Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Niemcy: 20% kobiet doświadczyło przemocy seksualnej w dzieciństwie
Belgia: Braknie mieszkań? Coraz mniej pozwoleń na budowę
Słowo dnia: Waarschuwen
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 8 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, praca: Bezrobocie trochę większe niż przed rokiem
Polska: Są terminy wypłat wdowiej renty. Start już 1 lipca
Belgia: 9 osób ukaranych grzywną za niestawienie się na wybory
Belgia, Zeebrugge: Kierowca ciężarówki miał przy sobie 400 kg narkotyków!
Niemcy: Była minister spraw zagranicznych szefową Zgromadzenia Ogólnego ONZ!
Belgia: Niespodzianka dla fanów! Drake wystąpi w Antwerpii!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Raport UNICEF: dzieciom w Polsce nie żyje się najlepiej

Badacze z UNICEF Innocenti we Florencji sprawdzili, jak w 39 różnych krajach wyglądają warunki, w których wychowują się dzieci. Polska nie ma powodów do dumy.

Raport „Miejsca i przestrzenie: Wpływ środowiska na dobrostan dzieci” to dokument, który powstał na podstawie badań przeprowadzonych w 3 segmentach:

- świat dziecka w odniesieniu do czystości powietrza i wody oraz zatrucia ołowiem,
- warunków mieszkaniowych,
- świata w ujęciu ogólnym.



Całościowe wyniki przedsięwzięcia nie są zadowalające, bo każde z niemal 40 państw musi podjąć pewne działania, żeby poprawić sytuację bytową dzieci.



„Raport wskazuje, że żaden kraj nie ma wszystkich dobrych wyników w zakresie ochrony środowiska. Wszystkie kraje muszą podjąć działania - zarówno na poziomie lokalnym, jak i globalnym, zapewniając wszystkim dzieciom bezpieczne i zdrowe środowisko, zarówno dziś, jak i w przyszłości” – czytamy w opisie.



Jak wynika z głównych wniosków raportu, w niektórych krajach co 4 dziecko może mieć kontakt z wilgocią i pleśnią w swoim miejscu zamieszkania. 40 proc. młodych ludzi z powodu kryzysu klimatycznego rozważa rezygnację z założenia rodziny i posiadania dzieci. Co siódmy 15-latek nie ma w swoim domu biurka i miejsca do nauki.



Jak wypadła Polska?



Raczej nie mamy powodów do dumy, bo chociaż od ostatniego miejsca dzieli nas kawałek, to nadal 27 na 39 miejsc w rankingu plasuje nas w najciemniejszej jego strefie.


W kategorii „świat dziecka” przypadło nam 30 miejsce, ponieważ nasze dzieci mają nieustanny kontakt z zanieczyszczeniem wody i powietrza. 1 na 10 najmłodszych narażonych jest na wysokie zanieczyszczenie pestycydami.



W kategorii „świat wokół dziecka” zajmujemy 31 miejsce. Oceniano w niej m.in. dostęp do terenów zielonych, przeludnienie i bezpieczeństwo na drogach. W Polsce aż jedno na cztery mieszkania jest przeludnione.



Nieco lepiej wypadliśmy w ostatniej kategorii – „świat jako całość”. Zajęliśmy w niej 7. miejsce. Tu uwzględniono m.in. emisję dwutlenku węgla oraz generowanie elektrośmieci.



Jak poprawić sytuację dzieci?



UNICEF przypomina, że dzieciom do prawidłowego rozwoju potrzebne są odpowiednie warunki. Jest to zawsze ogromne przedsięwzięcie, które powinno działać płynnie nawet we współpracy międzynarodowej. Powstała jednak lista rekomendowanych kroków, które poszczególne kraje powinny podjąć już teraz.



1. Skoncentrowanie się na dzieciach teraz, aby chronić ich przyszłość.
2. Poprawę warunków życia dzieci najbardziej narażonych na zagrożenia.
3. Zadbanie o to, aby polityka środowiskowa uwzględniała potrzeby dzieci.
4. Zaangażowanie dzieci, głównych interesariuszy przyszłości.
5. Branie na siebie globalnej odpowiedzialności teraz i w przyszłości.
Liczący 88 stron raport w języku polskim można pobrać, klikając w [TEN LINK].

Co to jest UNICEF?

Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci, UNICEF, powstał 11 grudnia 1946 roku. Miał zapewnić żywność i opiekę zdrowotną dzieciom i matkom w krajach, które zostały zniszczone przez II wojnę światową. Za założyciela UNICEF jest uważany polski lekarz Ludwik Rajchman.. Był jego pierwszym prezesem od 1946 do 1950 r.

UNICEF opiera się na wkładach rządów państw członkowskich ONZ i prywatnych darczyńców. (źródło: Wikipedia)

29.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

 

Polska: Tajemnicza choroba wśród dzieci. Kolejni pacjenci trafiają do szpitali

Lekarze biją na alarm. Przyjmują coraz więcej dzieci w poważnym stanie. Alarmuje również światowa organizacja zdrowia.

W ostatnich tygodniach – według danych WHO – w 20 krajach odnotowano prawie 300 dzieci z przypadkami zapalenie wątroby. Kilkunastu małych pacjentów wymagało przeszczepu. Czworo dzieci zmarło. Najgorsze jest to, że lekarze nie mogą ustalić przyczyny zachorowań.

Pierwsze doniesienia o tajemniczej chorobie pojawiły się na początku kwietnia w Wielkiej Brytanii. Chorych nagle zaczęło przybywać. Chorują głównie dzieci poniżej 5 roku życia, nieco rzadziej do 10 roku życia.

Maluchy zaczynają skarżyć się bóle brzucha, biegunkę i wymiotują. Pojawiała się także gorączka. Poważnym problemem jest fakt, że u żadnego z pacjentów nie wykryto znanych wirusów WZW (A, B, C, D, E).

„Specjaliści podejrzewają, że za zachorowaniami może stać adenowirus (prawdopodobnie F41). Równie wnikliwie badane są też inne hipotezy, takie jak następstwa zakażenia SARS-CoV-2 lub przyczyny środowiskowe (niezakaźne)” – raportuje serwis medexpress.pl.

Co gorsza, choroba dotarła również do Polski. Zanotowano u nas pierwsze przypadki. Na szczęście żaden z małych pacjentów nie zmarł i w żadnym przypadku nie doszło do tak znaczącego uszkodzenia wątroby, że byłby wymagany przeszczep.

– Nie znamy czynnika etiologicznego tej choroby i to nas niepokoi. Wprawdzie o to zakażenie podejrzewany jest adenowirus, serotyp 41, ale nie we wszystkich przypadkach udało się to potwierdzić – tłumaczy „Gazecie Krakowskiej” dr Lidia Stopyra, szefowa oddziału chorób infekcyjnych i pediatrii Szpitala Stefana Żeromskiego w Krakowie. Ma teraz pod opieką 9 takich pacjentów.

25.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock
 
(sm)

 

Polska: Przedawniony podatek trzeba będzie zapłacić

Nowelizacja Kodeksu karnego skarbowego sprawi, że mimo przedawnienia sąd będzie mógł ukarać podatnika za nierozliczenie się z podatku.

Projekt zmiany proponowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości jest już po konsultacjach publicznych. Jeśli wejdzie w życie, podatnicy nie unikną już odpowiedzialności za niezapłacone należności wobec fiskusa - donosi „Dziennik Gazeta Prawna”. Na nic zda się tłumaczenie, że te długi uległy przedawnieniu.

Uchylony bowiem ma zostać art. 44 par. 2 kodeksu karnego skarbowego.



Teraz czytamy w nim, że „ karalność przestępstwa skarbowego polegającego na uszczupleniu lub narażeniu na uszczuplenie należności publicznoprawnej ustaje także wówczas, gdy nastąpiło przedawnienie tej należności”. Jeżeli ten przepis zniknie z kodeksu, sąd będzie mógł ukarać podatnika za przestępstwo, którego się dopuścił, nawet jeśli się przedawni.



Jak podaje DGP, przeciwni takiemu rozwiązaniu są eksperci, organizacje przedsiębiorców, rzecznik małych i średnich przedsiębiorstw, ale i inne ministerstwa. Na przykład w ocenie resortu rozwoju i technologii nowelizacja spowoduje „nałożenie obowiązku uiszczenia należności, która w świetle przepisów prawa podatkowego nie istnieje”.



Lepiej rozwiązać problem



Podmioty zalegające z zapłaceniem podatku nie muszą czekać, aż sprawą zajmie się sąd. W przypadku trudności finansowych, które powodują opóźnienie, lepszym rozwiązaniem będzie stawienie się w urzędzie skarbowym i złożenie wniosku o częściowe umorzenie długu lub jego rozłożenie na raty.

Zgodę na takie rozwiązanie fiskus podejmuje indywidualnie. Uwzględnia przy tym ważny interes podatnika lub publiczny oraz weryfikując możliwości finansowe składającego wniosek.

Szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć w [RZĄDOWYM SERWISIE INFORMACYJNO-USŁUGOWYM].


29.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

 

Polska: Wystawią mandat za brak paragonu i przekroczenie prędkości na hulajnodze

Straży miejskiej i gminnej przybędzie obowiązków. Wkrótce strażnicy zaczną kontrolować, czy sprzedawca wydaje paragony. I nakładać mandaty za przekroczenie prędkości. I to niemałe.

Dotychczas straż miejska powszechnie kojarzyła się z pilnowaniem porządku publicznego i wystawianiem mandatów za niewłaściwe parkowanie. Niebawem się to zmieni, a strażnikom przybędzie i obowiązków, i uprawnień. W imieniu skarbówki mają się włączyć – jak czytamy w InnPoland – do walki z szarą strefą.

Paragon na wagę koncesji

W Ministerstwie Finansów powstał projekt zmian w Kodeksie karnym skarbowym. Nadadzą one strażom miejskim i gminnym nowych uprawnień dotyczących sprzedaży z pominięciem kasy fiskalnej.

W uzasadnieniu projektu czytamy: „Zmiana usprawni ściganie sprawców wybranych typów wykroczeń skarbowych. Efektywne zwalczanie przestępczości, w tym przestępczości o charakterze ekonomicznym, wymaga pogłębienia współpracy między służbami i organami zaangażowanymi w przeciwdziałanie i zwalczanie tej sfery działalności”.

Po przeszkoleniu strażnicy wyruszą w tzw. teren i rozpoczną regularne kontrole. Jeśli przyłapią kogoś na omijaniu kasy fiskalnej i niewydawania paragonów, wystawią mu mandat. Pieniądze zasilą budżety samorządów.

To nie jedyne konsekwencje, jakie mogą dotknąć osobę kontrolowaną. Dotkliwą w skutkach karą jest z pewnością utrata koncesji na sprzedaż alkoholu w sklepach. A to również przewiduje projekt nowelizacji KKS.

Mechanizm jest prosty. Jeśli w ciągu 6 miesięcy sprzedawca zostanie dwukrotnie przyłapany na sprzedaży z pominięciem kasy fiskalnej lub na niewydaniu paragonu, strażnicy poinformują o tym urząd, który wydał mu koncesję. Ten rozpocznie postępowanie zmierzające do jej odebrania. Jeżeli zarzuty się potwierdzą, koncesja zostanie odebrana.

Podobnie będzie w przypadku automatów do gier.

Mandat za prędkość

Kolejne uprawnienia strażnicy zyskają 30 sierpnia. Od tego dnia będą karać mandatami osoby, które przekraczają prędkość, poruszając się hulajnogami elektrycznymi czy rowerami.

Mandat za nadmierną prędkość na rowerze lub hulajnodze elektrycznej wynosi od 20 do 500 zł.

28.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Pixabay / freepik.com

(sm)

 

Subscribe to this RSS feed