Ponad jedna trzecia dzieci urodzonych w ubiegłym roku w Regionie Stołecznym Brukseli nie miała belgijskiego obywatelstwa.

Jedynie około 65% dzieci, które w 2023 r. przyszły na świat w Regionie Stołecznym Brukseli, miało belgijskich rodziców, a co za tym idzie - urodziło się obywatelami Belgii.

W stolicy mieszka jednak wielu obcokrajowców, także spoza Unii Europejskiej. Aż 26% dzieci, które urodziły się w 2023 r. w Brukseli, stanowiły dzieci obcokrajowców pochodzących z państw nienależących do UE.

Dane na ten temat udostępnił Belgijski Urząd Statystyczny Statbel. Dzieci rodziców pochodzących z innych niż Belgia państw UE stanowiły w ubiegłym roku około 9% wszystkich dzieci, które przyszły na świat w Regionie Stołecznym Brukseli.

W pozostałych regionach kraju odsetek dzieci „niebelgijskiego pochodzenia” jest mniejszy. We Flandrii, a więc w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, ponad 86% urodzonych w 2023 r. dzieci miało belgijskie pochodzenie.

W Walonii, a więc w południowej, francuskojęzycznej części kraju, odsetek ten był jeszcze wyższy i wyniósł 91% - wynika z danych Statbel.

19.07.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Pasta z nasion sezamu Natural Tahini (160 gramów) firmy Al’Fez została w Belgii wycofana ze sprzedaży. Powód? Ryzyko zakażenia salmonellą.

W trakcie kontroli okazało się, że w sezamowej paście Natural Tahini producenta Al’Fez znajdowały się bakterie salmonelli. Podjęto więc decyzję o natychmiastowym wycofaniu tego produktu ze sprzedaży we wszystkich sklepach w Belgii.

A jak informuje portal internetowy flamandzkiego dziennika „Het Laatste Nieuws”, pasta ta dostępna była w wieku belgijskich sklepach i supermarketach. Można ją było kupić między innymi w sieciach Delhaize, Colruyt, Carrefour, Intermarché, Delfood, Lambrechts (Spar) i Cora.

Decyzję o zatrzymaniu sprzedaży tego produktu podjął dystrybutor Pietercil Group. Dotyczy ona wszystkich partii tej pasty, bez względu na numer i datę ważności. Pasta ta była sprzedawana w Belgii od początku ubiegłego roku, czytamy w „Het Laatste Nieuws”.

Konsumenci, którzy kupili ten produkt, są proszeni o jego niespożywanie. Klienci mogą przynieść ten produkt z powrotem do sklepu, oddać go i odzyskać pieniądze.

16.07.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

W ubiegłym roku prawie co dziesiątego mieszkańca Unii Europejskiej nie było stać przynajmniej 3-4 razy w tygodniu na posiłek z mięsem, rybą lub wegetariańskim odpowiednikiem.

Dane na ten temat opublikowało unijne biuro statystyczne Eurostat. Najgorzej pod tym względem wypadła Rumunia, gdzie aż ponad 23% mieszkańców nie może sobie pozwolić co najmniej raz na dwa dni na pełnowartościowy posiłek.

W Bułgarii odsetek ten wyniósł niespełna 20%, a na Słowacji prawie 18%. Słabo pod tym względem prezentują się także Węgry (prawie 15%) i Niemcy (ponad 13%). Średnia dla całej UE wyniosła 9,5%.

Relatywnie najmniej ludzi, których nie stać przynajmniej co drugiego dnia na pełnowartościowy posiłek, jest na Cyprze (1,3%), w Irlandii (1,6%) i w Portugalii (2,3%).

W Belgii odsetek ten wyniósł w ubiegłym roku 4,2%. To ponad dwukrotnie mniej niż średnia dla całej UE, ale np. nieco więcej niż w Polsce (3,5%).

W kraju ze stolicą w Brukseli mieszka około 11,8 mln, więc 4,2% populacji oznacza około 496 tys. ludzi. Prawie pół miliona mieszkańców Belgii nie stać więc na pełnowartościowy posiłek choćby 3-4 w razy w tygodniu.

16.07.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Pod względem liczby mieszkańców Belgia jest ósmym największym państwem Unii Europejskiej. W kraju ze stolicą w Brukseli mieszka już ponad 11,8 mln ludzi.

Na początku tego roku w państwach UE mieszkało w sumie 449,2 mln ludzi. To o 1,6 mln więcej niż rok wcześniej. W 2020 i 2021 r. populacja Wspólnoty się zmniejszyła, a przyczyną była pandemia koronawirusa.

Państwem UE z największą populacją od dawna są Niemcy. Na początku tego roku w kraju ze stolicą w Berlinie mieszkało 83,4 mln ludzi. Francja liczyła 68,4 mln ludzi, a Włochy 59 mln. W sumie w tych trzech krajach mieszkała prawie połowa (47%) unijnej populacji.

Hiszpania jest w tym zestawieniu na czwartym miejscu (48,6 mln), a Polska na piątym (36,6 mln). Kolejne pozycje to Rumunia (19,1 mln), Holandia (17,9 mln) i właśnie Belgia (11,8 mln).

Siedem państw Unii Europejskiej, mających więcej mieszkańców niż Belgia, to zatem Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, Polska, Rumunia i Holandia.

W Belgii mieszka więcej ludzi niż w Czechach (10,9 mln), Portugalii (10,6 mln), Szwecji (10,5 mln) i Grecji (10,4 mln). We wszystkich pozostałych krajach UE liczba mieszkańców jest mniejsza niż 10 mln (na Węgrzech to np. 9,6 mln, a w Austrii 9,2 mln).

Państwem UE z najmniejszą liczbą mieszkańców jest Malta. Na początku tego roku w tym wyspiarskim państwie mieszkało jedynie 563 tys. ludzi. Poniżej miliona mieszkańców mają też Luksemburg (672 tys.) i Cypr (934 tys.).

15.07.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)