Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Parlament Europejski opowiada się za zrównoważonymi opakowaniami
Belgia: Praca gorsza niż wykształcenie? To częste
Belgia: Te gminy się wyludniają
W ciągu ostatnich 20 lat w Belgii wykryto pięć razy więcej nowotworów skóry
Niemcy: Nadszedł czas na ograniczenie prędkości na autostradach?
Belgia: Tylu ludzi kupuje książki i czasopism przez Internet
Słowo dnia: Teek
Polacy nie liczą już na ZUS. Wolą liczyć na siebie. Jakie mają sposoby?
Belgia: Szybka metoda ładowania „elektryka”. Wymiana zamiast czekania
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 28 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)

Po ile polskie truskawki? W tym roku cena nas zaskoczyła

Po ile polskie truskawki? W tym roku cena nas zaskoczyła Fot. iStock

Są już pierwsze krajowe truskawki. Zarówno sadownicy, jak i analitycy rynkowi, są zaskoczeni. Mile?

Jeszcze kilka dni temu plantatorzy przewidywali, że w tym roku na truskawki będzie stać tylko najzamożniejszych. Powodów było przynajmniej kilka. Rolnicy narzekali na rosnące koszty pracy, energii, a nawet folii. Do tego trzeba dodać jeszcze wojnę w Ukrainie i zatrzymany import owoców.

To wszystko miało sprawić, że letnie przysmaki osiągną wysokie ceny. Jak sytuacja wygląda teraz? Na giełdzie rolnej Bronisze najnowsze notowanie cen wskazuje, że za kilogram polskich truskawek trzeba zapłacić od 12 do 19 złotych. Dużo? Niekoniecznie.

„Obecnie truskawki już są sprzedawane taniej niż rok i dwa lata temu. Różnica do ubiegłego roku jest ogromna – obecnie truskawka kosztuje niemal jedną trzecią mniej niż przed rokiem! A przecież w stosunku do tamtego sezonu koszty produkcji wzrosły niepomiernie” – pisze serwis sadyogrody.pl.

Sytuacja może dziwić tym bardziej, że na rynku jest jeszcze niewielu sprzedawców truskawek. Jak zauważa portal sad24.pl., na rynku w Nowym Przybojewie swoje owoce oferowało około 30 producentów. „Mimo to, ceny zaliczyły w ostatnich dniach wyraźne spadki. Kiedy różnica cenowa przemawia za zakupem importowanych truskawek, przyczyny spadków można było się dopatrywać przede wszystkim w tym fakcie” – czytamy.

Chodzi o owoce z Grecji. To właśnie one sprawiają, że polskie owoce muszą potanieć. W innym przypadku klient kupi zagraniczne truskawki.

Tę tendencję cenową potwierdzają także analitycy banku PKO BP, którzy przyjrzeli się cenom owoców. Wskazują oni, że zawsze początek sezonu charakteryzuje się wyższymi cenami.

– Na tańsze krajowe truskawki trzeba chwilę poczekać, niemniej jak na tę porę konsumenci nie powinni narzekać – jest taniej niż rok i dwa lata wcześniej – podkreślają eksperci.


18.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież