Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Od 1 lipca mniej samochodów podlega przeglądowi
Polskie czereśnie są gorsze od hiszpańskich i greckich
Polska: Bony turystyczne 2025. Promują turystykę w swoich regionach
Belgia: Zdobyła mistrzostwo, leciała 18 godzin, a w USA „przykra niespodzianka”
Polska: Najbogatszy Polak jest tajemniczy. Dorobił się na sklepach [LISTA NAJBOGATSZYCH POLAKÓW]
Temat dnia: Ruszają wyprzedaże w Belgii!
Polska: Listonosze coraz rzadziej dostarczają emerytury. Znamy powody
Słowo dnia: Geboortedatum
Belgia: Skradł skuter i wjechał w zatłoczony taras
Niemcy: Atak nożem w Bawarii. Nie żyje jedna osoba, dwie ranne

Polski milioner poszedł na wojnę z Facebookiem. I wygrywa

Polski milioner poszedł na wojnę z Facebookiem. I wygrywa Fot. Rafał Brzoska FB

Rafał Brzoska prowadzi w sądowym starciu z Metą, właścicielem Google i Facebooka.

„Jeśli ktokolwiek z Was zobaczy kolejne deep fejki z naszym wizerunkiem – proszę o kontakt + print screeny +linki do reklam” – apeluje w internetowym wpisie Rafał Brzoska. Milioner, właściciel firmy kurierskiej InPost i mąż celebrytki Omeny Mensah, poszedł na wojnę z sieciowym gigantem.

Link: TUTAJ

Fałszywki w sieci

„Jak zapowiadałem – złożyliśmy kilka tygodni temu pozew przeciwko META! Wnioskowaliśmy również o zabezpieczenie, by każdy kolejny deep fejk z naszym wizerunkiem skutkował natychmiast karą pieniężną na właścicielu Facebooka! Sąd w pełni przyznał nam rację i udzielił nam zabezpieczenia na maksymalny możliwy czas, czyli jednego roku, i proceduje już proces sądowy równolegle” – napisał biznesmen.

Sprawa zaczęła się kilka miesięcy temu. Wtedy właśnie na Facebooku i Google zaczęły pojawiać się fałszywe informacje, że np. Rafał Brzoska pobił swoją żonę Omenę Mensah. Potem mężczyzna miał zostać aresztowany. Aby uwiarygodnić takie doniesienia w informacjach znajdowały się spreparowane zdjęcia.

Przejęcie kontroli nad kontem ofiary

Po co to wszystko? Otóż internauci zainteresowani tematem klikali w link i byli przenoszeni na stronę służącą wyłudzaniu danych osobowych. To z kolei pozwala przestępcom przejąć kontrolę nad społecznościowym kontem, a nawet finansami ofiary.

Jeszcze latem tego roku polski Urząd Ochrony Danych Osobowych nakazał właścicielowi platformy usunąć takie informacje.

Na tym jednak się nie skończyło, bo sądowa batalia trwa. Teraz właśnie sąd podzielił stanowisko UODO i internetowy gigant ma usunąć oszukańcze reklamy oraz zablokować pojawianie się nowych.


29.11.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Rafał Brzoska FB

(sl)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież