można wziąć na maksymalnie 5 lat. W KBC kredyt można spłacać nawet 6 lat.

Oprocentowanie pożyczki na zakup roweru nie jest wysokie. W niektórych bankach, np. Belfius i AXA Bank, wynosi ono niespełna 1% rocznie. Kredyt można zazwyczaj brać na zakup zarówno nowego, jak i używanego jednośladu, informuje „Het Laatste Nieuws”.

Banki potwierdzają, że udzielają coraz więcej takich pożyczek. BNP Paribas Fortis udzielił w ubiegłym roku o 52% więcej kredytów rowerowych niż rok wcześniej. W przypadku Belfius wzrost ten wyniósł 24%.


09.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Belgia, Dilbeek: 55-latek zamordowany przez włamywaczy

55-letni mężczyzna został zamordowany w trakcie brutalnego włamania, które miało miejsce w gminie Dilbeek (Brabancja Flamandzka).

75-letnia matka zamordowanego mężczyzny przebywa w szpitalu – kobieta także została pobita przez włamywaczy, którzy wtargnęli do domu, w którym seniorka mieszkała ze swoim synem. Przestępcy skradli z mieszkania pieniądze. Póki co, nie udało się ich aresztować.

75-latka powiedziała, że do włamania doszło w środku nocy. Sprawcy weszli do mieszkania ulokowanego na pierwszym piętrze prawdopodobnie korzystając z drabiny. 55-latek został tak brutalnie pobity, że zmarł na miejscu zdarzenia. Jego matka w ciężkim stanie trafiła do szpitala.

Władze sądownicze rozpoczęły śledztwo w sprawie morderstwa motywowanego rabunkiem. Mieszkańcy okolicy poinformowali, że w ostatnich tygodniach doszło do kilku włamań na tej samej ulicy.


05.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Polska: Tragiczny wypadek w Stalowej Woli. Polacy stanęli na wysokości zadania

W weekend doszło do wypadku, w wyniku którego rodziców straciło troje dzieci. W poniedziałek jego sprawca usłyszał zarzuty, a Polacy ruszyli z pomogą dla osieroconych chłopców. Uruchomiona została specjalna zbiórka pieniędzy.

Jechał pijany i wyprzedzał

Rodzice trzech osieroconych chłopców nie mieli szans, aby uniknąć zderzenia z jadącym z naprzeciwka pijanym kierowcą. W miejscowości Stalowa Wola doszło do tragicznego wypadku samochodowego, w którym uczestniczyło jedno z dzieci. Polskę błyskawicznie obiegło zdjęcie strażaka, który niesie na rękach 3-latka ocalałego w zderzeniu. Jego mama i tata nie mieli tyle szczęścia. Ponieśli śmierć na miejscu.

Polacy ruszyli z pomocą

Niedługo po zdarzeniu Fundacja Z Serca Dla Serca uruchomiła publiczną zbiórkę. Jej celem jest zebranie środków dla chłopców, którzy zostali bez rodziców.

„Nikt nie jest w stanie zapełnić pustki w ich sercu po tej nie do opisania w słowach stracie najbliższych na świecie ludzi, ale spróbujmy okazać im wsparcie poprzez zbiórkę środków pieniężnych.” – piszą na stronie jej organizatorzy. Na koncie, w ciągu pierwszych 27 godzin, udało się zebrać pół miliona złotych. Kwota zasilana przez poruszonych internautów stale rośnie.

Akcję można wesprzeć pod adresem: TUTAJ.

Usłyszał zarzuty

W poniedziałek mężczyzna, który spowodował wypadek, usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz kierowania w stanie nietrzeźwości pojazdem mechanicznym. Nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień. Grozi mu 12 lat pozbawienia wolności. Czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenie będą musiały jednak jeszcze poczekać.

„Nie wykonaliśmy czynności procesowych z udziałem podejrzanego. W tym momencie ze względów medycznych nie można ich wykonywać.” – wyjaśnił Polsatowi News prokurator Adam Cierpiatka z Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli. Dodał również, że stan mężczyzny jest stabilny, jednak niezbędne było przeprowadzenie poważnej operacji.

05.07.2021 Niedziela.BE // News4Media // fot. Soft Light / Shutterstock, Inc.

(sl)

 

Polska: Sezon na grzyby rozpoczęty. Jak sprawdzić, czy nie zebraliśmy trującego?

Ostatnie deszcze i ciepłe dni sprawiły, że w lasach są już grzyby. Żeby się nie zatruć, dobrze pokazać swoje zbiory specjaliście.

Jadalna pieczarka bulwiasta jest szalenie podobna do muchomora jadowitego. Mleczaj rydz nadaje się do spożycia, ale jego „bliźniak” mleczaj wełnianka już nie.

Gąska zielona wygląda niemal tak samo jak gąska siarkowa, jednak tej drugiej lepiej nie jeść. W lasach są już grzyby i wiele osób wybrało się na ich zbieranie. Osoby doświadczone wiedzą, jak odróżnić jadalne od trujących, ale i oni mogą się pomylić.

W 2019 Główny Inspektorat Sanitarny odnotował 27 zatruć, a 25 osób wymagało hospitalizacji. Z roku na rok te liczby są większe.

Zatrucie może być bardzo groźne i nie zawsze objawia się ono problemami z układem pokarmowym. Mogą wystąpić problemy neurologiczne, a nawet halucynacje. Lekarze zwracają też uwagę na:

• obfite poty,
• łzawienie,
• bóle głowy,
• zaczerwienienie twarzy,
• uczucie gorąca,
• zaburzenia widzenia,
• spadek ciśnienia,
• zapaść.

Zawsze, gdy po zjedzeniu grzybów, występują takie objawy, trzeba skonsultować się z lekarzem.  

Jak rozpoznać grzyby

Wiele osób stosuje złotą zasadę, że wśród trujących nie ma grzybów „z gąbką” pod kapeluszem. To nie jest prawda. Nie tylko „blaszkowe” trują. Przykładem jest np. borowik szatański. Prawdą jest jednak to, że „gąbkowe” nie są aż tak trujące, jak te z blaszkami pod kapeluszem.

Dlatego wracając z grzybobrania można skorzystać z, polecanego przez sanepid, internetowego atlasu grzybów: TUTAJ i porównać swoje zdobycze.

Jeżeli ktoś nie ma pewności, czy zebrał jadalny okaz, należy go wyrzucić.

Wiele wojewódzkich stacji sanepidu na swoich stronach publikuje zdjęcia, na których zestawia grzyby jadalne i trujące. Tym także można się posiłkować.

Jednak najpewniejszym sposobem jest pokazanie zbiorów fachowcowi. W tym celu trzeba udać się do najbliższej stacji sanitarnej. W sezonie grzybowym eksperci dyżurują tam w określonych godzinach i można je sprawdzić na stronach internetowych.

I jeszcze jedna uwaga ze strony GIS. Nie zaleca się jedzenia grzybów:

• kobietom w ciąży i karmiącym,
• dzieciom,
• osobom starszym,
• osobom z zaburzeniami pracy przewodu pokarmowego.

10.07.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. wsse.krakow.pl

(sl)

 

Subscribe to this RSS feed