Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Wybory 2025. Nawrocki za Trzaskowskim i daleko od sukcesu Dudy
Słowa dnia: Warm weer
Belgia: Zabiła partnera nożem. „Wiele ciosów”
Niemiecki minister z wizytą w Izraelu
Polska: Groszowi emeryci. Kilka tysięcy z nich dostaje mniej niż 10 zł
Belgia: Sprzątanie wzdłuż Skaldy. Zebrano 60 litrów śmieci!
Polska: Wyższy zasiłek pogrzebowy. Sprawdź, od kiedy będzie wypłacany
Belgia: Płaskie ostrygi powracają do wód Morza Północnego!
Belgia, Limburgia: Koń sprzedany za fortunę!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 12 maja 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Rząd zamówił dużo więcej szczepionek na grypę. „Nie wiemy, co będzie jesienią”

Tej jesieni do Belgii trafi około 3,8 mln szczepionek na grypę. Rok temu było ich tylko 2,9 mln – poinformował portal vrt.be.

W ubiegłym roku zainteresowanie szczepieniami przeciwko grypie było bardzo wielkie. Ludzie obawiali się, że epidemia grypy w połączeniu z pandemią koronawirusa, będzie mieć dramatyczne skutki. Szczepionki na grypę były szybko wykupywane, a wielu aptekarzy tygodniami czekało na kolejne dostawy.

Na szczęście w ubiegłym roku do epidemii grypy nie doszło, ale to nie oznacza, że również tej jesieni i zimy nie będzie takiego zagrożenia. Belgijski rząd chce się dobrze przygotować na taki scenariusz i zamówił na jesień o prawie milion więcej szczepionek na grypę.

- Byłoby bardzo źle, gdyby tej jesieni doszło jednocześnie do wzrostu liczby zakażeń koronawirusem i do epidemii grypy. Lekarze pierwszego kontaktu i pracownicy szpitali znów byliby nadmiernie obciążeni pracą – powiedział minister zdrowia Frank Vandenbroucke, cytowany przez vrt.be.

- Nie wiemy w stu procentach, jak będzie wyglądać sytuacja pandemiczna związana z koronawirusem, dlatego musimy być jeszcze lepiej przygotowani na ewentualną epidemię grypy – dodał minister.

Aby zachęcić jak najwięcej ludzi do szczepień na grypę, zostaną uproszczone procedury. Aby dostać taką szczepionkę, nie będzie już konieczności uzyskania skierowania od lekarza pierwszego kontaktu. W Belgii na grypę będzie się można szczepić od 15 października.

08.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Polska: Przychodzi SMS z linkiem. Klikniesz i płacisz 180 zł co miesiąc

Choć ostrzeżenia o oszustwach płyną ze wszystkich stron, złodzieje nie ustają w swoich działaniach. Żerując na naiwności mobilnych użytkowników, stale szukają sposobów na ograbienie ich z oszczędności. Tym razem warto uważać na SMS, który może kosztować nas niecałe 200 zł.

SMS o konieczności opłacenia cła

Zakupy internetowe są w obecnych czasach bardzo popularne, dlatego wielu z nas codziennie czeka na kuriera z paczką. Złodzieje wykorzystują ten fakt i w swoich działaniach usypiają naszą czujność. W telefonie pojawia się tajemnicza wiadomość, która może sugerować, że pojawił się problem z dostarczeniem naszego zamówienia. Dołączony jest do niej link, rzekomo służący ofierze do opłacenia wymaganego cła.

Kliknięcie w link może być kosztowne

Otwiera się bowiem strona, która do złudzenia przypomina portale firm kurierskich. Aby opłacić wymagane cło, jesteśmy proszeni o podanie danych - adresu oraz numery karty debetowej lub kredytowej. Jeżeli to zrobimy, w rzeczywistości nie dokonujemy żadnej wpłaty, a jedynie zapisujemy się do subskrypcji, która może kosztować nawet 39,99 euro miesięcznie. Według aktualnych kursów walut, jest to ok. 180 zł.

Jak uchronić się przed atakiem?


Przede wszystkim nigdy nie należy ulegać poleceniom w wiadomościach nieznanego pochodzenia. Żaden oficjalny podmiot nie będzie prosił nas o podanie danych przez telefon. Nie będzie również żądał od nas dodatkowej opłaty, której można dokonać jedynie za pomocą linku. Jeśli jednak dostaniemy takie wezwanie, warto skontaktować się z firmą, która rzekomo je przesłała i ustalić, czy faktycznie taka wiadomość została wysłana.

Co zrobić, jeśli padniemy ofiarą oszusta?


Jeżeli złodziejom uda się wyłudzić od nas informacje, warto natychmiast skontaktować się z bankiem i poprosić o założenie blokad i limitów, które uchronią nasze konto przed niepożądanymi transakcjami. Ponadto warto zgłosić całe zdarzenie w najbliższej jednostce policji, podając szczegółowe dane, które mogą mieć wpływ na ustalenie podmiotu odpowiedzialnego za kradzież danych i środków.

07.07.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sl)

 

Poszukiwania belgijskiego żołnierza podejrzanego o terroryzm pochłonęły prawie 900 tys. euro!

Belgijskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że na poszukiwania żołnierza belgijskiej armii podejrzanego o planowanie zamachu terrorystycznego, Jürgena Coningsa, wydano dokładnie 867 045 euro.

Wojsko wspierało policję w operacji, której celem było namierzenie podejrzanego wojskowego. Poszukiwania zbiega trwały aż 35 dni i rozpoczeły się w dniu 17 maja, kiedy mężczyzna zniknął w podejrzanych okolicznościach.

Conings był uznawany za potencjalnie niebezpiecznego. Policja sądziła, że planował on atak terrorystyczny – wiadomo, że miał on skrajnie prawicowe poglądy. Władze otrzymały wskazówkę w jego sprawie od jednostki zajmującej się oceną zagrożenia terrorystycznego. Ostatecznie ciało mężczyzny znaleziono 21 czerwca. Conings popełnił samobójstwo.

Większość wspomnianych kosztów poniesiono w związku z wykorzystaniem materiałów i paliwa oraz wypłaceniem dodatkowych premii żołnierzom biorącym udział w poszukiwaniach (którzy niekiedy pracowali przez cały tydzień, łącznie z weekendami). Na potrzeby akcji udostępniono także kilka wozów pancernych oraz helikopter NH90.


07.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia: Bezrobocie w Brukseli trzy razy wyższe niż we Flandrii

Stopa bezrobocia w Belgii wyniosła w pierwszym kwartale 2021 r. 6,7%. To wyraźnie więcej niż przed początkiem pandemii – wynika z danych opublikowanych przez Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

Na początku drugiego kwartału 2020 r., a więc w okresie, kiedy skutki pandemii nie były jeszcze bardzo widoczne, stopa bezrobocia w Belgii wynosiła 4,9%. W kolejnym kwartale bezrobocie wzrosło już do 6,5%.

Później doszło do spadku bezrobocia (5,8% w czwartym kwartale 2020 r.), ale na początku 2021 r. liczba bezrobotnych znów się zwiększyła, do 6,7%. Statbel nie opublikował jeszcze danych na temat drugiego kwartału tego roku.

Pomiędzy poszczególnymi regionami Belgii występują wielkie różnice w liczbie bezrobotnych. Najgorzej pod tym względem jest w Regionie Stołecznym Brukseli. Tutaj stopa bezrobocia wyniosła w pierwszym kwartale 2021 r. aż 13,1%.

Najmniej bezrobotnych, bo aż trzykrotnie mniej niż w Brukseli i okolicach, jest we Flandrii. W tym niderlandzkojęzycznym regionie obejmującym północną część kraju stopa bezrobocia wyniosła na początku 2021 r. jedynie 4,3%. W Walonii, a więc francuskojęzycznej, południowej części Belgii, bezrobotni stanowili w tym czasie 9,5%, wynika z danych Statbel.

07.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Subscribe to this RSS feed