Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Noc Muzeów przyciągnęła 10 tys. zwiedzających do Antwerpii
Polska: Bociany szykują się do odlotu, czyli jesień jest coraz bliżej
Belgia: Coraz więcej osób z problemami psychicznymi szuka pomocy
Polska: Jesienią nie będzie z czego wypłacać pensji nauczycielom
Flandria: Kluby sportowe masowo podnoszą składki członkowskie
Belgia, Bruksela: Nowa wystawa ożywi dzieła Salvadora Dali
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek, 8 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Dwóch policjantów rannych w wypadku drogowym
Temat dnia: Belgijscy naukowcy walczą z lekami i pestycydami w wodzie!
Belgia: Strzelanina w Molenbeek. Dwie osoby poszukiwane
Redakcja

Redakcja

Website URL:

WOJNA. Belgia: W miniony weekend w Brukseli zarejestrowało się prawie 700 uchodźców z Ukrainy

Urząd ds. Cudzoziemców poinformował, że w miniony weekend zarejestrowano w Regionie Stołecznym Brukseli 699 uchodźców z Ukrainy.

Spośród osób, które zarejestrowały się w urzędzie w piątek, sobotę i niedzielę, 247 zwróciło się do Federalnej Agencji ds. Azylu (Fedasil) o zapewnienie zakwaterowania. Tymczasem w byłym domu opieki w brukselskiej gminie Sint-Jans Molenbeek otwarto ośrodek, który ma zapewnić tymczasowe zakwaterowanie 250 ukraińskim uchodźcom.

Rzecznik Urzędu ds. Cudzoziemców, Benoît Mansy, poinformował, że jeszcze przed oficjalną rejestracją wielu przybyszów z Ukrainy znalazło zakwaterowanie u rodziny lub przyjaciół mieszkających w Belgii. Osoby, które nie miały gdzie się podziać, otrzymały albo pomoc od władz lokalnych albo schronienie u prywatnych osób – wielu mieszkańców Belgii zaoferowało Ukraińcom miejsce we własnym domu.

Większość uchodźców to matki z dziećmi – obecnie ukraińscy mężczyźni nie mogą opuszczać kraju, z uwagi na obowiązek wojskowy.

08.03.2022 Niedziela.BE // fot. Jazzmany / Shutterstock.com

(kk)

 

  • Published in Wojna
  • 0

KORONAWIRUS: Od dziś nastolatki z Brukseli także mogą otrzymać booster szczepionki Pfizer

Od poniedziałku, 7 marca, nastolatki w wieku od 12 do 17 roku życia mieszkające w Regionie Stołecznym Brukseli także mogą otrzymać dawkę przypominającą szczepionki.

Informację tę potwierdził brukselski Inspektorat Zdrowia. W miniony piątek (4 marca) organ Interministerial Conference (IMC) dał zielone światło do podawania boosterów belgijskim nastolatkom w wieku od 12 do 17 roku życia. Wcześniej, pod koniec lutego, Europejskie Agencja Leków zatwierdziła podawanie osobom z wspomnianej grupy wiekowej boostera szczepionki Pfizer.

Od dziś nastolatki od 12 roku życia mogą zapisywać się na szczepienia boosterami, o ile upłynęły co najmniej 4 miesiące od czasu przyjęcia poprzedniej dawki szczepionki.

W Regionie Flamandzkim już od jakiegoś czasu boostery są podawane osobom nieletnim.


07.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Polska: Nienotowane rekordy: euro powyżej 5 złotych!

Gdybyśmy chcieli teraz kupić europejską walutę, musimy się przygotować na bolesne uderzenie po kieszeni. Cena euro przekracza historyczne granice – zapłacimy za niego już ponad 5 zł. O to, co się dzieje, zapytaliśmy eksperta.

Aktualne kursy walut na pozagiełdowym rynku walutowym przyprawiają o dreszcze. 7 marca przekroczona została rekordowa granica – za euro inwestorzy zapłacą już ponad 5 złotych. Podobnie sytuacja wygląda z frankiem szwajcarskim, który na rynku Forex zbliżył się dziś do niemal 5 zł. Swoją pozycję wzmacnia też dolar – 7 marca trzeba było za niego zapłacić 4 złote i 62 grosze.

Według Waldemara Kozłowskiego, ekonomisty z UWM, to efekt m.in. słabnącej złotówki.

– Potencjalni inwestorzy nie są zainteresowani polską gospodarką. Nasz kraj jest bowiem następny „w kolejce” po Ukrainie, gdzie trwa obecnie konflikt zbrojny wypowiedziany przez Rosję – ocenia ekspert UWM. – Jeśli przesunie się granica rosyjsko-polska, będzie to dla nich większe zagrożenie utraty inwestycji. Ludzie pozbywają się złotówek na rzecz bezpieczniejszych walut: franków, euro czy dolarów – dodaje

Ekonomista UWM, zapytany o to, czy rosnące ceny na rynku walutowym to chwilowy wahnięcie, które wkrótce się ustabilizuje, odpowiada, że na to pytanie nikt nie jest dziś w stanie rzetelnie odpowiedzieć.

– Całkowicie zmienia się architektura ekonomiczna świata. Rosja została wypchnięta, a jej waluta jest dziś niemal bezwartościowa. To pokazuje, jak bardzo sytuacja może się zmienić w ciągu zaledwie kilku dni. Wszystko zależy teraz od rozwoju konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Szacuje się jednak, że kryzys będzie trwał jeszcze przez ok. 2 lata – ceny będą rosły, wzrosną też koszty energii, paliwa, produktów i usług. Ludzie stracą zatrudnienie, ruszą po zasiłki. Później nastąpi krach, po którym wszystko zacznie się normować – analizuje Kozłowski, nazywając ten mechanizm „klimatem inwestycyjnym”.

Ekspert UWM zwrócił również uwagę na kredyty frankowe. Osoby, które zdecydowały się na hipotekę w tej walucie, od lat zmagają się z potężnym skokiem cen za szwajcarską walutę. Pytany o przyszłość tych kredytów odpowiada, że najlepszym rozwiązaniem jest dziś przewalutowanie takich zobowiązań, ponieważ kurs franka będzie nadal rósł, a co za tym idzie – drastycznie wzrosną też ceny kredytów, które już dziś znacząco obciążają kieszenie wielu Polaków.


08.03.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

 

80-latek mieszka.... na środku ronda w Mechelen!

Kiedyś była to zwykła ulica z czternastoma domami. Dziś w pobliżu mostu Coloma w Mechelen pozostał tylko jeden dom, który znajduje się na środku ronda. Należy on do seniora, Dirka Van den Broeka.

Trzynaście z czternastu domów zostało poddanych rozbiórce, ale 80-letni Dirk Van de Broek nie chciał się przeprowadzać „na stare lata” i udało mu się porozumieć z lokalnymi władzami.

„Mieszkam tu od czterech dekad. Zawarłem porozumienie z lokalnymi władzami i mogę tu zostać” – w rozmowie z VRT, poinformował senior. W miejscu, w którym kiedyś stały pozostałe domy, powstało rondo, dzięki któremu autobusy mogą zawracać. Ponieważ Van den Broek nie zgodził się na wyprowadzkę, jego dom jest wyspą stojącą na środku ronda.

„Widok jest okropny, ale walczyłem, aby tu zostać. Nie poddaję się! Wolałbym, żeby wszystko potoczyło się inaczej” - poinformował mężczyzna, który nie jest zadowolony z nowego otoczenia. 80-latek ma nadzieję, że władze miasta zdecydują się na zasadzenie drzew i krzewów w tej okolicy, co mogłoby nieco poprawić otoczenie.

07.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed