Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
1 Maja - Święto Pracy (pamiętamy z Polski, ale skąd się wzięło?)
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 1 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Wylecieli, ale bagaże zostały… Problem na brukselskim lotnisku
Polskie F-35A nazwane. Ale będą latały bez szachownicy
Belgia: Zaginęła 30 lat temu. Teraz aresztowano jej… 78-letniego męża
Polska: Majówka 2024 Poradnik: pogoda, sklepy, ceny paliw
Belgia: Sesja ślubna w... supermarkecie?! „Tutaj się poznaliśmy”
Polska: Moneta na wycieraczce. To nie musi być przypadek, to może być ostrzeżenie
Słowa dnia: Hoe gaat het?
Polska: Uniowstąpienie. To już 20 lat. Polska świętuje akcesję do Unii Europejskiej

Polska: Ktoś podrzucił dużo pieniędzy pod drzwi domu dziecka

Polska: Ktoś podrzucił dużo pieniędzy pod drzwi domu dziecka Fot. Krosno112

Ktoś podrzucił skrzynię z pieniędzmi przed domem dziecka – ta wiadomość obiegła Polskę. Po jej otwarciu okazało się, że – oprócz pokaźniej kwoty – są w niej także słodycze.

Sobotni ranek 1 lipca. Dom Dziecka im. Janusza Korczaka w Długiem (gmina Jedlicze). Około godziny 7 dyżurujący wychowawca widzi osobę z sylwetki przypominającą mężczyznę. Przed drzwiami placówki zostawia dużą, metalową skrzynię. Wychodzi, żeby nawiązać z nią kontakt. Tajemniczy darczyńca odchodzi bez słowa.

Proszę się nie bać

Metalowa skrzynia była zabezpieczona grubym łańcuchem i kłódką z szyfrem. Na niej leżała kartka z napisem: „Proszę się nie bać. Paczka to darowizna. Nic groźnego”.

Choć scena wyglądała niczym z filmu lub powieści, wzbudziła jednak uzasadniony niepokój. Ze względów bezpieczeństwa wychowawca od razu powiadomił dyrekcję placówki i policję.

Telefon do redakcji

W tym czasie tajemniczy mężczyzna skontaktował się z redakcją Krosno112. Opowiedział, co się stało, i podał kod do kłódki. Składał się z czterech cyfr: 7777.

– Choć akcja wydawała się bardzo dziwna, zatelefonowałem do dyrektorki placówki. Potwierdziła, że faktycznie pod drzwi Domu Dziecka ktoś podrzucił skrzynię – relacjonuje Marcin Mikosz, szef redakcji.

100 tysięcy złotych

Wezwani policjanci po przyjeździe na miejsce zbadali skrzynię. Przekazany telefonicznie kod był prawidłowy. Po jej otwarciu okazało się, że skrzynia po brzegi jest wypełniona słodyczami i banknotami. W sumie było to 100 tysięcy złotych.

Na razie nie wiadomo, kto jest hojnym darczyńcą. Pieniądze trafiły w depozyt policji, a dyrekcja placówki powiadomiła o niezwykłej sytuacji przełożonych.

Na razie pieniądze leżą w bezpiecznym miejscu. Na pewno jednak zostaną wydane na potrzeby Domu Dziecka w Długiem i jego wychowanków.

Pieniądze ze skrzyni darczyńcy - jak się dowiedzieliśmy - trafiły już z depozytu policji na konto Domu Dziecka w Długie.


03.07.2023 Niedziela.BE // źródło: Krosno112 / N4M // fot. Krosno112

(sl)

Last modified onponiedziałek, 03 lipiec 2023 14:30

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież