Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Wojna: Sankcje w praktyce - UE konfiskuje rosyjskie miliardy
Czy roboty odbiorą nam pracę?
Niemcy: Prawie 50% osób popiera zakaz skrajnie prawicowej AfD
Belgijskie myśliwce F-35 będą produkowane we Włoszech?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 10 maja 2025, www.PRACA.BE)
Zara otworzy największy sklep na świecie w Antwerpii!
Polska: Najtańsze zakupy zrobisz w tych sklepach. Ten sam lider po raz trzeci
Ojciec jako żywiciel rodziny – stereotyp silny również w Belgii
Prawdziwa pamięć czy fikcyjny produkt? Skandal z Renee Salt i „książkami duchów”
Belgia: 4 na 10 osób nigdy nie korzysta z AI w pracy

Polska: Nowy podatek uderzy w wielu kierowców

Polska: Nowy podatek uderzy w wielu kierowców Fot. iStock

Wielu kierowców będzie musiało zapłacić za auto, którym jeżdżą. To rozwiązanie ma zatrzymać sprowadzanie do Polski starszych aut i promować ekologiczne pojazdy.

Nowa danina została już zapisana w Krajowym Planie Odbudowy. To nic innego jak 58,1 mld euro, które Polska ma otrzymać z Unii Europejskiej. 23,9 mld euro mamy dostać w formie dotacji, a 34,2 mld euro jako pożyczki. Żeby tak się stało, Polska musi spełnić jeszcze kilka bardzo ważnych warunków. Wiadomo już jednak, co zostało wpisane przez rząd do KPO. Czeka nas sporo nieprzyjemnych niespodzianek.

Wśród nich są m.in. dwa nowe obciążenia dotykające kierowców: opłata rejestracyjna i podatek od posiadania aut spalinowych. Na razie szczegóły tego rozwiązania nie są znane, choć wiadomo, że te podatki mają obowiązywać już w 2026 roku.

Dlaczego rząd wpisał do KPO te nowe obciążenia finansowe? Jak tłumaczy, żeby zatrzymać import używanych i starych aut z zagranicy i zachęcić Polaków do przesiadki do nowszych i ekologiczniejszych pojazdów. Na przykład elektrycznych.

Zgodnie z ostatnimi analizami Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar średni wiek samochodu w Polsce wynosi 15,5 roku. To najwyższy wynik w historii. Eksperci dodają jeszcze, że z końcem tego roku przekroczymy i tę barierę.

Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego punktuje, że tylko w ciągu czterech miesięcy 2022 roku udział ponaddziesięcioletnich aut w prywatnym imporcie wyniósł 63,1 proc.

Aut, które mają mniej niż cztery lata i tym samym spełniają najnowsze normy ekologiczne, było tylko 8 proc.

- Mamy jedne z najniższych podatków od aut osobowych w Europie, a te obecne nie są powiązane z negatywnym wpływem samochodu na środowisko. W efekcie promujemy import używanych aut, emitujących m.in. ponadprzeciętnie dużo pyłów i toksycznych tlenków azotu - powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Rafał Bajczuk, starszy analityk w Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.

12.06.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sc)

 

Last modified onwtorek, 07 czerwiec 2022 15:36

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież