Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Beveiliging
Belgia: W tej prowincji najszybciej przybywa mieszkańców
Belgia: Trwa walka z szerszeniem azjatyckim!
Niemcy: „Antysemityzm zagraża naszemu pokojowi”
Belgia: 13 lat więzienia za torturowanie nastolatka
Belgia, praca: Szukasz pracy? W Belgii wiele wakatów!
Belgia, biznes: Dla tej branży to był najlepszy rok w historii!
Belgia: Skazano złodziei rowerów
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 21 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Na stres... kot lub pies? „Wielu pomaga”
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgijski rząd wydał już miliard euro na testy przeciwko Covid-19

Jak informuje La Libre Belgique, od czasu wybuchu pandemii koronawirusa belgijski rząd wydał już miliard euro na testy na obecność Covid-19.

Z danych udostępnionych przez Sekretarz Stanu ds. Budżetu, Evę De Bleeke, wynika, że tylko w 2021 roku aż 737 mln euro z całkowitych kosztów środków przeciwko pandemii (w wysokości 1,512 mld euro) wydano na testy PCR i pokrycie kosztów krajowej platformy do testów. Testy są refinansowane całkowicie bądź częściowo, w zależności od rodzaju testu i okoliczności.

W zeszłym roku na testy na koronawirusa wydano 230 mln euro, co sprawia, że łączna kwota wzrosła do 967 mln euro. Kolejnych 11 mln euro wydano na pobranie próbek od podróżnych oraz osób uczestniczących w wydarzeniach, zaś nieco ponad 4 miliony euro – na wykrywanie różnych wariantów wirusów.

Chociaż testy są istotnym narzędziem prowadzącym do ograniczenia rozprzestrzenianie się wirusa, wiążą się one z kosztami. Za standardowy test PCR laboratoria otrzymują od 40,44 do 50,44 euro od INAMI – belgijskiego instytutu zdrowia publicznego i zabezpieczenia społecznego. W ubiegłym roku prawie 3/4 testów zostało opłaconych przez kasę chorych.

17.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia, koronawirus: Belgia we wrześniu z najniższym w UE wskaźnikiem „nadliczbowych zgonów”.

We wrześniu tego roku łączna liczba zgonów w krajach Unii Europejskiej była o 12% wyższa niż średnia wrześniowa liczba zgonów z kilku poprzednich lat – poinformowało unijne biuro statystyczne Eurostat.

Wyższa liczba zgonów to skutek pandemii koronawirusa. Część tych „nadliczbowych śmierci” to zgony z powodu COVID-19 i chorób towarzyszących, część to między innymi konsekwencja utrudnionego dostępu do placówek medycznych w trakcie pandemii (w efekcie u wielu pacjentów zbyt późno zdiagnozowano groźne schorzenia i choroby).

Krajem UE z najwyższym wskaźnikiem „nadliczbowych zgonów” była we wrześniu tego roku Bułgaria. Zmarło tam aż o 50% więcej ludzi niż zazwyczaj we wrześniu. Również na Litwie (32%), w Grecji (31%), Rumunii (30%) i na Cyprze (28%) wskaźnik ten był na wysokim poziomie.

Belgia była z kolei krajem UE z najniższym wskaźnikiem „nadliczbowych zgonów”. We wrześniu zmarło tutaj o 2,3% więcej osób niż normalnie w tym miesiącu. Wśród państw ze stosunkowo niewysokim wskaźnikiem „dodatkowych zgonów” były też Szwecja (3,2%), Węgry (3,7%) i Czechy (4%). W Polsce było to niespełna 10%.

17.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Koronawirus w Belgii: Już ponad 550 pacjentów na intensywnej terapii!

W dalszym ciągu rośnie w Belgii liczba pacjentów przebywających na oddziałach intensywnej terapii, a także liczba nowych zakażeń, która przekroczyła już 10 tys./dziennie. Wynika tak z najnowszych, opublikowanych w środę (17 listopada) danych instytutu zdrowia publicznego Sciensano.

W okresie od 7 do 13 listopada Covid-19 diagnozowano u średnio 10 283 pacjentów dziennie, co w porównaniu z poprzednim tygodniem oznacza wzrost o 27%. Od początku wybuchu epidemii, koronawirusa zdiagnozowano łącznie u 1 524 862 mieszkańców Belgii. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zakażone, wyleczone, a także te, które przegrały walkę z chorobą. Co więcej, na przestrzeni ostatnich 2 tygodni zarejestrowano średnio 1 116,7 przypadków zakażeń na 100 tys. mieszkańców, co także oznacza wzrost o 38%. Jednocześnie dotychczas wyzdrowiało 1 256 562 zakażonych Covid-19 mieszkańców Belgii.

W tym samym okresie odnotowywano średnio 25,6 śmiertelnych przypadków Covid-19 dziennie, co oznacza 11-procentowy wzrost w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku pandemii z powodu koronawirusa zmarło łącznie 26 444 mieszkańców Belgii.

W okresie od 10 do 16 listopada do belgijskich szpitali przyjmowano średnio 238,4 pacjentów z Covid-19 dziennie, co oznacza wzrost o 21% w porównaniu z poprzednim tygodniem i najwyższą liczbę od kwietnia. We wtorek, 16 listopada, w belgijskich szpitalach przebywało 2 693 pacjentów z koronawirusem, co oznacza wzrost o 45 osób w porównaniu z poniedziałkiem. W grupie tej 557 pacjentów przebywało na oddziałach intensywnej terapii, co także oznacza dalszy wzrost (o 24 osoby). Co więcej, 292 osoby korzystają z respiratorów (+18). Aby poradzić sobie z napływem nowych pacjentów szpitale zostały poproszone o zarezerwowanie 50% łóżek na intensywnej terapii dla pacjentów z Covid-19.

W zeszłym tygodniu przeprowadzono dziennie średnio 80 811,6 testów na obecność koronawirusa, co oznacza wzrost o 8%. 13,6% z nich miało wynik pozytywny, co oznacza wzrost o 1,9%. Dotychczas łącznie około 88% dorosłej populacji lub 76% całkowitej populacji Belgii otrzymało pierwszą dawkę preparatu (co oznacza liczbę ponad 8,76 mln mieszkańców Belgii), zaś obydwie dawki – około 87% pełnoletnich mieszkańców Belgii i 75% całkowitej populacji kraju (8,62 mln osób). W Belgii osoby z osłabionym układem odpornościowym mogą otrzymać też dawkę przypominającą szczepionki, czyli tzw. „booster”. Dotychczas trzecią dawkę otrzymało już ponad 892 tys. osób.

Współczynnik reprodukcji wirusa nieco wzrósł do wartości 1,14. Współczynnik jest stosowany przez epidemiologów do śledzenia zdolności danego wirusa do rozprzestrzeniania się wśród ludzi. Jeśli wzrasta powyżej 1,00, oznacza to, że jedna osoba zakażona Covid-19 zaraża więcej niż jedną osobę, a zatem epidemia dalej będzie się rozwijać. Jeśli spada poniżej 1,0, oznacza to, że epidemia zaczyna hamować.

Z powodu pogarszającej się sytuacji w kraju, spotkanie belgijskiego Komitetu Konsultacyjnego poświęcone pandemii zostało przełożone z piątku na środę, 17 listopada.

17.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Polska: Gwarantowany kredyt na zakup mieszkania. Znamy szczegóły ustawy

Kredyt mieszkaniowy bez wkładu własnego i pomoc w spłacie przy powiększeniu rodziny? Taki scenariusz przewiduje podpisana właśnie przez prezydenta ustawa. Znamy podstawowe założenia dokumentu i warunki, które trzeba będzie spełnić, aby skorzystać z rządowego programu.

Bez własnych oszczędności

Dotychczas wiele rodzin, które mają wystarczające środki, aby spłacać kredyt mieszkaniowy, nie mogło skorzystać z niego przez brak oszczędności na pokrycie tzw. wkładu własnego. Banki wymagały od kredytobiorców pokrycia części wydatków związanych z zakupem nieruchomości z własnej kieszeni, co już na starcie dyskwalifikowało wielu z nich w walce o własne „M”. We wtorek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która ma wyjść naprzeciw wykluczonym rodzinom posiadającym zdolność kredytową.

„Dzięki tej ustawie likwidujemy barierę braku środków na wkład własny wymagany do uzyskania kredytu hipotecznego na zakup mieszkania lub budowę domu. Chcemy w ten sposób zaspokoić potrzeby mieszkaniowe Polaków” - powiedział Minister Rozwoju i Technologii Piotr Nowak.

W praktyce oznacza to, że rodziny będą mogły zaciągnąć do 100 proc. ceny zakupu nieruchomości lub budowy domu. Ustawa przewiduje również możliwość pożyczenia dodatkowych środków na wykończenie danego lokalu mieszkalnego.

Spłata rodzinna

To nowy instrument, który połączony będzie z gwarantowanym kredytem mieszkaniowym. Jeśli w czasie trwania spłaty rodzina kredytobiorców powiększy się o drugie lub kolejne dziecko, Bank Gospodarki Krajowej jednorazowo spłaci część zobowiązania w następujących wysokościach:

- 20 000 zł – w przypadku powiększenia gospodarstwa domowego o drugie dziecko,

- 60 000 zł – w przypadku powiększenia gospodarstwa domowego o trzecie albo kolejne dziecko.

Ponadto ustawa określa, że okres spłaty będzie wynosił minimum 15 lat, a udzielony w złotówkach ma zapobiec zmianom wysokości rat ze względu na kursy walut. Przewidziano również ograniczenia co do maksymalnego limitu ceny.

Jakie warunki trzeba spełnić?


„Kredytobiorca oraz członkowie jego gospodarstwa domowego nie mogą być właścicielami innego mieszkania, chyba że w skład gospodarstwa domowego wchodzi dwoje albo więcej dzieci. W takim przypadku mogą łącznie posiadać jedno dodatkowe mieszkanie, jednak nie większe niż 50m2, gdy jest dwoje dzieci, 75m2, gdy dzieci jest troje i 90m2, gdy dzieci jest czworo. Dla rodzin posiadających pięcioro lub więcej dzieci limitu metrażowego już nie ma” – czytamy w komunikacie Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Jednakże w dniu spłaty, kredytobiorcy nie będą mogli posiadać innego mieszkania niż to, które zostało zakupione w ramach rządowego programu.

Kredytu gwarantowanego będą udzielać wszystkie banki, które podpiszą umowę z BGK. Przepisy wejdą w życie po upływie pół roku od chwili ogłoszenia ich w Dzienniku Ustaw.

20.11.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed