Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: 35-latek zatrzymany. Podpalił swoją żonę!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 8 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Szukali go 5 dni. Tragedia Belga na Sycylii
Polska: Mięso pod lupą inspektorów. Lista zarzutów jest długa
Belgia: 71-latek próbował odurzyć w barze kobietę
Polska: Pierwsze renty wdowie trafiły już do emerytów. Odmowy też
Belgia: Pociąg Eurostar z Brukseli do Londynu utknął na kilka godzin
Polska: Kogo zwolni AI? Możesz to sprawdzić w wyszukiwarce
Temat dnia: Wśród mężczyzn Mohamed. Te imiona najczęstsze w Brukseli
Polska: PCK ma dosyć i zabiera kontenery na ubrania. Ludzie urządzili w nich śmietniki

Polska: Miał zarobić 500 złotych, skończył w areszcie

Polska: Miał zarobić 500 złotych, skończył w areszcie Fot. iStock

Złodzieje poprosili nastolatka o drobną pomoc. W zamian zaoferowali mu niewielką zapłatę. Ten „dobry uczynek” będzie kosztował go nawet kilka lat odsiadki.

Podając się za policjantów, złodzieje przekonali swoją ofiarę, że prowadzą działania przeciwko oszustwom i oszustom. Rola okłamywanej przez nich kobiety miała polegać na udziale w rzekomo przygotowywanej przez nich prowokacji. Argument okazał się na tyle skuteczny, że mieszkanka Sosnowca zdecydowała się przekazać na ten cel 320 tysięcy złotych!

Wpadł w ręce policjantów

W tym czasie okolice bankomatu, z którego miały być wypłacone skradzione pieniądze, patrolowali policjanci. Ich uwagę zwrócił jeden z mężczyzn, który nerwowo rozglądał się na różne strony. Przy samym bankomacie zauważyli również nastolatka z twarzą zasłoniętą ciemnym kominem.

Kiedy mundurowi postanowili wylegitymować chłopaka, szybko okazało się, że właśnie uczestniczy on w finalizowaniu przestępstwa. Z konta oszukanej przez złodziei kobiety zdążył dwukrotnie wypłacić 8 tys. zł. 17-latek przyznał się do winy. Tłumaczył jednak, że incydent miał być jedynie drobną przysługą dla nieznanego mu mężczyzny.



– Wyjaśnił, że zrobił to na zlecenie nieznajomego mężczyzny, któremu miał potem przekazać gotówkę w umówionym miejscu, a w zamian dostać za to 500 złotych – relacjonują policjanci.

Sprawą zajęła się już warszawska prokuratura. Decyzją sądu zatrzymany chłopak trafił na trzy miesiące do aresztu, gdzie poczeka na dalszy rozwój sprawy. 17-latek może usłyszeć wyrok nawet 8 lat pozbawienia wolności.

22.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot iStock

(sm)

 

Last modified onpiątek, 20 maj 2022 15:25

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież