W 2019 roku przypada jubileusz 25-lecia powstania najsłynniejszego i najbardziej znanego na świecie polskiego jazzowego tria - Marcin Wasilewski Trio, które tworzą wybitny pianista i kompozytor Marcin Wasielewski, basista Sławomira Kurkiewicz oraz perkusista Michał Miśkiewicz.

Są ikoną polskiego jazzu, laureatami licznych nagród i wyróżnień polskich i zagranicznych, zdobywcami największej liczby Fryderyków w kategorii jazz - nagród Polskiego Przemysłu Muzycznego. Sam Marcin Wasilewski zgromadził na swoim koncie aż 9 statuetek Fryderyka. Współpracowali ze wszystkimi czołowymi postaciami polskiego jazzu oraz najwybitniejszymi gwiazdami jazzu światowego,

[NED] In 2019 viert het Marcin Wasilewski Trio zijn 25ste verjaardag en dat zullen we geweten hebben. Dit Poolse trio geldt als een van de belangrijkste jazzgroepen van het moment. In Polen zijn deze muzikanten niet weg te denken van de grote podia en ook internationaal verovert hun unieke mix van traditionele jazz met een heel eigen sound de harten van de jazzliefhebbers. Dit is een uitgelezen kans om hun tomeloze energie en onderlinge chemie mee te maken.

[ENG] 2019 marks the 25th birthday of the Marcin Wasilewski Trio, and it won’t go unnoticed. The Polish trio counts as one of the most important and unique jazz groups of today. The trio is not just a household name in Poland, but its unique mix of traditional jazz with a very individual sound is internationally conquering the hearts of many a jazz enthusiast. This is your chance to experience the unbridled energy and chemistry of the trio in person!
LINE UP: Marcin Wasilewski Trio, Marcin Wasilewski, piano, Sławomir Kurkiewicz, double bass, Michał Miśkiewicz, drums.

Co? Koncert Marcin Wasilewski Trio | ECM 50
Gdzie? Flagey, Place Sainte-Croix, 1, 1050 Bruksela, België /Belgia
Mapka: TUTAJ.
Kiedy? Sobota, 23 listopada 2019 o 19:45 – 21:45

Bilety: 23 euro

Dostępne online: TUTAJ.

Link do wydarzenia: TUTAJ.

Polecamy!

BELGIA www.niedziela.be - dokładne informacje o wydarzeniach w Belgii znajdziesz zawsze w polonijnym portalu internetowym www.niedziela.be Prosimy o podawanie informacji o organizowanych imprezach, dyskotekach, wystawach, występach, itd. - e-mail'em na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Fotki mile widziane.

Niedziela.BE, opublikowane w portalu 04.10.2019

(al)

Organizacja Brussels Mobility zamierza zatrudnić 15 dodatkowych agentów, którzy będą odpowiedzialni za zarządzanie środkami transportu, takimi jak hulajnogi elektryczne oraz rowery miejskie.

Nowo zatrudnieni agenci to osoby, które już wcześniej pracowały dla Brussels Mobility – informuje BX1. Informację tę upubliczniła nowa brukselska minister ds. mobilności, Elke Van den Brandt. Jak donosi Sudinfo, na polityk wywierano presję związaną ze stale rosnącą liczbą pojazdów miejskich w Brukseli.

1. września przedstawiciele organu Brussels Mobility ogłosili listę 26 ulic, na których nie jest już dłużej dozwolone parkowanie elektrycznych hulajnóg oraz rowerów, które nie wymagają stojaka. Rosnąca liczba tego rodzaju pojazdów powoduje coraz większy bałagań w mieście.

04.10.2019 Niedziela.BE

(kk)

Dwaj złodzieje, którzy w niedzielę wieczorem wkroczyli do baru z frytkami w Ath (Walonia), zostali oblani gorącym olejem – przekazała prokuratura z Tournai (prowincja Hainaut).

Rabusie weszli do lokalu około godziny 21:40 i zaczęli grozić młotkiem stojącej za kontuarem kobiecie. Zażądali od niej opróżnienia zawartości kasy. Kobieta zaczęła wołać na pomoc. Wówczas zjawiła się jej matka, a zarazem właścicielka lokalu. Najpierw wyciągnęła z kasy szufladę z pieniędzmi i cisnęła nią w sprawców, a następnie chwyciła pojemnik z rozgrzanym olejem do smażenia frytek i oblała nim mężczyzn.

Złodzieje w popłochu zbiegli z miejsca zdarzenia. Odjechali na skuterze.

04.10.2019 Niedziela.BE

(kk)

Didier Reynders, belgijski kandydat na nowego komisarza ds. sprawiedliwości, dobrze wypadł w trakcie przesłuchania w Parlamencie Europejskim i uzyskał akceptację przesłuchującej go komisji parlamentarnej – poinformował dziennik „De Morgen”.

Reynders jest belgijskim kandydatem do nowej Komisji Europejskiej (KE), na czele której stanie Niemka Ursula von der Leyen. Nowa KE rozpocznie działalność 1 listopada, a do tego czasu kandydaci na komisarzy muszą uzyskać akceptację Parlamentu Europejskiego (PE). Kluczowe w tym procesie jest przesłuchanie w odpowiedniej komisji PE.

Polski kandydat na komisarza, Janusz Wojciechowski, który w nowej KE zajmować ma się rolnictwem, na razie nie przekonał do siebie członków przesłuchującej go komisji PE.

Komisja parlamentarna po pierwszym przesłuchaniu nie zaakceptowała jego kandydatury i poprosiła o pisemną odpowiedź na kilka pytań. Wojciechowski najprawdopodobniej zostanie przesłuchany ponownie i to, czy faktycznie zostanie komisarzem zależy od tego, jak wypadnie w trakcie tej „poprawki”.

O wiele lepiej przed komisją KE poradził sobie belgijski kandydat Didier Reynders, który musiał wyjaśnić pewną drażliwą kwestię. Niedawno polityk został oskarżony przez byłego agenta służb specjalnych o korupcję, ale został już oczyszczony z zarzutów. Reynders całkowicie odrzucił te oskarżenia. – Każdy z nas może być narażony na taki niesprawiedliwy atak. To był trudny czas, dla mnie i dla mojej rodziny – skomentował tę sprawę.

Według komentatorów Reynders sprawnie wyjaśnił tę kwestię, a odpowiadając na pozostałe pytania wykazał się dużym merytorycznym przygotowaniem. Trudno się dziwić – jest to bardzo doświadczony polityk. Od 2004 roku był wicepremierem w kolejnych belgijskich rządach. Był ministrem finansów, a w obecnym rządzie premiera Michela odpowiadał za politykę zagraniczną i obronność.

Jeśli Reynders ostatecznie zostanie zatwierdzony, to wśród jego obowiązków będzie m.in. dbanie o to, by w państwach członkowskich obowiązywały zasady państwa prawa. W obecnej Komisji Europejskiej, której kadencja zakończy się ostatniego dnia października, za kwestie praworządności odpowiada Holender Frans Timmermans.

Holender był w Polsce dobrze znany. To właśnie on był „twarzą” Komisji w sporach z rządami Prawa i Sprawiedliwości w Polsce oraz Viktora Orbana na Węgrzech. W przypadku Polski chodziło m.in. o sposób przeprowadzania zmian w Sądzie Najwyższym i Trybunale Konstytucyjnym. Według krytyków działań PiS rząd naruszył niezależność tych instytucji i łamiąc procedury obsadził je swoimi ludźmi. Polski rząd odrzuca te zarzuty.

W nowej KE za kwestie praworządności odpowiadać będzie dwóch komisarzy. Oprócz Reyndersa będzie to także Czeszka Vera Jourova.

W trakcie przesłuchania przed komisją PE Belg podkreślił, że będzie kontynuować procedery wobec państw UE, podejrzanych o łamanie zasad praworządności (tzw. procedura z artykułu 7). Chodzi tutaj właśnie o Polskę i Węgry.

Jednocześnie dodał, że już w trakcie pierwszego roku pracy w KE chce stworzyć mechanizm, który będzie monitorować przestrzeganie zasad państwa prawa w krajach członkowskich. Wiele wskazuje więc na to, że prawdopodobny następca Timmermansa będzie kontynuował jego politykę na tym polu.

04.10.2019 Niedziela.BE

(łk)