Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia ostrzega obywateli przebywających w Nepalu
Polska: Kranówka za grosze w restauracji. Sprawa dotarła do Sejmu
Królowa Belgii wzywa do globalnej polityki żywnościowej
Polska: Za chwilę do tych specjalistów pójdziemy już bez skierowania
Belgia: Autonomiczne autobusy już w Leuven!
Polska: Biedronka zmienia system parkowania. Znikną biletomaty
Temat dnia: Belgia zalegalizuje... gaz pieprzowy?!
Polska: Mobilizacja. Te osoby mogą być powołane w pierwszej kolejności
Słowo dnia: Ziekteverlof
Belgia: Powolny jak... belgijski student?
Redakcja

Redakcja

Rolnicy: żywność jest za tania

Według flamandzkiego Związku Rolników (Boerenbond) żywność powinna być droższa. Jednak to niekoniecznie konsumenci powinni płacić więcej, uspokajają rolnicy.

- Większym wyzwaniem jest uczciwy podział marży pomiędzy tym, co dostają rolnicy, a tym, ile płaci konsument - wyjaśnia Sonja De Becker, szefowa Związku Rolników, cytowana przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Mówiąc inaczej: w opinii rolników firmy skupujące ich produkty za mało im płacą, a marże uzyskiwane przez pośredników, hurtowników czy supermarkety są zbyt wysokie.

Tegoroczny sezon nie jest najlepszy dla branży rolniczej, sadowniczej i ogrodniczej we Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii). Obroty flamandzkich rolników i ogrodników spadły w tym roku o 6% i wyniosą łącznie około 5,2 mld euro, wynika z szacunków.

Do złych wyników finansowych przyczyniła się m.in. długotrwała susza. W efekcie zbiory ziemniaków były w tym roku aż o ponad jedną trzecią mniejsze niż w roku ubiegłym. Także sadownicy ucierpieli: w tym roku zebrano o 6% mniej gruszek i o 5% mniej jabłek niż wynosiła średnia z ostatnich pięciu lat.

Sytuację rolników i sadowników pogorszyły w dodatku rosnące koszty, np. energii (wzrost o 3,5%) czy zakupu pasz dla bydła (wzrost o 9%), informuje „Het Laatste Nieuws”. W przypadku niektórych produktów obserwuje się też znaczny spadek konsumpcji. Na przykład spożycie wołowiny zmniejszyło się w minionych ośmiu latach aż o jedną piątą.



05.10.2018 ŁK Niedziela.BE

 

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Stacje metra ewakuowane ze względu na… smród

W środowe popołudnie ewakuowano w Brukseli dwie stacje metra, De Brouckère i Rogier. Przyczyna? Niebezpieczny smród.

Na stacji De Brouckère z powodu groźnego zapachu zemdlało osiem osób, opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. Osoby te przewieziono do szpitala św. Jana (Sint-Jansziekenhuis).

W związku z zaistniałym niebezpieczeństwem postanowiono ewakuować tę stację oraz stację Rogier. Niebezpieczny odór pochodził z pobliskiej budowy przy placu De Brouckèreplein, gdzie powstaje nowy parking dla rowerów. Jak przyznał rzecznik prasowy odpowiedzialnej za tę budowę spółki Brussel Mobiliteit w trakcie prac użyto „produktu o ostrym zapachu”.

Zamknięcie stacji utrudniło komunikację w mieście. Przez około pół godziny ruch na liniach pomiędzy stacjami Beekkant i Kunst-Wet był wstrzymany. Nie kursowały także niektóre tramwaje.

Po pewnym czasie ruch na tych odcinkach wznowiono, ale stacje De Brouckère i Rogier pozostaną „prewencyjnie zamknięte do czasu zniknięcia zapachu”, czytamy na stronie internetowej gazety „Het Laatste Nieuws”.



04.10.2018 ŁK Niedziela.BE

 

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Zabiła troje własnych dzieci. Adwokat: więzienie nie dla niej

30-letnia Bieke W., która w sierpniu tego roku zabiła troje własnych dzieci, była w chwili popełnienia tego czynu niepoczytalna – wynika z pierwszych ustaleń biegłych psychiatrów.

Wnioski z raportu sporządzonego przez biegłych przedstawiono w trakcie poniedziałkowej rozprawy w sądzie w Brugii. W trakcie rozprawy sąd przedłużył tymczasowy areszt podejrzanej o kolejny miesiąc, informuje flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad”.

Miejscem tragedii, do której doszło 28 sierpnia tego roku, było Varsenere, niewielka wioska położona kilka kilometrów na zachód od Brugii. Kobieta najpierw zabiła w domu troje własnych dzieci (czteroletnią córkę, dwuletniego syna oraz kilkutygodniowego synka). Ojciec dzieci był wówczas w domu, ale spał i nie mógł zapobiec tragedii.

Następnie Bieke W. wsiadła do samochodu i na autostradzie wjechała autem w filar wiaduktu. 30-latka przeżyła próbę samobójczą, a kiedy na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, powiedziała, że „zrobiła coś swoim dzieciom”, opisuje „Het Laatste Nieuws”.

Kobieta cierpiała na depresję poporodową, a do pozbawienia życia dzieci doszło na dzień przed jej kolejną wizytą u psychiatry. Według „Het Nieuwsblad” 30-latka najprawdopodobniej obawiała się, że po wizycie zostanie skierowana do zamkniętego ośrodka psychiatrycznego i dlatego wpadła w panikę.

- Wstępne ustalenia biegłych wskazują na to, że jest bardzo prawdopodobne, że w chwili popełnienia tych czynów moja klientka była poważnie chora psychicznie – powiedział adwokat oskarżonej Philip Van den Breghe.

Leczenie w specjalistycznym zamkniętym oddziale kliniki psychiatrycznej wydaje mi się wskazane. Jest dla mnie jasne: Bieke nie powinna być w więzieniu, ale w klinice psychiatrycznej – dodał adwokat, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.



03.10.2018 ŁK Niedziela.NB

 

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Olej napędowy rekordowo drogi

Maksymalna cena oleju napędowego w Belgii wynosić będzie od początku listopada aż 1,609 euro za litr – poinformowało belgijskie ministerstwo gospodarki.

Oznacza to wzrost ceny o 4,2 centa oraz nowy rekord, zauważa flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. Poprzedni rekord pochodził z października 2012 roku, kiedy maksymalna cena oleju napędowego wynosiła w pewnym momencie 1,6 euro za litr.

Planowane są też podwyżki cen innych paliw. Litr benzyny 95 E10 podrożeje o 0,5 centa i kosztować będzie maksymalnie 1,535 euro. W przypadku benzyny super 98 wzrost ceny wyniesie 0,4 centa, a nowa cena maksymalna to 1,612 euro za litr. Autogaz (LPG) podrożeje o 2,8 centa i kosztować będzie 0,658 za litr, informuje „Het Laatste Nieuws”.

Na stacjach benzynowych zapłacimy więcej, ponieważ rosną ceny paliw na światowych rynkach. Wiąże się to m.in. z zapowiedzianymi przez prezydenta USA Donalda Trumpa sankcjami wobec Iranu, napiętą sytuacją w Wenezueli, a także umacnianiem się dolara wobec euro. W Belgii na początku listopada wzrastają opłaty za dystrybucję i magazynowanie paliw, co również przekłada się na wzrost cen.

Także w sąsiedniej Holandii paliwa kosztują coraz więcej. Niderlandzcy eksperci przewidują, że trend ten w najbliższych miesiącach się utrzyma TUTAJ



02.10.2018 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed