Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Rząd ujawnił, o ile od lipca wzrosną nasze rachunki za prąd i gaz
10 tys. osób na bezpłatnym koncercie humanitarnym w Antwerpii
Belgia: Pogoda na 7 i 8 maja
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 7 maja 2024, www.PRACA.BE)
Polska: Duda będzie wetował. Radość Ślązaków trwała krótko
Belgia, Hasselt: Mężczyzna znaleziony martwy obok elektrycznej hulajnogi
Polska: Znowu koń opadł z sił na trasie do Morskiego Oka. Czy to coś zmieni? [WIDEO]
Flandria: Wkrótce kolejny strajk w więzieniach?
Polska: Boom na wojsko. Coraz więcej Polaków chce założyć mundur
Belgia: Eksplozja w Genk. Pół domu w gruzach, jest ofiara

Polska: Skąd wziąć pieniądze na laptopy dla czwartoklasistów? PiS zostawił niezły bałagan

Polska: Skąd wziąć pieniądze na laptopy dla czwartoklasistów? PiS zostawił niezły bałagan Fot. iStock

W ubiegłym roku czwartoklasiści rozpoczęli naukę z nowym laptopem pod pachą. Podobnie miało być w tym roku. Czy będzie? Nie wiadomo, bo PiS zostawił po sobie bałagan.

W styczniu premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że od 1 września 2024 roku państwo wyposaży każde dziecko w czwartej klasie szkoły podstawowej w komputer. W założeniu laptop miał być używany do nauki w szkole i w domu. Co więcej, sprzęt, kiedy minie rok szkolny, przechodził na własność ucznia.

Nie wiadomo, czy ten program – jak zapowiadał ówczesny rząd PiS – będzie kontynuowany również w tym roku szkolnym. Bo – podał TVN24 – PiS najwyraźniej zapomniał, że trzeba na to zabezpieczyć pieniądze.

Czy zatem była to tylko jedna z wielu przedwyborczych obietnic PiS?

Minister nic nie zrobił

W ubiegłym roku zakup laptopów dla czwartoklasistów został sfinansowany – co potwierdza nalepka z logo – z przyszłych pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. Podobnie miało być i w tym roku. Tyle że nie rząd PiS nie wynegocjował tego z Unią Europejską.

Po drugie nie został przeprowadzony przetarg, który wyłoniłby dostawcę lub dostawców kolejnej partii laptopów dla uczniów.

Jak powiedział TVN24 jeden ze znających sprawę polityków, poprzedni minister cyfryzacji powinien był to zrobić do grudnia 2023 r. Ale tego nie zrobił, bo zabrakło na to pieniędzy w budżecie.

A chodzi o niebagatelną kwotę ponad 1,1 mld zł, bo tyle ma kosztować 394 tysięcy komputerów.

Unia nie zgadza się na taki program

Co więcej o tych problemach i zastrzeżeniach Komisji Europejskiej wiedzieli odchodzący ministrowie. W listopadzie minister funduszy i polityki regionalnej apelował o podjęcie pilnych negocjacji z KE. Nikt nie miał jednak do tego głowy.

Tymczasem Komisja Europejska ma zastrzeżenia do finansowania komputerów dla czwartoklasistów z KPO.

– Takie projektowanie finansowania laptopów, jakie planował PiS, nie mogłoby być zakwalifikowane, dlatego trzeba zmieniać ten program – powiedział „Dziennikowi Gazecie Prawnej” Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji.

Według nieoficjalnych informacji – jak czytamy – „w pierwotnej wersji KPO nie było mowy o kupowaniu komputerów na domowy użytek uczniów. Tymczasem rząd Mateusza Morawieckiego nie tylko rozdał urządzenia dzieciom na własność, lecz także zrobił to w apogeum kampanii wyborczej".

Negocjacje trwają.

05.02.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

Last modified onponiedziałek, 05 luty 2024 11:48

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież