Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 8 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, praca: Bezrobocie trochę większe niż przed rokiem
Polska: Są terminy wypłat wdowiej renty. Start już 1 lipca
Belgia: 9 osób ukaranych grzywną za niestawienie się na wybory
Belgia, Zeebrugge: Kierowca ciężarówki miał przy sobie 400 kg narkotyków!
Niemcy: Była minister spraw zagranicznych szefową Zgromadzenia Ogólnego ONZ!
Belgia: Niespodzianka dla fanów! Drake wystąpi w Antwerpii!
Słowo dnia: Pinksterweekend
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 7 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belg pobił rekord świata i przebiegł 485 kilometrów w 48 godzin!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Co zrobić, żeby szybciej leczyć pacjentów? ZUS i NFZ chcą połączyć siły

ZUS i NFZ znaleźli sposób na załatanie dziury w budżecie: połączyć swoje bazy danych. Cel? Szybsze leczenie pacjentów, krótszy czas pobierania przez nich zasiłku chorobowego.

Przeciętny pracownik rocznie korzysta z 3 zwolnień lekarskich. Jest jednak grupa osób, która udaje się na L4 nawet 17 razy w ciągu roku. Z kolei niektórzy lekarze wystawiają dużą liczbę zwolnień nawet bez badania pacjenta. Tylko w pierwszych 2 miesiącach wystawiono ponad 5 milionów L4.

Ta lekarska hojność mocno obciążą budżet, z którego są finansowane zasiłki chorobowe. A nie jest żadną tajemnicą, że w Polsce zwolnienia są nadużywane. Dowodzą tego kontrole ZUS.

Ma to zmienić poprawa skuteczności leczenia pacjentów. Środkiem będzie połączenie w przyszłości baz danych ZUS i NFZ, co naoliwi mechanizm współpracy obu instytucji. Bo ten brak współpracy – jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna” – tylko podwyższa koszty.

Co się pod tym kryje?

Wyjaśnia to Anna Wilimowska-Pietruszyńska, prezes Polskiego Towarzystwa Orzecznictwa Lekarskiego. Pacjenci – jak mówi – często muszą czekać miesiącami na zabieg i rehabilitację. W tym czasie z konieczności żyją na garnuszku państwa, bo pobierają zasiłek chorobowy. Okazuje się, że koszty zasiłku często przewyższają koszty samego leczenia. Co więcej pacjent, zamiast szybko wrócić do pracy, z powodu długotrwałej choroby musi żyć z zasiłku. A to – jak podkreśla Wilimowska-Pietruszyńska – są bardzo wysokie koszty dla budżetu państwa.

Z kolei Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, zwraca uwagę na inny aspekt tej sytuacji: na rosnące koszty nieobecności pracowników spowodowane chorobą. W 2021 roku koszty zasiłku chorobowego finansowanego przez pierwsze 33 dni nieobecności wyniosły 9,7 mld zł, a w 2022 roku już ponad 10,9 mld zł. Jednocześnie koszty wypłaty pozostałej części zasiłku przez ZUS zmalały z 14,8 do 14,6 mld zł.

Połączenie sił to czysty zysk

Ma to zmienić reforma systemu, która – jak pisze DGP – może w przyszłości doprowadzić do połączenia NFZ i ZUS, czyli ubezpieczenia zdrowotnego i chorobowego w jeden fundusz. Zajmowałby się on sprawnym przywracaniem do zdrowia osób czasowo niezdolnych do pracy.

Przede wszystkim taki połączenie baz danych obu instytucji pozwoli oszacować, ile kosztowało leczenie danej osoby i jaka była kwota wypłaconych świadczeń w czasie jej niezdolności do pracy. W rezultacie może się okazać, że bardziej będzie się opłacało droższe leczenie finansowane z NFZ, bo dzięki skrócenie wypłaty zasiłku chorobowego ZUS sporo zaoszczędzi.

Według planu lekarze orzecznicy z ZUS mogliby otrzymać nowe uprawnienia, w tym możliwość kierowania leczeniem pacjentów długotrwale niezdolnych do pracy, co obecnie nie jest możliwe.

Przymykamy oko na „chorujących”

Niestety społeczeństwo zdaje się tolerować sytuacje, w których pracownicy oszukują pracodawców. W rezultacie przez długie miesiące można unikać pracy, nie tracąc jej, a jednocześnie otrzymując część wynagrodzenia. Efektem końcowym takiego postępowania jest większy deficyt i konieczność podniesienia składek.

Niektórzy lekarze wystawiają nawet 160 zwolnień lekarskich miesięcznie, pobierając za każde z nich od 200 do 300 złotych. Nie brakuje również pracowników, którzy korzystają z L4 w jednym miejscu pracy, aby w tym czasie pracować w innej firmie.

01.07.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sl)


Belgia: W Belgii, w Holandii czy we Francji - gdzie mieszkania drożeją najszybciej?

W ostatnim kwartale ubiegłego roku nieruchomości mieszkalne w Belgii drożały w porównywalnym tempie, co mieszkania i domy we Francji i w Holandii. Jeszcze rok wcześniej różnice na tym polu były jednak bardzo wielkie.

W ostatnim kwartale 2022 r. nieruchomości mieszkalne w Belgii kosztowały o 4,8% więcej niż rok wcześniej. Dane te uwzględniają zarówno nowe mieszkania (czyli z rynku pierwotnego), jak i te już istniejące od dłuższego czasu (czyli z rynku wtórnego).

We Francji nieruchomości mieszkalne podrożały w tym czasie o 4,9%, a w Holandii 5,3% - wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel. Analitycy Statbel przygotowali to opracowanie bazując na danych unijnego biura statystycznego Eurostat.

Rok wcześniej różnice pomiędzy Belgią i Holandią były na tym polu dużo większe. W ostatnim kwartale 2021 r. wzrost cen nieruchomości mieszkalnych w Holandii wynosił aż 18,8% w skali roku, a w Belgii było to jedynie 6%. Różnica w porównaniu z Francją (6,9%) była już mniejsza.

Tempo wzrostu cen nieruchomości w Belgii jest więc stabilniejsze niż np. w przypadku Holandii, gdzie po okresie wielkich wzrostów cen teraz doszło do schłodzenia rynku. Z najnowszych danych holenderskiego urzędu statystycznego CBS wynika, że w tym roku nieruchomości mieszkalne w Holandii zaczęły nawet tanieć.

W Niemczech spadki cen zaobserwowano już wcześniej. W ostatnim kwartale 2022 r. za nieruchomości mieszkalne w kraju ze stolicą w Berlinie płacono średnio o 3,6% mniej niż rok wcześniej. W czwartym kwartale 2021 r. wzrost cen mieszkań i domów w Niemczech był jednak jeszcze większy niż w Belgii i wynosił aż 12,6%.

Sytuacja w Niemczech jest więc podobna do tej w Holandii: po okresie wysokich wzrostów cen, doszło do spadków. Sytuacja w Belgii jest podobna do tej we Francji: wahania w tempie wzrostu cen nieruchomości są tu mniejsze. Rok czy dwa lata temu nie dochodziło na rynkach nieruchomości w Belgii i we Francji do spektakularnych wzrostów cen, a pod koniec 2022 r. sytuacja na tych rynkach nadal była stabilna.

26.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belg zamordowany i podpalony w tureckim kurorcie

Belg został zamordowany, a następnie jego ciało podpalone podczas wakacji w tureckim kurorcie – donosi Het Laatste Nieuws.

Ciało 32-latka, jak dotąd zidentyfikowanego jako „H.M.”, zostało odkryte w piątek po południu (23 czerwca), w lasach w pobliżu nadmorskiego miasta Marmaris, na Riwierze Tureckiej w południowo-zachodniej Turcji.

Uważa się, że został uduszony paskiem od plecaka, zanim jego ciało zostało spalone. Płomienie spowodowały następnie zniszczenie około pięciu hektarów (lub 50 tys. metrów kwadratowych) pobliskiego lasu.

Osiem helikopterów, pięć samolotów gaśniczych i 400 ratowników potrzebowało około trzech godzin, aby ugasić pożar.

Władze tureckie aresztowały później mężczyznę podejrzanego o morderstwo. Znany tylko jako „M.A.”, był wcześniej skazany za wykorzystywanie seksualne i napad z bronią w ręku.

Tureckie media podały również, że członkowie rodziny ofiary udali się do Turcji w celu dostarczenia materiału DNA do potwierdzenia tożsamości ofiary.

26.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Prawa dziecka? W Belgii dużo lepiej niż w Polsce

Belgia zajmuje 18. pozycję w rankingu przestrzegania praw dziecka KidsRights Index.

W najnowszej edycji tego rankingu sporządzonego przez organizację KidsRights uwzględniono 193 kraje. Najwyżej znalazły się Szwecja, Finlandia, Islandia i Luksemburg.

Najgorzej oceniono Czad, Sudan Południowy, Afganistan, Republikę Środkowoafrykańską, Sierra Leone i Gwineę Równikową.

Polska wypadła bardzo słabo, bo sklasyfikowano ją dopiero na 119. miejscu. To jeden z najgorszych wyników w całej Europie. Dla porównania: Czechy zajęły 15. miejsce, a Niemcy 5.

Autorzy opracowania biorą pod uwagę szereg czynników wpływających na pozycję dzieci w danym kraju. Chodzi tutaj np. o ochronę prawną dzieci oraz dostęp do edukacji i opieki medycznej.

Ogólna sytuacja dzieci na całym świecie jest obecnie bardzo trudna, uważają eksperci  z KidsRights. -Tegoroczny raport jest bardzo alarmujący - powiedział Marc Dullaert, szef tej organizacji.

Dullaert wskazał na szereg kryzysów, które odbijają się na dzieciach na całym świecie. Chodzi tu o wojny (np. w Ukrainie i Sudanie), rosnące koszty życia, katastrofy naturalne czy np. działania niektórych rządów (np. rządu afgańskiego, który odebrał dziewczynom prawo do studiowania).

26.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed