Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Ludzie żyli w czasach dinozaurów. Polacy w to wierzą
Belgia: Dramat w Brukseli. 14-latka wpadła pod tramwaj
Polska: Chętnie zaciągamy się nielegalnym dymkiem. Szara strefa w Polsce ma się dobrze
Belgia: Bliźniaki i szeregowce podrożały tu aż o 15%
Belgia: Wzrost zachorowań na raka płuc u osób niepalących i kobiet
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 9 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Trzy sokoły wypuszczone na wolność w Anderlechcie
Polska: Połowie młodych Polaków jest obojętne, czy żyją w demokracji
Belgijki poza turniejem Euro – nie zdołały awansować dalej
Polska: Popełniasz ten błąd? Kolejne miasto zakazuje tak wyrzucać śmieci

Polska: Noga z gazu. Więcej pułapek na piratów drogowych

Polska: Noga z gazu. Więcej pułapek na piratów drogowych Fot. GITD

Wiemy, gdzie dokładnie będą znajdować się nowe odcinkowe pomiary prędkości. To 39 lokalizacji i nie zawsze są to najpopularniejsze trasy.

Odcinkowy pomiar prędkości działa w dosyć prosty sposób. Pierwsza bramka rejestruje pojazd i prędkość z jaką się porusza. Kilka kilometrów dalej znajduje się kolejne urządzenie, ponownie mierzące prędkość. Na tej podstawie system wylicza, jak szybko jechało auto. Specjaliści od bezpieczeństwa na drogach chwalą to rozwiązanie. Argumentują, że tradycyjne fotoradary nie mają takiej skuteczności, bo często kierowcy zwalniają przed urządzeniem, a przyśpieszają po jego minięciu.

Obecnie w Polsce jest 30 takich systemów. „W ciągu pierwszych 10 miesięcy tego roku zarejestrowały one blisko 600 tys. przypadków przekroczenia przez kierujących obowiązujących ograniczeń prędkości” – podaje Główny Inspektorat Transportu Drogowego i ujawnia, że takich rozwiązań na drogach jeszcze przybędzie.

Właśnie ogłoszono przetarg na dostawę i montaż nowych urządzeń. Mają zostać zainstalowane w 39 miejscach na terenie 13 województw. Lokalizacje zostały wytypowane na postawie analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego przygotowanej przez Instytut Transportu Samochodowego. „Urządzenia wykorzystywane do pomiaru średniej prędkości pojazdów będą prowadziły kontrole na wszystkich kategoriach dróg, w tym na wybranych odcinkach autostrad A1, A2 i A4” – informuje ITD i dodaje: „Najwięcej odcinkowych pomiarów prędkości (opp) – 5 pojawi się na terenie województwa łódzkiego i podkarpackiego, po 4 w województwie lubuskim, mazowieckim i śląskim, 3 w województwach kujawsko-pomorskim i dolnośląskim, po 2 na Lubelszczyźnie, w Wielkopolsce, w województwie zachodniopomorskim oraz pomorskim, 1 opp na terenie województwa opolskiego”.

Oprócz podstawowych lokalizacji wskazano także rezerwowe. Zostaną wykorzystane, gdyby okazało się, że nie będzie można zainstalować urządzeń w miejscach priorytetowych. ITD dodaje, że firma, która wygra przetarg będzie musiała zapewnić m.in. możliwość rejestracji naruszeń na co najmniej trzech pasach ruchu niezależnie od tego, po którym pasie porusza się mierzony pojazd. Systemy muszą wykonywać pomiary bez przerwy, również w trudnych warunkach pogodowych, rejestrować prędkość pojazdów co najmniej od 30 do 220 km/h, identyfikować rodzaj pojazdu, wykonywać wysokiej jakości zdjęcia bez względu na porę dnia.


24.11.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. GITD

(sl)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież