W ostatnich dniach w Belgii odnotowano spowolnienie spadku koronawirusowych danych, zaś liczba nowych hospitalizacji nawet nieco wzrosła. Niemniej jednak, belgijscy eksperci twierdzą, że nie ma jeszcze powodów do obaw.

„W porównaniu do poprzedniego tygodnia średnia, dzienna liczba przyjęć do szpitali nieznacznie wzrosła (o 3%), zaś inne dane, które wcześniej gwałtownie spadły, teraz spadają znacznie wolnej” - w rozmowie z Het Laatste Nieuws poinformował wirusolog, Marc Van Ranst.

„Spodziewam się, że wkrótce dojdzie do stagnacji, a następnie ponownie zobaczymy wzrost liczby nowych zakażeń. 7 marca liczba nowych zakażeń sięgnie około 8 tys., podczas gdy średnia tygodniowa wynosi teraz 6 181”.

Pomimo że w miniony poniedziałek (7 marca) w Belgii wprowadzono „kod żółty”, w kraju nadal odnotowuje się 143 hospitalizacje dziennie (zamiast maksymalnie 65 przyjęć do szpitali, co miało być jednym z warunków zmiany). „Nie osiągniemy progu 65 od razu, ale liczba zgonów wciąż spada, a liczba osób na oddziałach intensywnej terapii jest teraz nawet poniżej 200” - dodał Van Ranst.

Wirusolog podkreślił również, że powrót do „kodu pomarańczowego” teraz, gdy hospitalizacje zaczęły nieco wzrastać, jest „całkowicie przedwczesny” i będzie konieczny dopiero wówczas, kiedy presja wywierana na służbę zdrowia ponownie stanie się zbyt duża.

Wirusolog, Steven Van Gucht, również nie jest zaniepokojony wzrostem współczynnika reprodukcji wirusa. Fakt, że jego liczba wzrosła powyżej wartości 1,0, jest logiczną konsekwencją złagodzenia obostrzeń, ale zdaniem Van Guchta nie musimy obawiać się poważnych konsekwencji. „Przykłady z innych krajów, takich jak np. Dania, również utwierdzają mnie w przekonaniu, że prawdopodobnie nie będzie tak źle” - poinformował ekspert.

Przed weekendem Van Gucht ogłosił już, że koronawirusowe dane spadają w większości grup wiekowych, z wyjątkiem mieszkańców Flandrii po dwudziestce – w ich przypadku odnotowano niewielki wzrost. Według badacza, to najprawdopodobniej początek trendu, który będzie kontynuowany w nadchodzących dniach.

„W tej chwili nie martwię się nadmiernie” – poinformował Van Gucht, dodając, że nie spodziewa się, aby ten niewielki wzrost doprowadził do dużego obciążenia szpitali i sektora opieki zdrowotnej. „Sytuacja bardzo się zmieniła w porównaniu z okresem krajowego programu szczepień w zeszłym roku” - stwierdził wirusolog.

Innym czynnikiem wpływającym na zredukowanie liczby zakażeń oaz zgonów, jest poprawa pogody: kiedy jest ciepło, wrasta odporność zbiorowa i na oddziały intensywnej terapii trafia mniejsza liczba pacjentów.

10.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Komisja Europejska uruchomiła stronę internetową, na której znajdują się informacje przeznaczone dla obywateli Ukrainy uciekających przed wojną i szukających schronienia w kraju Unii Europejskiej.

Od czasu ataku Rosji na Ukrainę w dniu 24 lutego z objętego kraju wojną uciekły ponad 2 mln osób. Część z nich udało się do krajów sąsiednich, w tym do Polski. Niektórzy Ukraińcy postanowili uciec także do krajów Europy Zachodniej.

„Wielu Ukraińców potrzebuje schronienia oraz podstawowych informacji o swoich prawach, gdy przyjeżdżają do UE” – czytamy w oświadczeniu prasowym Komisji Europejskiej.

Aby pomóc tym osobom, powstała strona internetowa, która obecnie jest dostępna jedynie w języku angielskim, ale wkrótce ma być dostępna także w języku ukraińskim. Znajdują się tam informacje o przekraczaniu granicy, prawach do ochrony czasowej i ubieganiu się o ochronę międzynarodową, a także informacje na temat zasad przemieszczania się po obszarze Unii Europejskiej.

Wszystkie kraje UE graniczące z Ukrainą przyjmują obecnie uchodźców ze względów humanitarnych, a w zeszłym tygodniu uchwalono nadzwyczajną dyrektywę o ochronie tymczasowej, która pozwoli osobom uciekającym przed wojną w Ukrainie uzyskać pozwolenie na pobyt, dostęp do edukacji i rynku pracy w krajach UE.

Strona z informacjami dla uchodźców z Ukrainy znajduje się: TUTAJ.

10.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W czwartym kwartale 2021 r. w Belgii było o 2,2% więcej pracowników niż rok wcześniej – wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat.

W skali całej Unii Europejskiej zatrudnienie zwiększyło się okresie od czwartego kwartału 2020 r. do czwartego kwartału 2021 r. o 2,1%. W strefie euro wzrost ten wyniósł 2,2%.

Pomiędzy poszczególnymi krajami UE odnotowano na tym polu spore różnice. Do największego wzrostu zatrudnienia doszło w Irlandii. Tam pod koniec ubiegłego roku pracowało aż o 8,4% więcej ludzi niż rok wcześniej. W Danii zatrudnienie zwiększyło się w tym czasie o 4,4%, w Hiszpanii o 3,8%, a w Grecji, na Węgrzech i w Luksemburgu o 3,6%.

Z kolei w dwóch krajach UE doszło w tym czasie do spadku liczby zatrudnionych osób. W Rumunii ich liczba zmniejszyła się aż o 9,1%, a na Łotwie o 1,9%. Na Słowacji liczba pracowników zwiększyła się o jedynie 0,3%, a w Szwecji o 1,1%.

Także w Polsce wzrost liczby pracowników był niższy niż w Belgii oraz niższy niż średnia dla całej UE. W czwartym kwartale 2021 r. w Polsce było o 1,7% więcej pracowników niż rok wcześniej, wynika z danych biura Eurostat.

10.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

W tragicznym wypadku, do którego doszło w środę w miejscowości Leffinge na zachodzie Belgii, zginęły trzy osoby – poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Do wypadku doszło około godz. 15:00 na ulicy Torhoutsesteenweg. Na wysokości ulicy Klemskeerkeweg samochód osobowy z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu. Pech chciał, że pasem tym jechała akurat ciężarówka…

Kierowca samochodu ciężarowego próbował jeszcze uniknąć zderzenia, ale niestety było już za późno. Doszło do zderzenia. Świadkami wypadku było kilka osób, które od razu podjęły próbę pomocy ofiarom – opisują belgijskie media.

Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Samochodem osobowym podróżowały trzy osoby. Podjęto próbę reanimacji ofiar, ale niestety niewiele to dało. Wszystkie te osoby zginęły.

Kierowca ciężarówki był w głębokim szoku i został przewieziony do szpitala, czytamy na stronie internetowej dziennika „Het Laatste Nieuws”. Droga Torhoutsesteenweg została zamknięta dla ruchu.

Wszczęto dochodzenie mające na celu ustalenie przyczyn wypadku. Jest prawdopodobne, że kierowca samochodu osobowego zjechał na przeciwny pas, bo stracił przytomność – sugerują belgijskie media.

Leffinge to wioska, będąca częścią położonej nad Morzem Północnym gminy Middelkerke (prowincja Flandria Zachodnia).

09.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)