Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Sztandarowa obietnica trafiła do kosza. Cios w pracodawców
Belgijski samolot wraca do domu po misji w Strefie Gazy
Polska: Za chwilę startuje rok szkolny, a nie ma kto prowadzić lekcji
Temat dnia: Późniejsza emerytura w Belgii, dodatkowych 100 mln euro dla państwa
Polska: Czarny Księżyc nad nami. Ciemne niebo już w ten weekend
Słowo dnia: Volkoren
Belgia: Potaniał o 5%. Jest w prawie każdej kuchni
Belgia: „Pierwsza taka fabryka w Europie”. Zatrudnią pół tysiąca ludzi!
Polska. Sąd Najwyższy: dług alimentacyjny nie przedawnia się
Belgia: Kawiarnia w Laeken zamknięta. Powodem narkotyki

Polska: Podwyższone promieniowanie przyszło do nas z deszczem

Polska: Podwyższone promieniowanie przyszło do nas z deszczem Fot. iStock

Podwyższone promieniowanie w Polsce! Taka informacja pojawiła się w mediach. I zaczęła żyć własnym życiem. Głos zabrała Państwowa Agencja Atomistyki.

Żeby uspokoić, że czasowe, podwyższone wartości „naturalnego tła promieniowania” – jak to określiła PAA – nie są niczym nadzwyczajnym i występują regularnie, m.in. kiedy pada deszcz. Tak jak w ostatnich dniach, gdy...
„…na wykresach z wynikami pomiarów promieniowania jonizującego nie tylko w Polsce, ale i w Europie mogliśmy obserwować, tzw. piki, czyli wzrosty wartości odnotowywanych przez stacje wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych” – czytamy w komunikacie.

Nie jest to jednak sytuacja nadzwyczajna i nie zagraża zdrowiu, życiu ludzi czy środowisku – uspokaja PAA.

Skoki na wykresach

A skąd to podwyższone promieniowanie? Otóż przez Polskę, podobnie jak przez Europę, przechodzi front atmosferyczny, który przynosi niekiedy ze sobą obfite deszcze. I to one powodują „skoki” na wykresach.

Takie, jakie pojawiły się na wykresach ze stacji Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie, przyczynie tego zamieszania. Widać na nich efekt deszczów – podwyższone wartości bizmutu-214.

Jak wyjaśnia PAA, bizmut-214 występuje na powierzchni ziemi oraz w atmosferze w postaci aerozoli. „Podczas deszczu aerozole zawierające Bi-214 są wzbijane z powierzchni ziemi, a także wymywane z atmosfery. Docierając do detektora możliwe jest zmierzenie promieniowania gamma emitowanego przez ten izotop. Powoduje to wzrost tła promieniotwórczego” – wyjaśnia Państwowa Agencja Atomistyki.

24 godziny, 7 dni w tygodniu

Dodajmy, że Państwowa Agencja Atomistyki nadzoruje sytuację radiacyjną w kraju przez – jak to sama określa – 24 godziny, 7 dni w tygodniu. W swoich codziennych komunikatach uwzględnia także doniesienia z Ukrainy.

„PAA jest także w stałym kontakcie m.in. z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej czy ukraińskim urzędem dozoru jądrowego (SNRIU). Mamy dostęp do międzynarodowego systemu wczesnego powiadamiania o zdarzeniach radiacyjnych (USIE). Nie otrzymaliśmy żadnego powiadomienia o jakimkolwiek zdarzeniu radiacyjnym” – podkreśla agencja.

19.05.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież