Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Gdzie ryzyko śmierci na drodze wyższe, w Belgii czy w Polsce?
W Belgii wzrasta liczba skarg na cyfrową przemoc seksualną
Wskaźnik zaszczepień wśród dzieci we Flandrii nadal wysoki
Niemcy: Niewielki wzrost PKB
Energia słoneczna niemal pokryła zapotrzebowanie Belgii na prąd!
Słowa dnia: Vlag van Polen
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 2 maja 2025, www.PRACA.BE)
Sport, tenis: Zaczęło się fatalnie, skończyło po mistrzowsku – Świątek górą nad Keys
Belgia: Domy tylko trochę droższe
Polska, alert burzowy: Gwałtowne zjawiska pogodowe przetoczą się przez Polskę

Belgia: Zwolnili ją po jednym dniu pracy z powodu... zębów

Belgia: Zwolnili ją po jednym dniu pracy z powodu... zębów Fot. Shutterstock, Inc.

Szefowej nie spodobały się zęby nowo zatrudnionej podwładnej i zwolniła ją po pierwszym dniu pracy. Ten błąd będzie ją sporo kosztować…

35-letnia mieszkanka Belgii starała się o pracę w firmie zajmującej się pośrednictwem ubezpieczeniowym. W trakcie rozmowy kwalifikacyjnej miała założoną maseczkę - opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Pracodawca uznał ją za odpowiednią kandydatkę i przyjął ją do firmy. Pierwszego dnia w pracy kobieta nie miała już maseczki i jej szefowa zauważyła, że coś jest nie tak z jej zębami.

35-latka cierpi na dziedziczną chorobę, faktycznie niszczącą jej uzębienie. Ma mieć wstawioną specjalną protezę, ale ze względu na ciążę i pandemię jeszcze nie doszło do tego zabiegu.

Po pierwszym pełnym dniu pracy 35-latka została wezwana do biura szefowej. Tam usłyszała, że ze względu na złe uzębienie nie może dalej pracować w tej firmie. Szefowa „doradziła” jej też, by poszukała sobie pracy, w której nie będzie mieć kontaktu z klientami.

Zwolniona kobieta skontaktowała się z organizacją Unia, walczącą z dyskryminacją, między innymi w miejscu pracy. Przedstawiciele Unia chcieli nawiązać kontakt z firmą, która zwolniła kobietę, ale firma ta nie chciała podjąć dialogu.

Ostatecznie sprawa trafiła do sądu pracy. Szefowie 35-latki nie mogli już milczeć, a w sądzie przekonywali, że zwolniona kobieta zataiła ważne informacje w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej, a potem „zachowywała się agresywnie” - opisuje „Het Laatste Nieuws”.

Sąd nie dał się przekonać. Dyskryminacja w miejscu pracy ze względu na wygląd, chorobę czy niepełnosprawność jest w Belgii zakazana, podkreślił sąd i przyznał rację zwolnionej kobiecie.

Mimo że 35-latka przepracowała we wspomnianej firmie tylko dzień, jej byłych pracodawców całe to zamieszenie będzie sporo kosztować. Sąd nakazał szefostwu firmy wypłacić zwolnionej kobiecie odszkodowanie w wysokości 6 miesięcznych pensji brutto.

24.02.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież