Mija rok od wprowadzenia w Belgii programu Cash for Car. Jak wynika z najnowszych danych, niewiele firm czerpie z niego korzyści.

Program Cash for Car umożliwia pracownikom korzystającym z firmowego auta wymianę go na pieniądze. Od marca dotyczy to również personelu, który nie ma przyznanego samochodu, ale się do niego kwalifikuje.

Firma SD Worx reprezentuje 24 tys. firm, które posiadają firmowe samochody. Jak wynika z danych New Mobility, firma odnotowała jedynie 142 przypadki wymiany auta na pieniądze.

Problemem jest fakt, że Cash for Car konkuruje z systemem budżetu na mobilność, w ramach którego pracownicy mogą wymienić samochody na bardziej ekologiczne środki transportu oraz również otrzymać gotówkę – często wybieraną opcją jest dojazd do pracy rowerem lub organizowanie zbiorowego transportu.

Poza tym budżet na mobilność oraz program Cash for Car inaczej obliczają swoje płatności. Pierwszy wylicza kwotę na podstawie rzeczywistych, rocznych kosztów dojazdu do pracy, następnie pracodawca płaci 38% tej sumy. Z kolei drugi system opiera płatności na wyliczeniu miesięcznej kwoty na podstawie katalogowej ceny samochodu.

29.05.2019 Niedziela.BE

(kk)

Flamandzki autor, Bart Moeyaert, zdobył nagrodę im. Astrid Lindgren za rok 2019, którą określa się również mianem „nobla za literaturę dziecięcą”. Ceremonia wręczenia nagród odbyła się w miniony poniedziałek, w Sztokholmie.

Zdobycie nagrody im. Astrid Lindgren wiąże się również z otrzymaniem 480 tys. euro. Jest to najważniejsza na świecie nagroda za literaturę dziecięcą. Pierwszy raz przyznano ją w 2002 roku, na cześć zmarłej wówczas szwedzkiej pisarki, Astrid Lindgren. To ogromny sukces Flamandczyka, bowiem o nagrodę walczyło przeszło 60 autorów. Moeyaert nominowany był już po raz 16.

W rozmowie z VRT News, pisarz przekazał, że jest bardzo szczęśliwy oraz zaszczycony z powodu otrzymania nagrody. Przyznał, że najbardziej poruszył go komentarz jury dotyczący jego twórczości – uznano, że podobnie jak Lindgren, flamandzki autor opowiada się za samotnikami oraz outsiderami.

Nagrody mogą być przyznawane pisarzom, ilustratorom, narratorom lub promotorom czytania, których praca jest zgodna z duchem twórczości Astrid Lindgren. Celem nagrody jest promowanie literatury dla dzieci i młodzieży, a także praw dzieci do dostępu do kultury.

29.05.2019 Niedziela.BE

(kk)

Regionem z najwyższymi płacami w Belgii jest Bruksela. W stolicy za godzinę pracy płacono w 2015 roku średnio aż 43,50 euro brutto.

Płace w Belgii są wyższe niż w Holandii i w Niemczech – wynika z analizy przeprowadzonej przez biura statystyczne z Holandii, Belgii i Niemiec.

W Holandii średnia płaca godzinowa w 2015 roku wynosiła 33,40 euro brutto, a w Belgii było to 37,90 euro. W północno-zachodnich niemieckich landach płace są niższe: w Nadrenii Północnej-Westfalii było to 31,60 euro, a w Dolnej Saksonii 28,50 euro brutto na godzinę.

Także jeśli chodzi o wydajność pracy, Belgia jest w tym zestawieniu liderem. W przeliczeniu na godzinę wydajność pracy w Belgii wynosiła w 2015 roku 67,30 euro, w Holandii 62,30 euro, w Nadrenii Północnej-Westfalii 55,10 euro, a w Dolnej Saksonii 50,30 euro, informuje niderlandzkie Główne Biuro Statystyczne CBS.

Regionem Belgii z najwyższą średnią płacą godzinową w 2015 roku była Bruksela. Średnia stawka godzinowa brutto wynosiła tam aż 43,50 euro brutto. Także w Flamandzkiej Brabancji (41,80 euro) i Walońskiej Brabancji (41,10 euro) stawki te są wysokie. Najniższe płace w Belgii były w 2015 roku w prowincjach Flandria Zachodnia i Luksemburg (po 33,30 euro).

29.05.2019 Niedziela.BE

(łk)

Belgia musi zapłacić prawie 6 000 euro odszkodowania za “nieludzkie traktowanie i tortury” mężczyzny odsiadującego wyrok w więzieniu w Ittre podczas strajku funkcjonariuszy więziennych w 2016 roku. Wyrok został wydany przez Europejski Trybunał Praw Człowieka.

Do naruszeń doszło podczas strajku personelu więziennego w zakładzie karnym w Ittre trzy lata temu. Zgodnie z raportem, w tym czasie dostęp więźniów do kabin prysznicowych był poważnie ograniczony, więźniowie byli zmuszeni do pozostania w celach przez całą dobę i nie pozwalano im na odwiedziny.

Początkowo więzień złożył skargę do belgijskich władz, ale kiedy skarga została oddalona, postanowił skierować sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Trybunał orzekł na jego korzyść nakazując Belgii wypłacenie mężczyźnie 3480 euro rekompensaty za straty moralne i 2300 euro kosztów procesu.

29.05.2019 Niedziela.BE

(mś)