Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgijska straż pożarna apeluje: „Instalujmy czujniki dymu”!
Polska: Znamy majątki polityków, ale ich małżonków już nie. A miało być inaczej
Inna pozycja przy porodzie? Kobiety w Belgii coraz częściej mają wybór
Wojna: Sankcje w praktyce - UE konfiskuje rosyjskie miliardy
Czy roboty odbiorą nam pracę?
Niemcy: Prawie 50% osób popiera zakaz skrajnie prawicowej AfD
Belgijskie myśliwce F-35 będą produkowane we Włoszech?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 10 maja 2025, www.PRACA.BE)
Zara otworzy największy sklep na świecie w Antwerpii!
Polska: Najtańsze zakupy zrobisz w tych sklepach. Ten sam lider po raz trzeci

Polska: Wymierają na naszych oczach. Księgarnie padają jedna po drugiej

Polska: Wymierają na naszych oczach. Księgarnie padają jedna po drugiej Fot. Canva

Z roku na rok w Polsce jest coraz mniej księgarni stacjonarnych. Zabijają je sklepy internetowe.

Zbliżają się święta, a z nimi prezentowy szał. Wiele osób, szukając upominku dla swoich bliskich, z pewnością wybierze książki. I dla nich mamy kiepskie wieści – księgarni jest coraz mniej.

W najtrudniejszej sytuacji są najmniejsze księgarnie

W ostatnich czterech latach zlikwidowano ponad 200 księgarń – raportuje „Rzeczpospolita”. I wylicza, że według Instytutu Książki w 2019 r. było 1910 księgarń, w 2023 już 1704.

– W najtrudniejszej sytuacji są najmniejsze księgarnie, zarejestrowane jako jednoosobowe działalności gospodarcze. Długi opiewające w sumie na 2,89 mln zł ma 94 takich podmiotów. Stanowią one ponad dwie trzecie wszystkich zadłużonych sklepów z książkami – komentuje Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Może to nieco dziwić, jeśli uwzględnimy, że aż 82 proc. Polaków deklaruje, że czyta książki. Analiza Biblioteki Narodowej z 2023 roku wskazuje, że co najmniej jedną książkę przeczytało 43 proc. Polaków.

Dlaczego zatem księgarnie wymierają?

Masło, bułki i książka razem lądują w sklepowym koszyku

Problem jest złożony. Po pierwsze księgarniom nie służą markety, które także oferują literaturę. Zwykle w atrakcyjniejszych cenach. Wielu Polaków, zamiast kupować książki w księgarniach, wrzuca je do koszyka, robiąc np. zakupy spożywcze.

Ale nie to jest największym zmartwieniem księgarzy. Ich podstawowym przeciwnikiem jest internet.

Kupiłem w sieci, bo było taniej niż w księgarni stacjonarnej

- Kilka dni temu chciałem kupić książkę, która jest w każdej księgarni. Zacząłem szukać w sieci i znalazłem ją w atrakcyjnej cenie 34 zł. Tymczasem stacjonarnie jest sprzedawania za 62 zł. To oczywiste, że kupiłem książkę w sieci, w firmie, która ma także punkty stacjonarne – mówi pan Paweł.

I dodaje: – Ale z odbiorem w księgarni. Nie rodzi to żadnych dodatkowych kosztów, oprócz tych, że księgarnia na tym nie zarobi. Pieniądze dostanie sklep internetowy.

Liczby nie kłamią: przed świętami kupujemy najwięcej

Marcin Gruszka, rzecznik prasowy Allegro, potwierdza, że coraz więcej książek kupujemy w sieci.

– Liczba kupujących książki rośnie. Dane za pierwsze trzy kwartały tego roku wykazują wzrost kupujących o kilka procent, porównując rok do roku. W ostatnich tygodniach trend ten zdecydowanie przyspiesza – podkreśla.

I dodaje, że świąteczne miesiące dla tego segmentu są bardzo dobre.

– Grudzień jeszcze przed nami, ale biorąc pod uwagę dane z zeszłego roku, nasi klienci bardzo często sięgają po książki właśnie w tym czasie. Dużą popularnością cieszyły się niezmiennie książki dla dzieci i młodzieży – tylko w tej kategorii w okresie przedświątecznym w 2023 r. klienci kupili ponad 900 tysięcy egzemplarzy – podsumowuje Marcin Gruszka.


3.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sl)

Last modified onponiedziałek, 02 grudzień 2024 16:17

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież