Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 26 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Europejczycy, w tym Belgowie, coraz starsi
Belgia: Populacja Belgii rośnie, a Polski - szybko spada
Polska: Sejm zaostrza przepisy. E-papierosy niedostępne dla nieletnich
Belgia: „Antykoncepcja nadal odpowiedzialnością kobiet"
Belgia: Tutaj ludzie najczęściej mają samochody
Belgia, Flandria: Te reformy najpopularniejsze
Belgia: Eurostar planuje zwolnienia
Niemcy: Co czwarta osoba ma korzenie migracyjne!
Belgia: Polska emerytami stoi? W Belgii mniej
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgijski instytut zdrowia ostrzega: „Rozpoczyna się trudny sezon dla alergików”

Jak informuje instytut zdrowia publicznego Sciensano, rozpoczął się sezon pylenia traw. Ten rodzaj alergii dotyka co najmniej 1 na 6 osób i jest najczęstszą przyczyną alergii w Belgii.

Airallergy, krajowa sieć monitoringu aerobiologicznego Sciensano, od początku maja stopniowo informowała o zwiększającym się stężeniu pyłku w powietrzu.

W najbliższych dniach sytuacja może być bardzo zła dla wielu alergików, ponieważ silne objawy alergii pojawiają się, kiedy przekroczony zostanie próg 50 ziaren pyłku na metr sześcienny powietrza. „Oczekuje się, że ten próg zostanie wkrótce przekroczony w wielu regionach kraju” – wyjaśnia Lucie Hoebeke, pracownik naukowy Wydziału Mikologii i Aerobiologii w Sciensano.

W tym tygodniu Belgia zmieniła oznaczenie kolorystyczne w krajowym radarze kataru siennego na pomarańczowe, co wskazuje na „wysoki poziom pyłków”. „Zalecamy osobom z silną alergią pobyt na wybrzeżu, jeśli to możliwe” - poinformowali przedstawiciele Instytutu.

Sezon pylenia traw potrwa do lipca. Przyszły miesiąc będzie jeszcze gorszy, głównie z powodu sukcesywnego kwitnienia ponad stu gatunków z rodziny traw.

Więcej informacji można znaleźć na stronie Airallergy: TUTAJ.

10.05.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgia: Co piąty zatrudniony pracuje także w soboty

W 2021 r. około 22% pracujących mieszkańców Belgii pracowało również w soboty – poinformował Flamandzki Urząd Statystyczny Statistiek Vlaanderen.

We Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, w soboty pracowało 22,2% zatrudnionych, w Walonii (południowej, francuskojęzycznej części kraju) było to 20,8%, a w Regionie Stołecznym Brukseli - 19,7%.

W skali całej Unii Europejskiej odsetek zatrudnionych pracujących również w soboty wynosił w 2021 r. około 21,5% – wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat.

Najczęściej w soboty pracują mieszkańcy państw z południowej części Starego Kontynentu. W Grecji w ubiegłym roku w soboty pracowało aż 40% zatrudnionych. Także we Włoszech (34%), Hiszpanii (29%) i we Francji (28%) odsetek ten był wyraźnie wyższy niż średnia dla całej UE.

Z kolei w państwach z Europy Środowej i Wschodniej odsetek pracujących w soboty jest najniższy. Na Węgrzech i na Litwie w 2021 r. pracowało jedynie 7% zatrudnionych, wynika z danych biura Eurostat. W Polsce było to 10%, a w Estonii, Czechach, Bułgarii i Słowenii 13%. Także w Luksemburgu odsetek ten był dosyć niski (12%).

10.05.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

Polska: Dlaczego marzymy o własnym domu? [SONDAŻ]

Dlaczego budujemy domy jednorodzinne? Bo realizujemy swoje marzenie. To główny powód, dla którego Polacy decydują się na taki wysiłek finansowy.

To pytanie zadał uczestnikom sondażu serwis Oferteo. Do udziału w nim zaprosił osoby, które wybudowały swoje domy w ubiegłym roku.

Najwięcej uczestników badania wskazało potrzebę zrealizowania swojego marzenia. Co czwarty respondent przyznał, że chciał w ten sposób zwiększyć powierzchnię mieszkalną. Dla 24 proc. motywacją była własna działka budowlana.

Wśród pozostałych wskazań znalazły się:

- chęć posiadania ogrodu (23 proc.),
- przekonanie, że bardziej opłaca się budować dom, niż kupować mieszkanie (23 proc.),
- potrzeba przeprowadzki z miasta na wieś (22 proc.).

Według raportu serwisu Oferteo 56 proc. inwestorów wybrało dom na wsi. Co czwarty respondent wybrał nieduże miasto (do 50 tys. mieszkańców). Tylko 7 proc. respondentów zbudowało dom w dużych miastach powyżej 500 tys. mieszkańców.

W ubiegłym roku najwięcej nieruchomości powstało w województwach:

- mazowieckim (17 proc.),
- śląskim (13 proc.),
- dolnośląskim (9 proc.).

Najmniej nowych domów powstało w województwach:

- lubuskim (2 proc.),
- opolskim (1 proc.).

Oddalające się marzenie

Wysoka inflacja (ponad 12 proc.) i rosnące stopy procentowe (ostatnio 5,25 proc.) sprawiają jednak, że budowa własnego domu dla wielu osób staje się coraz bardziej odległym marzeniem.

– Rada Polityki Pieniężnej podnosi stopy procentowe od kilku miesięcy. Będziemy to robić nadal, aż osiągniemy pewność, że inflacja się obniży, aż osiągniemy pewność, że trwale się ona obniży – powiedział Adam Glapiński, prezes NBP. – Nadejdzie czas obniżania stóp, ale w tej chwili priorytetem jest obniżanie inflacji.

Prezes NBP podkreślił, że podnoszenie stóp procentowych, jest jedynym narzędziem, jakie ma Bank Centralny w celu ograniczenia inflacji. I dodał, że RPP chce zredukować poziom inflacji do wskaźnika wynoszącego 2,5 proc. plus / minus 1 p. proc.

14.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Freepik

(sm)

 

Belgia: Minister sprawiedliwości chce zakazać reklamowania hazardu

Federalny minister sprawiedliwości, Vincent Van Quickenborne, chce zakazać prawie wszystkich reklam hazardu w Belgii.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planami Van Quickenborne, możliwe, że już wkrótce również zakłady bukmacherskie i strony z grami online, nie będą już mogły być reklamowane w telewizji lub radiu. Zakaz będzie dotyczył także reklam w gazetach i czasopismach oraz w Internecie.

Zakazane zostałyby także billboardy reklamowe produktów hazardowych, a od 2024 roku marki z branży hazardowej miałyby nie pojawiać się na koszulkach drużyn sportowych w ramach umów sponsorskich.

Prawdopodobnie będzie miało to duży wpływ na profesjonalne kluby piłkarskie. 16 z 18 klubów z pierwszej ligi ma umowy sponsorskie z firmami ze świata hazardu.

10.05.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed