Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 16 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Jeszcze większe wydatki na armię? Belgia przeciwna
Polska: Zmiana czasu po konsultacjach. Polacy mają już tego dość
Belgia: Zbieg z więzienia w Walonii wciąż na wolności!
Polska: Fotoradary działają. Tak kierowcy zdejmują nogę z gazu
Nielegalne obrzezania w Belgii. Policja przeprowadziła przeszukania
Polska: Miliardowa inwestycja. Tysiące laptopów i tabletów trafi do szkół
Temat dnia: Turyści notorycznie kradną... kostkę brukową z Brugii
Polska: Opłatę uznała za ukrytą karę i zarzuciła miastu nieuczciwość
Słowo dnia: Loon
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Te produkty spożywcze podrożały najbardziej. „Nie było wyjścia”

Jeszcze niedawno za wysoką inflację w Belgii odpowiadały głównie galopujące ceny energii. Teraz to drożejąca żywność jest największym problemem.

W styczniu 2023 r. inflacja w Belgii, obliczana przez belgijski urząd statystyczny Statbel, wyniosła nieco ponad 8% w skali roku. Żywność podrożała jednak prawie dwukrotnie bardziej, bo aż o 15,6%.

Szczególnie mocno podrożały oleje i tłuszcze, które w styczniu 2023 r. kosztowały aż o 28,2% więcej niż w styczniu roku ubiegłego. Nabiał podrożał w ciągu roku o 24,6%, a pieczywo i zboża o 18,3%. Także mięso jest w 2023 r. sporo droższe niż wok wcześniej (wzrost cen o 13,8%).

Według federacji Fevia, reprezentującej interesy belgijskiego przemysłu spożywczego, producenci żywności „nie mieli wyjścia” i musieli znacząco podnieść ceny.

Koszty produkcji wzrosły tak bardzo, że przedsiębiorcy musieli je przynajmniej częściowo przerzucić na konsumentów, tłumaczy Fevia. Doszło do tego z pewnym opóźnieniem, ale było to „nieuchronne”. Już wiele miesięcy temu bardzo podrożały między innymi surowce, energia, opakowania i koszty transportu. Także płace w sektorze spożywczym poszły w górę.

Supermarketom, mającym mocną pozycję negocjacyjną w rozmowach z producentami żywności, udawało się jeszcze przez kilka miesięcy ograniczyć wzrost cen produktów spożywczych. W efekcie marże uzyskiwane przez producentów żywności były bardzo małe. Teraz jednak temu sektorowi udało się uzyskać wyższe ceny i część wysokich kosztów produkcji przeniesiono na konsumentów - co odczuwamy po każdej wizycie w supermarkecie…

01.02.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

Belgia: Płaca minimalna w Belgii wśród najwyższych w UE. Tylko w dwóch krajach jest wyższa

Na początku 2023 r. większość państw Unii Europejskiej podniosła wysokość płacy minimalnej. Podobnie było w Belgii, gdzie wynagrodzenie minimalne należy do najwyższych w UE.

Najwyższą płacę minimalną w UE ma w 2023 r. Luksemburg. W tym niewielkim, zamożnym (i drogim) państwie wynosi ona od początku tego roku 2.387 euro brutto miesięcznie. W Niemczech jest to od 1 stycznia tego roku 1.987 euro.

Na trzecim miejscu w tym zestawieniu jest Belgia. Płacę minimalną podniesiono tutaj na początku 2023 r. z 1.842 euro do 1.955 euro brutto miesięcznie - wynika z opracowania opublikowanego przez unijne biuro statystyczne Eurostat.

W Holandii podwyżka ta była jeszcze większa: pod koniec 2022 r. płaca minimalna wynosiła w kraju wiatraków 1.756 euro brutto miesięcznie, a na początku 2023 r. było to już 1.934 euro.

Także w Irlandii (1.910 euro) i we Francji (1.709 euro) płaca minimalna jest relatywnie wysoka. W kilku krajach UE nie ma sztywnej miesięcznej płacy minimalnej lub też Eurostat nie posiada aktualnych danych dotyczących jej wysokości. Chodzi tu np. o Włochy, Szwecję i Danię.

Pomiędzy krajami UE występują olbrzymie różnice w wysokości minimalnego wynagrodzenia. Najgorzej pod tym względem jest w Bułgarii, gdzie minimalne wynagrodzenie wynosiło na początku tego roku równowartość jedynie 399 euro brutto miesięcznie, czyli było około sześć razy niższe niż w Luksemburgu. Na Węgrzech jest to 579 euro, w Rumunii 606 euro, a w Łotwie 620 euro.

W Polsce na początku 2023 r. doszło do znaczącego wzrostu wysokości płacy minimalnej. Pod koniec ubiegłego roku wynosiła ona jeszcze równowartość 642 euro, a teraz jest to już prawie 746 euro brutto miesięcznie. W złotówkach oznaczało to wzrost z 3.010 zł do 3.490 zł brutto miesięcznie.

Na tle innych państw z Europy Środkowej i Wschodniej polska płaca minimalna wypada całkiem dobrze. Jest nie tylko wyższa niż w Bułgarii, na Węgrzech, w Rumunii i w Łotwie, ale także wyższa niż w Słowacji i Chorwacji (po 700 euro), w Czechach (717 euro) oraz w Estonii (725 euro).

W Litwie (840 euro) i w Słowenii (1.203 euro) płaca minimalna w 2023 r. jest jednak wyższa niż w Polsce - pokazują dane biura Eurostat. Także w krajach z południa UE płaca minimalna jest nadal wyższa niż w Polsce. W Grecji wynosi ona w tym roku 832 euro, w Portugalii 887 euro, a w Hiszpanii 1.167 euro brutto miesięcznie.

31.01.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

Polska: Sprawdź, komu się należy urlop na żądanie w 2023 roku

W 2023 roku nie zmieniają się przepisy regulujące udzielanie urlopu na żądanie. Tak jak nie zmienia się długość trwanie tej formy urlopu.

Co to jest?

Urlop na żądanie nie jest dodatkowym urlopem, a tylko odmianą urlopu wypoczynkowego. Dlatego wlicza się go do jego wymiaru.
Urlop na żądanie ma zapewnić pracownikowi wolne od pracy  w nagłych sytuacjach osobistych. Potocznie jest nazywany „kacowym”.

Ile mamy dni?

W roku kalendarzowym pracownikowi przysługują 4 dni urlopu na żądanie. Niezależnie od tego, u ilu pracodawców będzie w danym roku pracował.

Komu przysługuje?

Każdemu pracownikowi. Długość urlopu na żądnie nie jest uzależniona od wymiaru urlopu wypoczynkowego. A zatem pracownik, który ma 20 dni urlopu, i pracownik, który ma 26 dni urlopu, ma takie samo prawo do 4 dni urlopu na żądanie rocznie.

Prawo do urlopu na żądnie mają także pracownicy zatrudnieni na pół lub jedną czwartą etatu.

Jak „żądać” urlopu na żądanie?

Kodeks Pracy nie precyzuje, w jaki sposób pracownik powinien poinformować pracodawcę o urlopie na żądanie. Jeśli więc nie ma nas w pracy, a szef musi o tym wiedzieć, to jedyną możliwością jest poinformować go o tym telefonicznie lub mailowo.

A zatem pracodawcę można poinformować:

- pisemnie,
- ustnie,
- faksem,
- telefonicznie (także sms-em),
- pocztą elektroniczną.

Najważniejsze, żeby to było skuteczne, czyli żeby informacja dotarła do naszego szefa jak najszybciej. Chodzi przecież o organizację pracy w firmie.

Kiedy należy zgłosić urlop na żądanie?

Jeśli pracownik nie ma możliwości złożenia takiego wniosku w dniu zgłoszenia urlopu, powinien zrobić to niezwłocznie w pierwszym dniu po powrocie do pracy.

Czy pracodawca może nam tego odmówić?

Pracodawca ma obowiązek udzielić pracownikowi urlopu na żądanie w terminie przez niego wskazanym. Jednak ten obowiązek nie jest bezwzględny. Pracodawca może zatem odmówić, jeśli nieobecność pracownika zaszkodziłaby interesom firmy.

Dlatego rozpoczęcie urlopu na żądanie przed udzieleniem go przez pracodawcę może być uznane za nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy.

Czy urlop na żądanie można wykorzystać w całości?

Przepisy nie określają, w jakich częściach ma być wykorzystywany urlop na żądanie pracownika. Pracownik może zatem żądać udzielenia go w pojedynczych dniach, jak i w dłuższym, nawet czterodniowym wymiarze.

Czy warto brać urlop na żądanie?

Co prawda pracodawca nie musi znać powodów, dla których bierzemy urlop na żądanie, ale warto traktować go jako ostateczność i korzystać tylko w pilnych przypadkach – podpowiadają eksperci.

02.02.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

Polska: ZUS od dzisiaj czeka na wnioski o 500 plus

Od dzisiaj, czyli od środy 1 lutego, można już składać wnioski o 500 plus na nowy okres rozliczeniowy. A ten potrwa do 31 maja 2024 r.

– Zachęcam wszystkich rodziców, żeby nie odkładali tego na ostatnią chwilę – apeluje Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej. I dodaje: – Program Rodzina 500 Plus, obchodzi w tym roku swoje siódme urodziny. Co miesiąc świadczenie obejmuje blisko 7 milionów dzieci.

Dostaną pieniądze bez żadnej przerwy

Od środy 1 lutego 2023 r. ZUS przyjmuje wnioski o świadczenie wychowawcze 500 plus na nowy okres świadczeniowy, który trwa od 1 czerwca 2023 r. do 31 maja 2024 r.

Osobie, która złoży prawidłowo wypełniony wniosek do 30 kwietnia 2023 r., ZUS wypłaci świadczenie do 30 czerwca 2023 r.

Poprawnie wypełnione wnioski są weryfikowane automatycznie, więc rodzice dostaną pieniądze bez żadnej przerwy.

Jak złożyć wniosek?

Wnioski można składać przez:

Platformę Usług Elektronicznych (PUE) ZUS,
Bezpłatną aplikację mobilną mZUS (telefony komórkowe, tablety),
portal Emp@tia,
bankowość elektronicznej (jeśli bank ma taką usługę).

Kiedy ZUS wypłaci pieniądze?

Tym, którzy złożą dobrze wypełniony wniosek:

do 30 kwietnia – otrzymają pieniądze do 30 czerwca,
w maju 2023 r. – otrzymają pieniądze do 31 lipca z wyrównaniem od czerwca,
w czerwcu 2023 r. – otrzymają pieniądze do 31 sierpnia 2023 r. z wyrównaniem od czerwca,
w lipcu 2023 r. – otrzymają pieniądze 30 września 2023 r. z wyrównaniem od lipca,
w sierpniu 2023 r. – do 31 października z wyrównaniem od sierpnia.

Przypominamy!

Świadczenie wychowawcze, czyli popularne 500 plus, przysługuje na każde dziecko do ukończenia przez nie 18 lat, niezależnie od osiąganych przez rodzinę dochodów. Żeby dostać pieniądze na nowy okres rozliczeniowy 2023, trzeba złożyć do ZUS odpowiedni wniosek drogą elektroniczną.

500 plus przysługuje także zamieszkałym w Polsce cudzoziemcom, w tym uchodźcom ukraińskim, o ile ich pobyt w Polsce jest zalegalizowany i maja tu pracę.

01.02.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

Subscribe to this RSS feed