Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Wagary do poprawki. Limit nieobecności będzie znacznie mniejszy
Słowo dnia: Voorbeeld
Belgia: Tragiczna śmierć 71-letniego rowerzysty. Nie był Belgiem
Polska: Po sześćdziesiątce alkoholu nie kupisz? Znamy już odpowiedź
Belgijska policja udostępniła zdjęcia podejrzanych o zabójstwo w Brugii
Polska: UOKiK wziął na cel Netflix. Poszło o opłaty za abonament
Belgia, biznes: Kraj przedsiębiorców? Już prawie 1,2 mln firm!
Festiwal Bollekes w Antwerpii przyciągnął ponad 200 tys. osób!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek, 26 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Aż tylu młodych rowerzystów korzysta z telefonów. „Bardzo groźne”
Redakcja

Redakcja

Website URL:

UE: „Prawie 40% sklepów internetowych manipuluje klientami”

Prawie 40% sklepów internetowych dopuszcza się nadużyć w celu manipulowania swoimi klientami – wynika z przeglądu około 400 europejskich sklepów internetowych.

Analiza przeprowadzona przez Komisję Europejską i organy ochrony konsumentów w 20 krajach koncentrowała się na wykorzystywaniu przez sklepy internetowe praktyk manipulacyjnych, które prowadzą konsumentów do dokonywania wyborów sprzecznych z ich najlepszym interesem.

Według badania, około 70 witryn ukrywało ważne informacje – na przykład koszt dostawy – lub nie wyświetlało ich w jasny sposób. Ponadto 54 sklepy internetowe przekierowywały klientów do opcji takich, jak subskrypcje lub droższe produkty, a wspierał to prosty język lub projekt strony internetowej.

Inna technika zachęcania klientów do zakupu bez zbytniego zastanawiania się, którą sklepy często stosowały, to fałszywe odliczanie, sugerujące kupującym, że po określonym czasie nie można już kupić pożądanego produktu (dopuściły się tego 42 sklepy).

W sumie 148 z 399 przeanalizowanych witryn wykorzystywało technikę uznaną za manipulacyjną.
Unijny komisarz ds. sprawiedliwości, Didier Reynders, wezwał w poniedziałek, 30 stycznia, państwa członkowskie UE do rozprawienia się z praktykami sklepów. „Mamy już instrumenty zwalczania takich praktyk, więc wzywam władze krajowe do podjęcia działań przeciwko nim” – dodał komisarz.

31.01.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Świat
  • 0

Belgia, Aalst: Nauczyciel... sprzedawał narkotyki swoim uczniom!

Nauczyciel uczący w szkole artystycznej w Aalst (Flandria Wschodnia) został zwolniony po tym, jak przyłapano go na sprzedaży narkotyków nieletnim. Policja i prokuratura wszczęły śledztwo w tej sprawie.

50-letni nauczyciel angielskiego był nauczycielem pomocniczym. Otrzymał tymczasowe zatrudnienie w Miejskiej Akademii Sztuk Plastycznych w Aalst.

W zeszłym tygodniu dyrekcja szkoły odkryła, że mężczyzna (zajmujący się także zaopatrzeniem) sprzedawał narkotyki nieletnim – głównie były to konopie indyjskie.

Szkoła podlegająca nadzorowi gminy poinformowała władze miasta o incydencie. Burmistrz, Christoph D'Haese, potwierdził, że śledztwo jest w toku.

31.01.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: Biedronka prześcignęła Pocztę Polską. Sprawdź w czym

Poczta Polska traci palmę pierwszeństwa na rzecz sieci dyskontów. Teraz Biedronka jest pierwsza na liście.
Jeronimo Martins Polska to właściciel sieci sklepów Biedronka. Od dawna przedstawia się jako największy prywatny pracodawca w Polsce. Zdaniem portalu wiadomoscihandlowe.pl ten tytuł zmienić należy.

Poczta cięła etaty, Biedronka zatrudniała

„Lider handlu w Polsce zatrudnia obecnie w sklepach, centrach dystrybucyjnych oraz biurach ponad 80 tys. osób. Rok wcześniej Biedronka miała nieco powyżej 77 tys. pracowników, a na koniec 2020 r. – ponad 73 tys. zatrudnionych. Sukcesywny wzrost z roku na rok jest zatem zauważalny” – czytamy.

A to oznacza, że firma jest już teraz największym pracodawcą w kraju. I to biorąc pod uwagę także firmy państwowe.

„Wcześniej przez lata taką listę otwierała Poczta Polska, która jednak – w odróżnieniu od Biedronki – cięła etaty, zamiast zwiększać zatrudnienie. Jeszcze w 2019 r. zatrudnienie w całej grupie kapitałowej Poczty Polskiej (w skład której wchodzi także m.in. Bank Pocztowy) przekraczało 80 tys. osób. Rok później wynosiło niespełna 78,9 tys. W 2021 r. grupa zatrudniała już „tylko” 69,1 tys. osób, a średniorocznie (w etatach) zatrudnienie wynosiło 71,9 tys. osób” – czytamy dalej.

Prawie 90 proc. to pracownicy sklepów sieci

Autorzy raportu dodają, że w samej spółce Poczta Polska w 2020 r. było 74,8 tys. etatów, a rok później już tylko 67,5 tys.Teraz firma podaje na swojej stronie internetowej, że zatrudnia ponad 67 tys. pracowników.

„Spośród ponad 80 tys. osób zatrudnionych obecnie w Biedronce, prawie 90 proc. to pracownicy sklepów sieci. W centrach dystrybucyjnych pracuje ponad 6 tys. osób, natomiast w biurach prawie 3 tys. osób” – precyzuje portal.

I dodaje, że ostatni wzrost liczby pracowników to m.in. wynik zatrudnienia obcokrajowców. Głównie Ukraińców.

Po fuzjach PKN Orlen też stanął na pudle

W gronie największych pracodawców w Polsce coraz większego znaczenia nabiera także PKN Orlen. To oczywiście efekt licznych fuzji notowanego na warszawskiej giełdzie giganta, w tym wchłonięcia Lotosu oraz połączenia z PGNiG.

Jeszcze w 2019 r. w grupie kapitałowej Orlenu zatrudnionych było 22,3 tys. osób. Na koniec 2022 r. Grupa Orlen zatrudniała już ponad 65 tys. pracowników, z czego ok. 60 tys. w Polsce – tak numer 3 na liście największych pracodawców opisuje serwis.

I dodaje, że jednak Orlenowi daleko do Biedronki i Poczty Polskiej.

01.02.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

Tak źle w Polsce jeszcze nie było. Urodziło się najmniej dzieci od wojny

GUS pokazał najnowsze dane demograficzne. Mimo programów takich jak 500 plus w Polsce na świat przychodzi coraz mniej dzieci. Dramatycznie mało.
500 złotych miesięcznie na każde dziecko bez limitu dochodowego w rodzinie to sztandarowy program rządu PiS. Mowa oczywiście o Rodzinie 500 plus, czym m.in. PiS zdobyło władzę w Polsce.

W założeniu te pieniądze miały zachęcić młodych Polaków do zakładania rodzin. I w rezultacie sprawić, że będzie się rodziło więcej dzieci. Ten program jest uzupełniany przez kolejne działania – pieniądze na żłobki i inne świadczenia socjalne, ułatwienia dla rodziców w prawie pracy.

Najmniej dzieci w powojennej historii Polski

Okazuje się jednak, że to wszystko na nic. Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego w Polsce w 2022 roku na świat przyszło dramatycznie mało dzieci.

W ubiegłym roku urodziło się 305 tys. dzieci, czyli o 27 tys. mniej niż w 2021 r., który był już przecież – przynajmniej pod tym względem – fatalny rok. To najmniej dzieci w powojennej historii Polski.

Liczba urodzeń spada od 2018 roku. Najwięcej dzieci w kraju rodziło się w tym czasie w latach 50. XX wieku – ponad 700 tys. rocznie. Pod koniec lat 60. liczba ta spadła do ponad pół miliona, żeby w 1983 r. znów osiągnąć przeszło 720 tys. urodzeń.

Naprawdę źle zaczęło się dziać na początku obecnego wieku z najgorszym w tym czasie 2003 r., gdy w Polsce na świat przyszło niewiele ponad 351 tys. dzieci.

Współczynnik przyrostu naturalnego (stosunek narodzin do zgonów) wyniósł w minionym roku -3,8. Rok wcześniej było jeszcze gorzej (-4,8), ale wtedy też więcej było zgonów, zapewne przez pandemię (w ostatnim roku przed nią współczynnik wynosił -0,9).

Czemu Polki nie chcą dzieci?

Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi, ale zgodnie z niedawnym sondażem Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) 68 proc. kobiet nie ma nawet takich planów. Ani w bliższej, ani w dalszej perspektywie.

W podobnym badaniu, ale przeprowadzonym rok temu, Polki wskazały powody tego stanu rzeczy. Zapytali je o to ankieterzy Ipsos. Oto one:

obawa o pracę – 41 proc.,
dodatkowe wydatki, na które kobiet nie stać – 39 proc.,
zajście w ciąże to ryzyko – 33 proc.,
za małe mieszkanie – 24 proc.,
obawa, że ojciec dziecka nie pomoże kobiecie – 19 proc.

04.02.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

Subscribe to this RSS feed