Polska: Czas na narodowy startup dronowy. Biznes już się włącza do tej inicjatywy
- Written by Redakcja
- Published in Polska
- Add new comment
Rosyjskie drony, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, to nie tylko incydent. To alarm. Polska musi natychmiast wzmocnić własny przemysł dronowy.
Maciej Kawecki, znany popularyzator nauki, wychodzi z ważną inicjatywą. Postuluje, żeby rząd jak najszybciej stworzył w Polsce system startupowy skoncentrowany na produkcji dronów. Przekonuje, że mamy ogromny potencjał – kompetencje, firmy, potencjał technologiczny – ale wciąż hamują nas przepisy i biurokracja.
Potrzebna jest pomoc państwa i dobre prawo
Do inicjatywy „Drony dla Polski” dołączyło już 50 firm. Wśród nich są te, które tworzą nowe rozwiązania – sprzęt, oprogramowanie, systemy autonomiczne – i te, które mogłyby produkować drony na większą skalę. Problem w tym, że bez wsparcia państwa trudno liczyć na szybki rozwój branży na skalę światową.
Maciej Kawecki współpracuje już w tej kwestii z Rafałem Brzoską, biznesmenem, który doskonale rozumie, że nadmierne regulacje często blokują, a nie chronią.
„Jesteśmy w stałym kontakcie z zespołem Rafała Brzoski i inicjatywą Sprawdzamy celem wsparcia ich procesu deregulacyjnego” – poinformował w swoich mediach społecznościowych.
Ich wspólnym celem jest deregulacja prawa po to, żeby tworzenie i operowanie dronami było łatwiejsze, bo bez nadmiernych ograniczeń. Chcą, żeby Polska stała się miejscem przyjaznym dla startupów dronowych – od projektantów i inżynierów, aż po wytwórców i operatorów.
Dlaczego to tak ważne teraz? Bo drony to przyszłość
W logistyce, medycynie, rolnictwie, ratownictwie, monitoringu. Mogą uratować życie, usprawnić transport, zoptymalizować produkcję rolną, zredukować koszty. Ale jeśli prawo nie nadąży, inne kraje nas zdystansują. Realny stanie się wtedy scenariusz, w którym Polska będzie tylko obserwatorem.
Dodatkowym argumentem są rosyjskie drony nad Polską. Te incydenty pokazały, że jesteśmy narażeni na zagrożenia z powietrza.
Ale to nie tylko kwestia obrony militarnej, również suwerenności technologicznej: jeśli nasza gospodarka potrafiłaby produkować efektywne drony, zarówno do zastosowań cywilnych, jak i bezpieczeństwa, to mogłaby lepiej chronić swoje terytorium.
Według dr. hab. Włodzimierza Marciniaka, politologa i eksperta ds. rosyjskich, wtargnięcie dronów jest sygnałem, że Rosjanie – jak podaje Bankier.pl – testują naszą obronę powietrzną. Zarówno pod względem technicznym, jak i organizacyjnym.
W jego ocenie inwestowanie w krajowy przemysł dronów to nie tylko szansa dla gospodarki, ale konieczność, jeśli Polska chce szybko reagować na zagrożenia i uniezależnić się od zagranicznych dostawców technologii.
17.09.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva
(sw)
Latest from Redakcja
- Polska: Będą więcej zarabiać. Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast
- Polska: Co do plecaka ewakuacyjnego? Zaglądamy do „Poradnika bezpieczeństwa”
- Polska: Pracujący za najniższą krajową nie będą zadowoleni. Sprawdź, o ile wzrośnie
- Polska: Policja jest wściekła na tę stronę, a jej użytkownicy dostają „groźby”
- Polska: Cyberataki z Rosji uderzają w Polskę. Rząd wzmacnia ochronę cyfrową