Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: 382 aresztowania na festiwalu Tomorrowland!
Polska: RTD szybko zyskuje popularność. Ma gorszą pozycję niż piwo
Belgia: Nawet 27 tys. euro miesięcznie. Są podwyżki dla żołnierzy
Polska: Ile udaje nam się odłożyć z pensji? Co piątej osobie – nic
Belgia: Więcej grusz kosztem jabłoni. Dominuje jedna odmiana
Belgia: Polityk pożyczył krewnemu 100 tys. euro. „Ostrzegam”
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 29 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Polska: Fasolka królową drożyzny. Tak urosły ceny owoców i warzyw
Belgia: Znaleziono ciało w przejściu tramwajowym w Saint-Gilles
Polska: Wyższy zasiłek dla bezrobotnych. Na tyle mogą teraz liczyć
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Staną nowe znaki przy drogach. Dla nieuważnych kierowców

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad idzie za ciosem i stawia jeszcze więcej tablic, których do tej pory przy trasach nie było. Co oznacza wielka, czarna dłoń?

„Przecież nic się nie stało” – miał powiedzieć 49-letni kierowca skody, którego w styczniu okolicach Grudziądza zatrzymała drogówka. Mężczyzna jechał autostradą A1, ale wyróżniało go to, że poruszał się „pod prąd”. Szarżującego w ten sposób auto zauważyła obsługa autostrady i zawiadomiła policję.

Podobnych przypadków, kiedy auta po drogach ekspresowych i autostradach, jest znacznie więcej. Co jakiś czas informuje o nich policja czy zarządzająca trasami krajowymi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Dlatego jeszcze latem ubiegłego roku w kilku miejscach w Polsce stanęły duże znaki. To żółte tablice z napisem „Stop zły kierunek” i symbolem czarnej dłoni. Na niej jest dobrze znany „zakaz wjazdu”. To był pilotaż prowadzony w siedmiu lokalizacjach przy autostradzie A4 na węzłach Opole Zachód, Rzeszów Północ i Przemyśl oraz przed granicą Polski z Ukrainą w Korczowej. „Do tego również na łącznicy węzła Głogów Południe na drodze ekspresowej S3 oraz w dwóch punktach na węźle Świlcza na S19” – przypomina GDDKiA, która właśnie zdecydowała, że znaków będzie teraz 111 tablic.



Staną w obrębie węzłów drogowych jak i Miejsc Obsługi Podróżnych. „Tablice ustawimy między innymi na autostradowych węzłach Łódź Górna i Piątek na A1 oraz Stryków i Zgierz na A2” – dodają drogowcy i wyliczają jeszcze MOP-y:

S1 - Bielsko-Biała Lipnik, Żywiec Soła i Zwardoń,
S2 - Patriotów w Warszawie,
S3 - Myślibórz, Gryfino, Pyrzyce, Skwierzyna i Gorzów Wielkopolski Południe,
S5 - Czerniejewo,
S6 - Gdynia Chylonia, Gdańsk Osowa i Kowale,
S7 - Barcza, Kielce Południe, Jaworznia, Skarżysko Północ i Powierz oraz na MOP-ach Ostróda, Grabin, Olsztynek, Lutek i Pawliki,
S8 - Sieradz Południe, Jakubów, Tomaszów Mazowiecki Południe, Studzianki, Paszków, Wypędy, Mszczonów Północ, Zambrów Zachód i Kołaki,
S10 - Wałcz Północ, Wałcz Zachód i Witankowo,
S11 - Kórnik Północ, Kórnik Południe, Gądki, Koninko, rondo Strugi i Szczecinek Śródmieście,
S12 - MOP-y Markuszów, Piaski Zachód,
S17 - MOP Niwa Babicka i Sarny,
S19 - Kock Południe i Kock Północ,
S52 - Jasienica, Bielsko-Biała Wapienica, Bielsko-Biała Francuska
S74 - Kielce Zachód.
Montaż tablic ma się rozpocząć już w marcu i nie jest wykluczone, że znaków będzie jeszcze więcej.

„Jeżeli zobaczymy tablicę Stop Zły kierunek, będzie oznaczało, że jedziemy pod prąd. Jeżeli mamy jeszcze możliwość wyboru - wjedźmy w prawidłową łącznicę lub skręćmy w kierunku wyjazdu z MOP” – radzi GDDKiA.

Co jednak w sytuacji, gdy już nie można nigdzie zjechać? Wtedy trzeba się zatrzymać w bezpiecznym miejscu (pas awaryjny) i włączyć światła awaryjne. „Następnie z zachowaniem szczególnej ostrożności opuścić pojazd i jeśli to możliwe schronić się za barierą ochronną. Kolejną czynnością powinno być powiadomienie służby drogowej lub Policji, które pomogą kierowcy wydostać się z „pułapki”. Pamiętajmy, żeby pod żadnym pozorem nie próbować samodzielnie zawracać” – uczulają drogowcy.

01.03.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. GDDKiA

(sm)

 

WOJNA: Kolumna wojska ciągnie na Kijów. Charków i Chersoń w ogniu

Amerykańscy analitycy ostrzegają, że Rosjanie chcą przełamać opór ukraińskiej obrony. Zamierzają oblegać Kijów. W stronę ukraińskiej stolicy zmierza ogromna, ciągnąca się na długie kilometry, kolumna pojazdów wojskowych. Amerykańskie źródła oceniają, że to przygotowanie do oblężenia Kijowa. W grę wchodzą walki uliczne, a Rosjanie rzucają do walki kolejną falę żołnierzy, aby przełamać ukraiński opór.

Zdobycie Kijowa jest dla Putina ważne. Tam może przejąć władzę nad Ukrainą, ale najpierw musi usunąć władze. Dlatego w Kijowie ma już być około 400 rosyjskich najemników z grupy Wagnera. To płatni zabójcy, których celem jest prezydent Ukrainy. We wtorek doradca ukraińskiego MSW, Anton Heraszczenko podał, że złapano jednego z wagnerowców.

Jednocześnie Rosjanie ostrzeliwują lotnisko Kanatowe, które znajduje się ok. 250 km od Kijowa. Jednak nie tylko tam toczy się wojna.

Dramatycznie jest w Charkowie, który jest stale ostrzeliwany. W mieście zaczyna brakować wody i jedzenia. Ludzie chowają się w piwnicach i domach. Wolontariusze roznoszą wodę i jedzenie. Restauracje i kawiarnie gotują za darmo. Ludzie przedzierają się przez gruzy.

W Chersoniu z kolei wojska rosyjskie zgromadziły się wokół miasta, ale go nie zdobyły. Chersoń nadal jest pod kontrolą ukraińską. „Proszę każdego z was o zachowanie spokoju i rozsądku. Nie wychodźcie na zewnątrz podczas godziny policyjnej. Nie wszczynajcie z nikim agresywnych dyskusji i nie prowokujcie wroga do konfliktów. Największą wartością tego miasta jest wasze życie. To nie jest bójka, to wojna. A wojnę wygrywa się rozsądnymi działaniami i opanowaniem. Chersoń przetrwa! Ale dajcie mu na to szansę” – to słowa mera miasta Ihora Kołychajewa.

Wiceszef charkowskiej administracji obwodowej Roman Semenucha podał, że  tylko we wtorek zginęły dwie osoby, a około 20 jest rannych.

01.03.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych

(sm)

 

Belgia: Wydatki na ochronę zdrowia w Belgii dużo większe niż w Polsce

W 2020 r. państwowe wydatki na ochronę zdrowia stanowiły w całej Unii Europejskiej równowartość około 8% PKB. W Polsce były one dużo niższe.

Najwięcej w system ochrony zdrowia inwestują Austriacy i Czesi. W tych państwach wydatki na służbę zdrowia stanowiły w 2020 r. aż 9,2% ich PKB – wynika z informacji zamieszczonych na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Statbel.

Wśród państw, w których wydatki na system opieki zdrowotnej stanowią znaczną część całości wydatków, są też Francja (9% PKB), Dania (8,9%) i właśnie Belgia (8,8%). W Niemczech jest to 8,5%, a w Holandii 8%.

Na drugim końcu tego zestawienia znalazła się Łotwa. W 2020 r. wydatki na system opieki zdrowotnej stanowiły w tym kraju jedynie 4,8% całości PKB.

Także w Polsce na służbę zdrowia wydaje się mniej niż w zdecydowanej większości pozostałych państw UE. W 2020 r. polski rząd wydał na opiekę zdrowotną jedynie 5,4% PKB. W Rumunii było to 5,5%, a w Luksemburgu, na Łotwie, na Cyprze i w Bułgarii wydatki te stanowiły 5,9% PKB – wynika z danych biura Eurostat.


01.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

Belgijski rząd apeluje: Masz wolny pokój lub mieszkanie? Przyjmij uchodźców z Ukrainy

Rząd federalny Belgii zaapelował do wszystkich mieszkańców Belgii, którzy mają wolne miejsca noclegowe, do czasowego przyjęcia uchodźców z Ukrainy.

W związku z rosyjskim atakiem na Ukrainę setki tysięcy mieszkańców tego kraju szuka schronienia po zachodniej stronie granicy. Większość trafia do Polski, ale część zapewne pojedzie dalej w głąb Europy. Kolejne państwa UE deklarują, że są gotowe przyjąć ukraińskich uchodźców.

Także Belgia zamierza pomagać. Trzeba jednak działać szybko i konieczne są niestandardowe rozwiązania, przynajmniej w pierwszej fazie tego kryzysu humanitarnego, uważa wiceminister ds. migracji Sammy Mahdi. Wielu ludzi już teraz zgłasza gotowość przyjęcia uchodźców u siebie, a rząd zamierza koordynować te inicjatywy.

- To wielka fala solidarności. Ludzie informują nas, że mają wolne miejsce, pokój lub mieszkanie, w którym mogą przyjąć Ukraińców. Chcemy efektywnie wykorzystać tę falę solidarności i zapewnić uchodźcom czasowe zakwaterowanie. To kryzysowe rozwiązanie do czasu znalezienia zakwaterowania na dłużej - powiedział Mahdi.

Osoby zainteresowane przyjęciem u siebie uchodźców z Ukrainy od wtorku 1 marca mogą zgłaszać się do urzędów gminy, informuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

01.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

Subscribe to this RSS feed