Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Usługi De Lijn zakłócone 20 maja. Powodem strajk
Belgia: Po raz pierwszy w historii Uniwersytetu w Leuven rektorem kobieta
Belgia, biznes: Aż tyle firm organizuje spotkania online
Flandria: Najniższa liczba samobójstw od 25 lat!
Niemcy: Afgańska rodzina pozywa rząd
Belgijski instytut: „Musimy lepiej promować zdrową dietę”
Słowo dnia: Krijgsmacht
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 17 maja 2025, www.PRACA.BE)
Mieszkańcy Belgii płacą za prąd więcej niż Holendrzy i Francuzi!
Belgia: Centrum badań nad HIV w Gandawie straciło 1,3 mln euro dotacji!

Polska: Znany dziennikarz Piotr Jacoń: W imieniu Rzeczpospolitej Polskiej mojej córce dano w twarz

Polska: Znany dziennikarz Piotr Jacoń:  W imieniu Rzeczpospolitej Polskiej mojej córce dano w twarz Fot. Piotr Jacoń Instagram

Żal i złość płynie ze słów dziennikarza TVN24. Sąd właśnie orzekł w kwestii płci dziecka Piotra Jaconia.

Piotr Jacoń, osoba rozpoznawalna, znana, można powiedzieć sławna. To dziennikarz TVN24, o którym głośno zrobiło się w Polsce rok temu. To wtedy Jacoń udzielił wywiady magazynowi „Replika”. Mówił o swoim dziecku. Wiktoria określiła się jako osoba transpłciowa. Dziennikarz w pełni zaakceptował tę decyzję.

Żeby jednak wszystkim formalnościom stało się zadość, sprawą musiał zająć się sąd, którego zadaniem było urzędowe określenie płci Wiktorii. Formalnie to dziecko Jaconia musiała wytoczyć proces swoim rodzicom. Innej drogi nie było.

Sąd Okręgowy w Gdańsku właśnie wydał decyzję. Nie ona sama, ale sentencja orzeczenia sprawiła ból dziennikarzowi. Opisał to w internetowej relacji.

„Forma ogłoszenia tego wyroku jest dla nas powodem bólu i dowodem na bezmyślną (lub zamierzoną) opresyjność państwa polskiego” - napisał i dodał, że sędzia przyznał, że Wiktoria jest kobietą, a nie mężczyzną, to jednak dwa razy nazwał ją powodem (choć w takim razie powinien powódką). I raz synem. „Dwukrotnie także użyła jej starego imienia, o którym osoby transpłciowe nie przypadkiem mówią, że to deadname” - dodał Jacoń, a sąd określił formalnie Wiktorię „synem płci żeńskiej”.

„Nie potrafię się cieszyć. Apatia to najlepsze uczucie, na jakie mnie stać. Tyle razy na różnych etapach tego procesu płakałam z rozpaczy i ze szczęścia, że teraz nie mam siły. Ani na uśmiech, ani na łzy. I tak właśnie w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej mojej córce dano w twarz ” - relacjonuje swój stan dziennikarz.

19.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Piotr Jacoń Instagram

(sm)

 

Last modified onczwartek, 19 maj 2022 13:06

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież