Flamandzki minister edukacji, Ben Weyts, poinformował że rosyjscy studenci nie będą już dłużej otrzymywali stypendiów.

Weyts spełnił tym samym prośbę swojego ukraińskiego odpowiednika, Serhiego Sjkarleta, który apelował, aby sankcjami objąć także studentów z Rosji.

Oznacza to, że w przyszłości rosyjscy studenci nie będą już mogli ubiegać się o stypendia na uczelniach w Regionie Flamandzkim i nie otrzymają żadnego wsparcia.

„Nie zrobiliśmy tego, dlatego, że sądzimy, iż wszyscy Rosjanie ponoszą winę za tę wojnę, ale ponieważ mamy nadzieję, że takie środki nacisku pomogą wywrzeć presję na rosyjski rząd” - skomentował Weyts.

08.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Specjalna komisja powołana przez belgijski parlament ma się zastanowić nad przyszłością senatu. Eliane Thillieux, obecna marszałek belgijskiego senatu, uważa, że izba ta powinna zostać zlikwidowana.

Uprawnienia senatu z dekady na dekadę są coraz mniejsze. Przy każdej kolejnej reformie systemu politycznego Belgii senatowi odbierano kolejne kompetencje. Obecnie to głównie „izba refleksji i spotkań”. Jednak i tej refleksji oraz spotkań nie jest zbyt wiele: w ubiegłym roku senat obradował jedynie 10 razy.

A utrzymanie 60 senatorów, ich współpracowników i biur sporo kosztuje. W ubiegłym roku belgijscy podatnicy wydali na to około 40 mln euro, informuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Według Thillieux to ważne, że senat sam rozpoczął dyskusję na temat sensowności własnego istnienia. – To debata, która dotyka fundamentów naszej demokracji. Wielu obywateli ma na ten temat własne zdanie – powiedziała Thillieux.

- Każda instytucja polityczna powinna mieć odwagę, by stawiać sobie pytanie, czy wciąż odgrywa istotną rolę w sprawnym i efektywnym funkcjonowaniu kraju – dodała marszałek senatu, cytowana przez „Het Laatste Nieuws”.

08.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

Andy de Schipper z Zelzate (Flandria Wschodnia) założył na Facebooku profil, poprzez który chce pomagać uchodźcom z Ukrainy. Choć mężczyzna otrzymał wiele pokrzepiających ofert pomocy, to niektóre wiadomości go zszokowały i oburzyły.

W chwili, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, Andy de Schipper rozpoczął starania o pomoc. Pojechał na polsko-ukraińską granicę, aby pomóc ukraińskim uchodźcom, poza tym założył na Facebooku profil o nazwie Steun Oekraïne („Wspieraj Ukrainę”). Grupa liczy obecnie ponad 3 tys. członków i regularnie pojawiają się na niej oferty pomocy.

De Schipper poinformował, że otrzymał wiele prywatnych wiadomości, w których nadawcy oferowali zakwaterowanie „pięknym, inteligentnym i zadbanym Ukrainkom”. Wysyłają je głównie samotni mężczyźni. „To lubieżność bez granic, która sprawia, że niektórym się wydaje, że nasza inicjatywa może zostać wykorzystana jako agencja towarzyska” - poinformował mężczyzna.

De Schipper uważa, że sytuacja w Ukrainie jest wykorzystywana także przez przestępców i handlarzy żywym towarem, którzy liczą, że uda im się zwabić bezbronne ofiary. „Za pośrednictwem tej strony nic takiego nie będzie miało miejsca, zadbam o to” - poinformował mężczyzna.

08.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W 2020 r. wydatki socjalne stanowiły średnio 41,3% wszystkich wydatków budżetowych państw należących do Unii Europejskiej – wynika z danych udostępnionych na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.

Chodzi tutaj o finansowane z budżetu centralnego wydatki na emerytury, zasiłki dla bezrobotnych, renty, zasiłki chorobowe, dodatki na dzieci oraz wydatki na politykę rodzinną.

Państwami Unii Europejskiej, wydającymi najwięcej na świadczenia socjalne są Finlandia (44,6% wszystkich wydatków budżetowych idzie na ten cel), Francja (44,2%), Włochy (44,1%) oraz Luksemburg (43,7%). W Niemczech wydatki na ten cel stanowią 42,9% budżetu, a w Hiszpanii 42,1%.

Z kolei na Malcie wydatki socjalne stanowiły w 2020 r. jedynie 26,1% budżetu państwa. Inne kraje UE ze stosunkowo niskim udziałem wydatków socjalnych w budżecie państwa to Węgry (26,4%), Chorwacja (28,7%), Cypr (30,2%) i Czechy (30,5%).

W Belgii udział wydatków socjalnych w całości budżetu był w 2020 r. niższy niż unijna średnia i wyniósł 38,4%. W Polsce wydatki na ten cel były relatywnie niższe i osiągnęły poziom 37,3% całości wydatków budżetowych, wynika z danych biura Eurostat.

12.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)