Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Lepiej załatw to przed wakacjami. Potem będą kolejki w NFZ
Belgia: Chciał pomóc kobiecie, zabił go 18-latek z Afryki
Polska: Rachunki za prąd przestaną przypominać niezrozumiałą plątaninę cyferek
Temat dnia: Belgowie oskarżeni o „kradzież wiatru” z Holandii!
Polska: Sebastian M. w Polsce. Ma odpowiedzieć za tragiczny wypadek na A1 [WIDEO]
Słowo dnia: Doelpunt
Niemiec aresztowany za próbę podpalenia ambasady USA w Izraelu
Polska: Nawrocki i prostytutki. Te informacje mogą zaważyć na wyniku wyborczym
Belgia: Dwie osoby ranne w pożarze domu w Ixelles!
Polska: Intercity ułatwi nam wyjazd na wakacje. Dwa nowe połączenia
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia, biznes: Wpływ pandemii na rynek pracy na razie niewielki

Aktualne prognozy dotyczące bezrobocia i sytuacji na rynku pracy są mniej pesymistyczne niż te sprzed kilku miesięcy – poinformowały belgijskie media.

W czerwcu tego roku ekonomiści Belgijskiego Banku Narodowego NBB prognozowali, że pandemia koronawirusa doprowadzi do utraty około 200 tys. miejsc pracy. Obecne prognozy są mniej pesymistyczne i jest mowa o utracie 100 tys. miejsc pracy, informuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

To, że udało się utrzymać wiele miejsc pracy, jest m.in. skutkiem kosztujących miliardy euro pakietów pomocowych dla przedsiębiorców. Mimo wielkiej recesji (NBB prognozuje, że spadek PKB wyniesie w tym roku 6,7%) nie mamy do czynienia z bardzo szybkim wzrostem bezrobocia.

- Dzięki rządowemu wsparciu gospodarka jest teraz w stanie swego rodzaju śpiączki farmakologicznej – powiedział Geert Langenus z NBB, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

Istnieje duża niepewność co do tego, co stanie się, kiedy rządowa pomoc zostanie ograniczona lub wstrzymana. Nagłe jej zakończenie mogłoby doprowadzić do gwałtownego pogorszenia sytuacji, fali bankructw i szybkiego wzrostu bezrobocia. Z drugiej strony nie można jej wydłużać w nieskończoność, bo stanowi olbrzymie obciążenie dla budżetu, argumentują ekonomiści.

- Dlatego apeluję, aby z jednej strony nie rezygnować szybko z tej pomocy, a z drugiej strony nie podtrzymywać jej do ostatniej chwili. W pewnym momencie trzeba spojrzeć prawdzie w oczy – powiedział Pierre Wunsch, prezes NBB.

17.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgijska policja nie może korzystać z dronów, aby znaleźć nielegalną imprezę

Belgijska policja nie może korzystać z dronów, aby sprawdzać, czy obywatele nie organizują nielegalnej imprezy – przekazało Kolegium Prokuratorów.

Zdaniem Kolegium, użycie w tej sytuacji dronów jest środkiem „nieproporcjonalnym” i z tego powodu żadne zdjęcia zdobione przez drony nie będą traktowane jak dowody. Niemniej jednak, władze wciąż mogą korzystać z dronów, aby kontrolować tłumy na wybrzeżu, na ulicach handlowych oraz w innych lokalizacjach.

W zeszłym tygodniu Komisja ds. Polityki Prywatności (COC) uruchomiła śledztwo w celu sprawdzenia, czy użycie dronów przez policję ze strefy policyjnej Carma, jest uprawnione. Tamtejsza policja ogłosiła, że zamierza korzystać z dronów, aby kontrolować czy w okresie świąteczno-noworocznym obywatele przestrzegają obostrzeń.

Na piątkowym spotkaniu parlamentarnym grupa polityków krytycznie wypowiedziała się o tej propozycji, twierdząc, że latanie nad prywatnymi posesjami obywateli wydaje się „zbyt daleko posuniętym środkiem” i stanowi naruszenie prawa do prywatności i nietykalności w domu.

Co więcej, wbrew temu, co ogłosiła w zeszłym tygodniu minister spraw wewnętrznych, Annelies Verlinden, policja nie będzie mogła wkroczyć do domu obywateli w celu sprawdzenia, czy przestrzegane są koronawirusowe obostrzenia. Konieczne będzie pozwolenie.


16.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia: Wysokość kary za udział w nielegalnej imprezie zostanie potrojona i podskoczy do 750 euro

Belgijski rząd zamierza potroić karę za łamanie zakazu organizowania zgromadzeń – w miniony wtorek, przekazało Kolegium Prokuratorów.

Grzywna za udział w nielegalnej imprezie wzrośnie z 250 euro do 750 euro. Z kolei organizatorzy takiej imprezy będą karani mandatem w wysokości 4 tys. euro (zamiast 750 euro). Zmiana wysokości grzywny dotyczy tylko nielegalnych imprez, a nie spotkań w gronie rodzinnym.

Prokuratorzy chcą w ten sposób położyć kres lekceważeniu obowiązujących zasad – w ostatnich tygodniach odnotowano plagę nielegalnych imprez – w miniony weekend, w Laeken, przerwano imprezę podczas której zainstalowano profesjonalne nagłośnienie. Na miejscu zdarzenia znaleziono nawet autobus, który transportował imprezowiczów.

Kolegium przekazało, że osoby, które złamią zakaz np. podczas spotkania rodzinnego w czasie świąt, nadal będą musiały zapłacić mandat w wysokości 250 euro. „Te spotkania są oczywiście również zakazane, ale podwyższone kary nie będą ich dotyczyć” - poinformowali prokuratorzy.


16.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia: Pieniądze najważniejszym czynnikiem, jeśli chodzi o satysfakcję z pracy

Dla co drugiego obywatela Belgii, pieniądze są najważniejszym czynnikiem, jeśli chodzi o poczucie szczęścia w miejscu pracy – wynika z najnowszego sondażu.

Firma z sektora HR, Acerta, na potrzeby najnowszego sondażu przepytała około 2 tys. aktywnych zawodowo Belgów. Około 53% z nich przekazało, że wysoka pensja jest kluczowa, jeśli chodzi o zadowolenie z pracy. Innymi ważnymi elementami prowadzącymi do satysfakcji z pracy, jest równowaga pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym (39%) oraz poczucie bezpieczeństwa (35%).

„Jest logiczne, że w czasach kryzysu, pracownicy potrzebują bezpieczeństwa i priorytetem stają się podstawowe rzeczy, takie jak m.in. dobra pensja” - przekazali eksperci z Acerta. Sondaż został przeprowadzony we wrześniu, w czasie „zdecydowanie zdominowanym” przez Covid-19. „Nie mamy wątpliwości, co do tego, że epidemia miała wpływ na odpowiedzi respondentów” - informuje Acerta.

Jednocześnie, choć pensja jest bardzo ważna dla ponad połowy respondentów, prawie 6 na 10 osób (57%) nie wie, jak obliczane jest ich wynagrodzenie, lub twierdzi, że w tej kwestii polityka ich firmy nie jest przejrzysta.


16.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed