Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Temat dnia: Król chwali Europę, ale i ostrzega. „Wstyd dla ludzkości”
Pierwszy z Polsce przypadek cholery od lat. Dlaczego ta choroba jest taka groźna?
Słowo dnia: Per maand
Belgia: Strażnik więzienny ostrzelany z... wiatrówki
Niemcy: Protest udaremnił wywiad z liderką skrajnej prawicy
Polska: Palaczu, będziesz zaskoczony. E-papierosa też nie zapalisz, bo zmieniły się przepisy
Belgia: Protest więźniów w zakładzie karnym Lantin
Polska: Marihuana na własny użytek legalna. Jest już projekt ustawy i zacznie się walka w Sejmie
We Flandrii prognozowany spadek liczby świń. „Lepiej dla klimatu"
Belgia: W ciągu 5 lat trzykrotnie wzrosło zużycie danych mobilnych
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia: Tylu ludzi ginie na drogach w Belgii

Ponad pół tysiąca - tylu ludzi straciło w ubiegłym roku życie w wyniku wypadków drogowych na terenie Belgii.

To dużo, ale jednak mniej niż w minionych dwóch latach i mniej niż przed pandemią. W 2023 r. w wypadkach drogowych w Belgii zginęło 501 osób, wynika z danych udostępnionych na stronie internetowej Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel. W 2022 r. takich ofiar było 540, a w 2021 r. - 516.

W pandemicznym 2020 r. liczba ta spadła minimalnie poniżej pół tysiąca. W pierwszym roku pandemii, kiedy w Belgii obowiązywało wiele obostrzeń, a ludzie rzadziej się przemieszczali, życie w wypadkach drogowych straciło 499 osób.

Z kolei przed pandemią ofiar śmiertelnych wypadków drogowych było dużo więcej. W 2019 r. w wyniku wypadków drogowych na terenie Belgii odeszło z tego świata aż 644 użytkowników dróg.

Statbel za ofiary śmiertelne wypadków drogowych uznaje osoby, które zmarły w wyniku poniesionych obrażeń w ciągu 30 dni od chwili wypadku. Nie chodzi tu więc tylko o osoby, które zmarły od razu po tragicznym zdarzeniu drogowym, ale także o ofiary, które zmarły np. w szpitalu w ciągu około miesiąca od wypadku.


26.06.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Uchodźcy trafią do hoteli. „To kobiety i dzieci”

Rząd federalny Belgii zamierza przeznaczyć prawie 9 mln euro na tymczasowe zakwaterowanie w hotelach kobiet i dzieci, ubiegających się o azyl w tym kraju.

Pieniądze te mają być przeznaczone na wynajęcie do końca tego roku pięciu hoteli oraz dwóch „centrów zakwaterowania” dla uchodźców. Ma się w nich znaleźć miejsce dla ponad siedmiuset osób - wynika z informacji przekazanych przez dziennik „De Tijd”.

Nie będzie to nowe rozwiązanie i nie będą to nowe lokalizacje. Jeszcze do połowy czerwca obiekty te były wynajmowane w tym celu przez regionalny rząd Regionu Stołecznego Brukseli.

Stołeczne władze nie przedłużyły jednak tej umowy, a zakwaterowanym w tych obiektach kobietom i dzieciom grozi eksmisja i bezdomność. W związku z tych rząd centralny (federalny) zdecydował się na interwencję i chce wynająć te obiekty za pieniądze z budżetu centralnego.

Na razie to tylko propozycja pani wiceminister ds. azylu i migracji Nicole de Moor. Ma ona nadzieję, że rada ministrów wyrazi na nią zgodę w ciągu najbliższych kilku, kilkunastu dni.

Belgia już od dłuższego czasu ma problemy ze znalezieniem zakwaterowania dla osób, ubiegających się tu o azyl. Z podobnymi kłopotami borykają się też np. sąsiedzi Belgów z Holandii i Niemiec.


25.06.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Zastrzelił złodzieja. Dopiero po 6 latach go uniewinniono

Apelacja zakończyła się sukcesem. Jubiler Filip Moens, który w 2018 r. w Gandawie zastrzelił uzbrojonego złodzieja, został uniewinniony.

Przypomnijmy, w lipcu 2018 r. do sklepu z biżuterią Filipa Moensa w dzielnicy Oostakker w Gandawie weszło dwóch uzbrojonych złodziei. W sklepie przebywała również siostra Moensa i jego 88-letni ojciec.

Moens i jego bliscy musieli się położyć, a jeden z kryminalistów mierzył do nich z kałasznikowa. Drugi, wymachujący pistoletem, opróżniał szuflady i witryny - opisywał dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Kiedy sprawcy wyszli ze sklepu, Moens sięgnął po pistolet, na który miał pozwolenie, i rzucił się za nimi w pogoń. Złodzieje chcieli odjechać skuterem, ale jubiler oddał w ich kierunku cztery strzały. Niektóre strzały były celne i 23-letni złodziej zginął.

Drugiemu udało się uciec, ale ostatecznie także on został aresztowany i skazany na osiem lat więzienia. Skradzionej biżuterii wartej około pół miliona euro nie odnaleziono.

Batalia prawna w sprawie tego, czy Moens powinien stanąć przed sądem, trwała latami. Początkowo sąd zgodził się z argumentacją adwokata jubilera, że jego klient był po brutalnym napadzie w takim stanie emocjonalnym, że stracił kontrolę i nie można go karać za to, że strzelił w plecy uciekającemu złodziejowi.

Prokuratura odwołała się od tej decyzji i sprawą zajął się inny sąd. Ten stwierdził, że Moens powinien jednak mieć proces. Jubilerowi groziła kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

W ubiegłym roku sąd pierwszej instancji ogłosił wyrok. Jubiler został skazany na karę dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 800 euro. Obie te kary były w całości w zawieszeniu, a więc Moens nie miał trafić za kratki. Sąd nakazał mu też wypłacenie rodzicom ofiary 1,5 tys. euro odszkodowania oraz mniejszych odszkodowań rodzeństwu ofiary (po 450 euro).

Według sądu pierwszej instancji nie można było uznać działań jubilera za uzasadnioną samoobronę. Złodzieje zdążyli już wyjść ze sklepu, Moens nie był już zagrożony, a strzały oddał z odległości 2,2 m celując w tułów 23-latka, co wskazuje na to, że strzelał z intencją zabicia złodzieja - tłumaczył sąd. Nawet jeśli uznać, że działał pod wpływem wielkich emocji, takie działanie musi się spotkać z pewną karą, uznał sędzia.

- Na szczęście nikt inny nie ucierpiał. Jedna z kul odbiła się od kasku i uderzyła w furgonetkę stojącą w pobliżu. Ten wyrok to sygnał: nie żyjemy na Dzikim Zachodzie i nie możemy sami wymierzać sprawiedliwości - mówił w 2023 r. rzecznik prasowy sądu, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

Moens i jego adwokat odwołali się od tego wyroku. Jak widać, zrobili słusznie. Sąd apelacyjny inaczej ocenił zachowanie oskarżonego i go teraz uniewinnił - poinformował flamandzki dziennik „De Standaard”.

Według sądu apelacyjnego Moens działał w silnych emocjach, niejako na „automatycznym pilocie”. Jego działania były instynktowe, nie do końca świadome i kierował się przede wszystkim „strategią przetrwania”, swojego i swoich najbliższych. Nawet jeśli uznać, że przekroczył dopuszczalne granice obrony koniecznej, to nie dokonał tego świadomie i nie zasługuje na karę, uznał sąd.


25.06.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Praca czyni... szczęśliwym?

Ludzie aktywni zawodowo są częściej szczęśliwi niż np. bezrobotni, emeryci czy osoby niezdolne do pracy z powodów zdrowotnych. To jeden z wniosków ankiety przeprowadzonej na zlecenie Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.

W badaniu wzięło udział około 5 tys. mieszkańców Belgii w wieku od 16 do 74 lat. Przeprowadzono je w pierwszym kwartale tego roku, a niedawno na stronie internetowej Statbel opublikowano jego omówienie.

Około 72% mieszkańców Belgii pracujących zawodowo zadeklarowało, że jest „szczęśliwych zawsze lub przeważnie”. To więcej niż średnia dla całej populacji, która wyniosła niespełna 67%.

Najmniej ludzi szczęśliwych zawsze lub przez większość czasu jest wśród osób trwale niezdolnych do pracy z powodów zdrowotnych. W tej kategorii odsetek ten wyniósł mniej niż 30%. Wśród bezrobotnych było to niespełna 43%, a wśród emerytów 65%.

Czy zatem praca czyni szczęśliwym, a najszczęśliwszą grupą społeczną są osoby aktywne zawodowo? Nie do końca. Jest bowiem jeszcze jedna grupa, w której odsetek ludzi szczęśliwych „zawsze lub przeważnie” jest jeszcze większy.

Są to studenci. Aż 77% z belgijskich studentów zadeklarowało w pierwszym kwartale tego roku, że jest szczęśliwych zawsze lub przez większość czasu.

Szukasz pracy w Belgii? Sprawdź OGŁOSZENIA


26.06.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Subscribe to this RSS feed