W ostatnich dniach w Belgii padły rekordy, jeśli chodzi o dzienną i tygodniową liczbę zakażeń koronawirusem – wynika z najnowszych, opublikowanych w piątek (21 stycznia), danych instytutu zdrowia publicznego Sciensano.

W okresie od 11 do 17 stycznia Covid-19 diagnozowano u średnio 31 780 pacjentów dziennie, co w porównaniu z poprzednim tygodniem oznacza wzrost o 34%. Z kolei w poniedziałek, 17 stycznia, odnotowano ponad 61 tys. nowych zakażeń koronawirusem, co oznacza, że znacznie pobity został ostatni rekord, czyli 37 tys. nowych zakażeń. Na razie eksperci nie spodziewają się spowolnienia wzrostu liczby nowych zakażeń.

Od początku wybuchu epidemii, koronawirusa zdiagnozowano łącznie u 2 642 761 mieszkańców Belgii. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zakażone, wyleczone, a także te, które przegrały walkę z chorobą. Co więcej, na przestrzeni ostatnich 2 tygodni zarejestrowano średnio 3 369 przypadków zakażeń na 100 tys. mieszkańców, co także oznacza dalszy wzrost. Jednocześnie dotychczas wyzdrowiało 1 988 428 zakażonych Covid-19 mieszkańców Belgii.

Średnia, dzienna liczba wykonywanych testów utrzymała się na podobnym poziomie i wyniosła 88 116,1. Odnotowano także ponad 36-procentowy wzrost pozytywnych wyników testów, co oznacza, że obecnie więcej niż 1 na 3 wykonanych testów ma wynik pozytywny. To także najwyższy odsetek od czasu wybuchu pandemii.

Pomimo wzrostu liczby zakażeń zapoczątkowanego w okresie świątecznym, liczba śmiertelnych przypadków koronawirusa utrzymuje się na stabilnym poziomie. W okresie od 11 do 17 stycznia odnotowywano średnio 21,6 śmiertelnych przypadków Covid-19 dziennie, co oznacza wzrost o 16%. Od początku pandemii z powodu koronawirusa zmarło łącznie 28 759 mieszkańców Belgii. Z powodu szczepionek liczba zgonów jest znacznie niższa – w czasie drugiej fali pandemii dziennie odnotowywano ponad 200 zgonów.

W ostatnich dniach odnotowano także spadek liczby pacjentów leczonych na oddziałach intensywnej terapii. W okresie 14 do 20 stycznia do belgijskich szpitali przyjmowano średnio 255,1 pacjentów z Covid-19 dziennie, co oznacza wzrost o 39% w porównaniu z poprzednim tygodniem. W czwartek, 20 stycznia, w szpitalach przebywało łącznie 2 735 pacjentów z koronawirusem (o 167 więcej niż w środę), w tym 367 pacjentów na oddziałach intensywnej terapii (-20). Z respiratorów korzystało 190 osób (-8). Z danych Sciensano wynika, że ryzyko hospitalizacji jest ośmiokrotnie niższe w przypadku zaszczepionych osób.

Współczynnik reprodukcji wirusa nieznacznie wzrósł i wynosi obecnie 1,27. Współczynnik jest stosowany przez epidemiologów do śledzenia zdolności danego wirusa do rozprzestrzeniania się wśród ludzi. Jeśli wzrasta powyżej 1,00, oznacza to, że jedna osoba zakażona Covid-19 zaraża więcej niż jedną osobę, a zatem epidemia dalej będzie się rozwijać. Jeśli spada poniżej 1,0, oznacza to, że epidemia zaczyna hamować.

Dotychczas łącznie około 88% pełnoletnich mieszkańców Belgii i 77% całkowitej populacji kraju (8,84 mln osób) otrzymało obydwie dawki szczepionki. Z kolei trzecią, przypominającą dawkę szczepionki (tzw. „booster”) otrzymało już około 6,11 mln osób, co oznacza około 66% dorosłych osób oraz 53% całej belgijskiej populacji. Większość dorosłych mieszkańców Belgii będzie miało szansę na otrzymanie boostera do marca 2022 roku.

Z danych brytyjskiej Health Security Agency (UKHSA) wynika, że boostery zapewniają wysoką ochronę przeciwko wariantowi Omicron. Osoby, które przyjmą dawkę przypominającą szczepionki, są o 90% mniej narażone na hospitalizację i ciężką postać Covid-19. Z kolei niezaszczepione osoby są o 8 razy bardziej narażone na hospitalizację i śmierć z powodu Covid-19 niż osoby, które otrzymały obydwie dawki szczepionki.

Dziś (21 stycznia) odbędzie spotkanie belgijskiego Komitetu Konsultacyjnego poświęcone pandemii. Ministrowie przedyskutują m.in. kwestię długo wyczekiwanego „koronawirusowego barometru”, który ma dać populacji oraz poszczególnym sektorom większy wgląd w obostrzenia i czas ich trwania. Poza tym podejmą decyzję dotyczącą obowiązujących obostrzeń.

21.01.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W związku z rekordową liczbą zakażeń koronawirusem, rząd podczas piątkowej konferencji ogłosił nowe zasady funkcjonowania w czasie piątej fali pandemii. Wyjaśniamy, na czym będą polegały.

Najnowsze dane zebrane przez ministerstwo zdrowia wskazują, że tylko minionej doby w Polsce odnotowano 36 665 zakażeń koronawirusem. To najwyższy wynik od początku trwania pandemii, który zbiera również swoje śmiertelne żniwo. Codziennie z powodu COVID-19 umiera kilkaset osób. W związku z tak krytyczną sytuacją odbyła się w piątek konferencja premiera Mateusza Morawieckiego oraz szefa resortu zdrowia Adama Niedzielskiego, w której trakcie ogłoszone zostały nowe zasady.

Oto one:

- od 27 stycznia w aptekach wprowadzony zostanie program darmowego testowania. Pacjenci podejrzewający u siebie zakażenie koronawirusem będą mogli skorzystać z testu antygenowego bez skierowania i całkowicie bezpłatnie. Obowiązkiem aptek będzie zapewnienie dyskretnego miejsca, w którym przeprowadzany będzie zabieg. Uzyskany wynik wpisywany będzie w Ewidencji Wjazdu do Polski;

- kwarantanna zostaje skrócona z dziesięciu do siedmiu dni; bez zmian pozostaje czas izolacji dla pacjentów z COVID-19;

- osoby powyżej 60. roku życia z potwierdzonym zakażeniem objęte zostaną obowiązkiem poddania się w ciągu 48 godzin badaniu, którego wykonaniem zajmie się lekarz podstawowej opieki zdrowotnej;

- zwiększona zostanie liczba zespołów ratownictwa medycznego oraz tzw. łóżek covidowych w szpitalach;

- wzmożone zostaną również policyjne kontrole.

Według informacji przekazanych przez przedstawicieli rządu, eksperci spodziewają się nawet 70-140 tysięcy zakażeń.

„Mamy za sobą tydzień eksplozji pandemii. Każdego kolejnego dnia smutne rekordy. Od trzech dni widzimy, że liczba dziennych infekcji utrzymuje się powyżej 30 tysięcy. Widzimy ogromną dynamikę w porównaniu z liczbą zakażeń w minionym tygodniu. Dzisiejszy wynik to praktycznie 2,5 raza więcej, niż tydzień temu. W ujęciu pełnego tygodnia widać, że liczba infekcji po prostu się podwaja. To nie jest chwilowe zwiększenie „– mówił minister Adam Niedzielski.

Z kolei premier Morawiecki podkreślił, że 80 do 90 proc. zgonów to osoby niezaszczepione. „Szczepienia zwiększają szansę na przeżycie” – alarmował.

21.01.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Gov.pl

(ss)

Minister edukacji Przemysław Czarnek chce nauczyć dzieci ekonomii i finansów. Od roku szkolnego 2023/24 wprowadzi nowy przedmiot, którego zadaniem będzie przygotowanie uczniów do podejmowania decyzji i zarządzania gospodarstwem domowym w dorosłym życiu.

Najpierw był HiT

W październiku ubiegłego roku szef ministerstwa edukacji i nauki poinformował, że w polskich placówkach edukacyjnych pojawi się nowy przedmiot. „Historia i teraźniejszość” ma uzupełnić braki w wiedzy o wydarzeniach związanych z Polską w XX i XXI wieku. Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało tę rewolucję w szkolnictwie od dawna twierdząc, że dzięki nauczaniu historii po nowemu, dzieci posiądą umiejętność świadomej oceny współczesnych wydarzeń politycznych.

„Pokolenie dzisiejszych 20-latków ma ogromne luki w wiedzy o wydarzeniach z drugiej połowy dwudziestego wieku. Bez tej wiedzy są bardzo podatni na manipulację, nie znają mechanizmów, które na nich oddziałują” – komentował Przemysław Czarnek na łamach tygodnika „Sieci”.

Teraz będzie BiZ

Podczas czwartkowego spotkania dotyczącego rozpoczęcia konsultacji na temat praktycznego nauczania przedsiębiorczości w szkołach szef MEiN poinformował, że w szkołach pojawi się jeszcze jeden, nowy przedmiot. „Biznes i zarządzanie” ma zastąpić funkcjonujące obecnie „podstawy przedsiębiorczości” i przygotować nastolatków do skutecznego rozporządzania domowym budżetem oraz firmami, które kiedyś będą chcieli założyć.

„Dziś jest tak, że w polskim systemie szkolnictwa przewidzianych jest na ten moment 60 godzin lekcyjnych zajęć związanych z ekonomią i finansami w ciągu 12 lat edukacji. Jak to podzielimy przez 45 minut, to wychodzi, że edukacją dotyczącą ekonomii i finansów zajmujemy naszym uczniom dwa dni w ciągu dwunastu lat. To zdecydowanie za mało” – wyjaśnił minister.

22.01.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Gov.pl

(ss)

W niedzielę będzie szaro i mgliście. Poza przejściową mżawką, w większości regionów będzie sucho.

Maksymalna temperatura wyniesie od 1 do 8 stopni Celsjusza. Wiał będzie lekki wiatr.


23.01.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)