Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Tom Waes pod lupą belgijskiego sądu – powracający problem jazdy po alkoholu
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 8 maja 2025, www.PRACA.BE)
4 na 10 pracowników w Belgii nigdy nie bierze chorobowego!
Polska: Taką emeryturę otrzymują zakonnice. Znacznie mniej niż księża
Belgijskie sklepy bezradne wobec kradzieży? Handlowcy chcą sami wymierzać kary
Polska: Edukacja klimatyczna w szkołach. Od kiedy? To już o niej wiadomo
Belgia: Strażacy uratowali ze strumienia konia
Polska: Pijemy coraz więcej. Jesteśmy w europejskiej czołówce
Temat dnia: Wyciek ropy na odcinku kanału Gandawa-Terneuzen
Polska: Zaskoczenie w pośredniaku. Wiele osób ma prawo do zasiłku przez cały rok

Polska: Handel w niedzielę podzielił Polaków

Polska: Handel w niedzielę podzielił Polaków Fot. iStock

Przeciwników zakazu handlu w niedzielę jest niewiele więcej niż zwolenników. Ci drudzy mają jednak poważnych sojuszników: rząd i związkowców.

Zakupy w niedzielę możemy zrobić teraz 7 razy w roku. I rząd, i związkowcy podkreślają, że to się nie zmieni i że nie będzie żadnego łagodzenia przepisów. Z badań wynika, że przeciwników tej decyzji jest niewiele więcej niż zwolenników. Zakaz handlu w niedzielę podzielił Polaków prawie na pół.

Jeszcze w 2017 roku, kiedy projekt zakazu handlu w niedziele był jeszcze w sferze planów – jak przypomniał serwis finanse.wp – ten wynik był mniej korzystny dla przeciwników takiego rozwiązania. W sondażu CBOS zakaz handlu w każdą niedzielę popierało 61 proc. Polaków.

Kiedy już zaczęła się jego realizacja, zmieniła się też liczba zwolenników i przeciwników na korzyść tych drugich. Nie była to jednak przewagę miażdżąca. Według sondażu przeprowadzonego we wrześniu 2021 roku przez UCE Research dla Grupy AdRetail 54,9 proc. Polaków uważało, że sklepy powinny być otwarte w każdą niedzielę. 

Rząd nie zamierza jednak – co często podkreślają posłowie PiS i związana z nim Solidarność – zmieniać tej sytuacji. Pokazał to – jak przypomniały finanse.wp – jesienią ubiegłego roku, kiedy znowelizował przepisy, żeby ukrócić obchodzenie prawa przez duże sieci.  

Ostro zareagowała również Solidarności, twórczyni ustawy o zakazie handlu. Zdaniem związkowców praca w niedzielę negatywnie wpływa na życie rodzinne osób zatrudnionych w handlu, jest szkodliwa dla zdrowia, a duże sieci odbierają klientów osiedlowym sklepikom.

Zaostrzone prawo – przypomnijmy – weszło w życie w lutym tego roku. Duże sieci handlowe musiały zamknąć swoje sklepy. I do dziś ta sytuacja się nie zmieniła. A…

– Jeżeli zajdzie potrzeba, nie wykluczam także, że oszustów i złodziei będziemy eliminować nowelizacją ustawy. Prostą, jedno-, dwuzdaniową – powiedział portalowi wiadomoscihandlowe.pl Janusz Śniadek, dziś poseł PiS, kiedyś szef Solidarności, cytowany przez finanse.wp.

Niedziele handlowe do końca roku:
- 28 sierpnia,
- 11 grudnia,
- 18 grudnia.


08.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież