Poziom wykształcenia ma wielki wpływ na to, w jakim stopniu jest się zagrożonym bezrobociem. Wśród mieszkańców Belgii z wykształceniem wyższym poziom bezrobocia jest bardzo niski.

Z danych Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel wynika, że w pierwszym kwartale tego roku stopa bezrobocia wśród mieszkańców z wykształceniem wyższym wynosiła jedynie 3,2%.

To prawie dwukrotnie mniej niż całkowita stopa bezrobocia, wynosząca wtedy 6,2%. Stopa bezrobocia wśród ludzi z wykształceniem wyższym w przeszłości bywała jeszcze niżna. W drugim kwartale 2023 r. wynosiła ona na przykład jedynie 2,6%.

Relatywnie najbardziej zagrożeni bezrobociem są mieszkańcy Belgii z najniższym poziomem wykształcenia. Chodzi tu o osoby z jedynie wykształceniem podstawowym lub zawodowym.

W tej grupie stopa bezrobocia w pierwszych trzech miesiącach tego roku wyniosła 16,8%. To wyraźnie więcej niż kwartał wcześniej, kiedy było to jeszcze 14,2%, pokazują dane opublikowane na stronie internetowej urzędu Statbel.

W przypadku mieszkańców Belgii z wykształceniem średnim stopa bezrobocia już od kilku lat utrzymuje się przeważnie w przedziale od 6% do 7%. W pierwszym kwartale tego roku wynosiła ona 6,9%, podobnie jak kwartał wcześniej.

14.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

W pierwszym kwartale 2025 r. w Belgii było 336 tys. zarejestrowanych bezrobotnych. Większość z nich stanowili mężczyźni.

Jak wynika z danych Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel, w pierwszych trzech miesiącach tego roku w tutejszych urzędach pracy zarejestrowanych było około 200 tys. mężczyzn i 136 tys. kobiet.

Także stopa bezrobocia wśród mężczyzn była wtedy większa niż wśród kobiet. Wyniosła ona w pierwszym kwartale tego roku 6,9%. W przypadku kobiet było to 5,4%.

Wiele kobiet w wieku produkcyjnym jednak nie rejestruje się jako osoby bezrobotne i w ogóle nie szuka pracy (bo np. zajmuje się dziećmi, opieką nad rodzicami czy prowadzeniem gospodarstwa domowego).

W efekcie odsetek pracujących mężczyzn jest w Belgii wyraźnie większy niż jest to w przypadku kobiet. W pierwszym kwartale 2025 r. w kraju ze stolicą w Brukseli pracowało zawodowo 76,5% mężczyzn w wieku od 20 do 64 lat. Wśród kobiet w tej kategorii wiekowej było to jedynie 68,7%.

W porównaniu z ostatnim kwartałem ubiegłego roku stopa bezrobocia mężczyzn w pierwszym kwartale 2025 r. była większa. W ciągu kwartału wzrosła ona o 0,5 punktu procentowego, do wspomnianego 6,9%. W przypadku bezrobocia kobiet nie doszło do zmiany. Także w ostatnim kwartale 2024 r. wynosiło ono 5,4%.

Całkowita stopa bezrobocia w Belgii wyniosła w pierwszym kwartale tego roku 6,2%. To więcej niż w ostatnim kwartale roku ubiegłego (5,9%).

13.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dużo później niż Finowie, ale dużo wcześniej niż Chorwaci… Młodzi mieszkańcy Belgii wyprowadzają się na stałe z domów rodzinnych średnio w wieku 26,2 lat.

Dokładnie tyle samo, bo 26,2 lat, wynosi średni wiek wyprowadzki z domu w skali całej Unii Europejskiej. Można więc powiedzieć, że pod tym względem młodzi mieszkańcy Belgii są „najbardziej typowi” w całej UE.

Pomiędzy poszczególnymi krajami występują jednak na tym polu bardzo wielkie różnice. Dane na ten temat znajdziemy na stronie internetowej unijnego urzędu statystycznego Eurostat. Dotyczą one 2024 r.

Jak się okazuje, mieszkańcy Chorwacji mieszkają z rodzicami średnio prawie 10 lat dłużej niż mieszkańcy Finlandii! W Chorwacji średni wiek „wyprowadzki na swoje” to aż 31,3 lat, a młodzi mieszkańcy Finlandii „wyfruwają z rodzinnego gniazdka” już w wieku średnio 21,4 lat.

W Polsce wiek ten wyniósł w ubiegłym roku średnio 26,7 lat, a więc był zbliżony do wyniku belgijskiego i średniej dla całej UE. Długo, bo co najmniej do 30. roku życia, w domach rodzinnych mieszkają też, oprócz Chorwatów, młodzi ze Słowacji, z Grecji, z Włoch i z Hiszpanii.

We wszystkich krajach UE to kobiety wyprowadzają się na stałe z domu szybciej niż mężczyźni. W Belgii kobiety opuszczające dom rodzinny miały w 2024 r. średnio 25,5 lat, a mężczyźni 26,9 lat. W Polsce było to odpowiednio 25,7 lat i 27,7 lat.

15.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Odsetek aktywnych zawodowo mieszkańców Belgii jest obecnie wyższy niż kilka lat temu. Wciąż jednak na tym polu występują wielkie różnice regionalne.

W pierwszym kwartale tego roku w Belgii pracowało 72,6% mieszkańców w wieku od 20 do 64 lat, poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel. Rok wcześniej było to 71,9%, a cztery lata wcześniej - jedynie 69%.

Rosnący trend cieszy, ale odsetek aktywnych zawodowo mieszkańców Belgii w wieku produkcyjnym wciąż jest relatywnie niski, choćby np. w porównaniu z sąsiednią Holandią.

Belgijski rząd już jakiś czas temu wyraził ambicję, by w 2029 r. odsetek pracujących w wieku 20-64 lata wynosił 80%. Patrząc, w jakim tempie wskaźnik ten rósł w minionych czterech latach, jest mało prawdopodobne, by udało się zrealizować ten cel.

Obecny rząd planuje co prawda gruntowne reformy rynku pracy (np. skrócenie czasu wypłacania zasiłku dla bezrobotnych), ale to może się okazać za słabym impulsem, by zmotywować do pracy dodatkowe setki tysięcy mieszkańców Belgii.

Jak wynika z danych Statbel, obecnie odsetek pracujących mężczyzn jest wyższy niż w przypadku kobiet. W pierwszych trzech miesiącach 2025 r. w Belgii aktywnych zawodowo było 76,5% mężczyzn w wieku 20-64 lat oraz 68,7% kobiet.

W obu przypadkach to więcej niż jeszcze cztery lata tamu. Odsetek pracujących mężczyzn zwiększył się w okresie od pierwszego kwartału 2021 r. do pierwszego kwartału 2025 r. o 2,9 punktu procentowego, a odsetek aktywnych zawodowo kobiet wzrósł w tym czasie aż o 4,3 punktu procentowego.

Jeśli spojrzeć na wiek pracujących, to da się zauważyć trend wzrostowy przede wszystkim w przypadku starszych mieszkańców Belgii. W pierwszym kwartale tego roku w kraju ze stolicą w Brukseli aktywność zawodową wykazywało 60,4% mieszkańców w wieku od 55 do 64 lat. To aż o 6,9 punktu procentowego więcej niż cztery lata wcześniej.

W grupie wiekowej od 20 do 54 lat odsetek ludzi aktywnych zawodowo również się zwiększył, ale w mniejszym stopniu. W pierwszym kwartale 2025 r. wynosił on 76,2%, czyli o 2,6 punktu procentowego więcej niż w pierwszych trzech miesiącach 2021 r.

Nadal bardzo wyraźne są różnice regionalne w poziomie zatrudnienia. Największą aktywnością zawodową wykazują się mieszkańcy Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju. W pierwszym kwartale 2025 r. we Flandrii pracowało 77,9% ludzi w wieku od 20 do 64 lat. To o 3,9 punktów procentowych więcej niż cztery lata wcześniej.

W Regionie Stołecznym Brukseli sytuacja na rynku pracy wygląda zupełnie inaczej. Podobnie jak w 2021 r., także teraz odsetek ludzi aktywnych zawodowo jest tu najniższy w całym kraju.

W pierwszych trzech miesiącach 2025 r. w Regionie Stołecznym Brukseli pracę miało jedynie 61,9% ludzi w wieku 20-64 lat. To zatem aż o 16 punktów procentowych mniej niż we Flandrii! To również tylko o 1,5 punktu procentowego więcej niż cztery lata wcześniej.

Jeśli chodzi o Walonię, to sytuacja na tym polu poprawiła się w większym stopniu. Nadal jednak aktywność zawodowa mieszkańców tej południowej, francuskojęzycznej części kraju jest dużo niższa niż poziom zatrudnienia we Flandrii.

Z danych Statbel wynika, że w pierwszym kwartale tego roku w Walonii aktywnych zawodowo było 66,8% mieszkańców w wieku od 20 do 64 lat. To o 3,9 punktu procentowego więcej niż w pierwszym kwartale 2021 r.

Odsetek ludzi pracujących zwiększył się zatem w Walonii w ciągu czterech lat w tym samym stopniu, co we Flandrii. To jednak we Flandrii jest on wciąż dużo wyższy i Flandria pozostaje jedynym dużym regionem Belgii z realnymi szansami na przekroczenie granicy 80% ludzi aktywnych zawodowo przed 2029 r.

Szukasz pracy w Belgii? Sprawdź OGŁOSZENIA.

10.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)