Belgia: Benzyna w Belgii potanieje, bo... Chińczycy protestują

Protesty mieszkańców Chin przeciwko restrykcyjnej polityce covidowej tamtejszych władz doprowadziły do dużej nerwowości na światowych rynkach paliw.

Chiny to największy odbiorca ropy na świecie, a inwestorzy obawiają się, że obecne lockdowny i protesty doprowadzą do zmniejszenia zapotrzebowania tego kraju na ten surowiec. W efekcie ceny ropy poszły na światowych rynkach mocno w dół i osiągnęły najniższy poziom od prawie roku.

Niższe ceny ropy na międzynarodowych giełdach surowców przełożą się również na spadek cen paliw na belgijskich stacjach - opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Od wtorku 29 listopada w Belgii będą obowiązywać nowe maksymalne ceny paliw ustalane przez ministerstwo gospodarki. Maksymalna cena benzyny 95 (E10) spadnie o 3,6 eurocenta na litrze i będzie wynosić 1,775 euro za itr.

W przypadku benzyny 98 (E5) spadek ceny będzie większy i wyniesie 4,9 eurocenta na litrze. Od wtorku to paliwo na belgijskich stacjach będzie mogło kosztować maksymalnie 1,966 euro za litr - zdecydowało ministerstwo gospodarki.

28.11.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)