Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Temat dnia: Uchodźców z Ukrainy jest w Belgii więcej niż we Francji!
Polska: Wybory 2025. Nawrocki za Trzaskowskim i daleko od sukcesu Dudy
Słowa dnia: Warm weer
Belgia: Zabiła partnera nożem. „Wiele ciosów”
Niemiecki minister z wizytą w Izraelu
Polska: Groszowi emeryci. Kilka tysięcy z nich dostaje mniej niż 10 zł
Belgia: Sprzątanie wzdłuż Skaldy. Zebrano 60 litrów śmieci!
Polska: Wyższy zasiłek pogrzebowy. Sprawdź, od kiedy będzie wypłacany
Belgia: Płaskie ostrygi powracają do wód Morza Północnego!
Belgia, Limburgia: Koń sprzedany za fortunę!

Polska: Jak nie pijany, to poszukiwany. To zastali policjanci na miejscu kolizji

Polska: Jak nie pijany, to poszukiwany. To zastali policjanci na miejscu kolizji Fot. Canva

Tak najkrócej można opisać bohaterów tego zdarzenia. Jeden prowadził auto, drugi rower, trzeci napatoczył się w trakcie policyjnej interwencji.

Zaczęło się od zwykłej kolizji. Samochodu z rowerem.

„Kierujący rowerem 73-letni mężczyzna, będąc w stanie nietrzeźwości, wymusił pierwszeństwo przejazdu prawidłowo kierującemu pojazdem marki Man” – tyle komunikat poznańskiej KWP.

Kierowca był poszukiwany przez prokuraturę

Do kolizji doszło w miejscowości Ruda w Wielkopolsce. Telefon ze zgłoszeniem odebrali policjanci z Obornik. Na miejscu policjanci zastali kierowcę mana i rowerzystę.

I… tu pierwsze zaskoczenie: okazało się, że 40-letni kierowca mana jest poszukiwany przez prokuraturę. Powód: „celem przeprowadzenia z nim innych czynności prawnych” – wyjaśnia policja.

Policjanci zatrzymali kierowcę i przekazali kryminalnym. Był trzeźwy. Nie potrzebował też pomocy medycznej.

Tak jak nie potrzebował jej pijany rowerzysta – sprawca kolizji. Policjanci ustalili, że wymusił on pierwszeństwo przejazdu. Ofiarą jego drogowych manewrów stał się kierowca mana. Został za to ukarany mandatem.

Pijany, poszukiwany i złodziej auta w jednym

Na tym się jednak nie zakończyła praca policjantów, bo zauważyli oni fiat doblo, z którego wysiadł mężczyzna. Może nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby kierowca nie szedł – jak to określili mundurowi – „chwiejnym krokiem”.

A więc mieli przed sobą pijanego kierowcę. Z miejsca zatrzymali go do wyjaśnienia. I sprawdzili w systemach policyjnych Strzał okazał się trafiony: 63-latek był poszukiwany do odbycia wcześniej zasądzonej kary – 181 dni.

To nie wszystko. Po zbadaniu alkomatem wyszło, że ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Jakby tego było mało, okazało się, że ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Policjanci z patrolu przekazali go komisariatowi. Tam pijany kierowca fiata doblo usłyszał jeszcze jeden zarzut: przywłaszczenia samochodu, którym jechał.
63-latek został zatrzymany. A fiat wrócił do swojego właściciela.


26.09.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież