Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, praca: Bez urlopu latem? „Wiele plusów”
Polska: Sztandarowa obietnica trafiła do kosza. Cios w pracodawców
Belgijski samolot wraca do domu po misji w Strefie Gazy
Polska: Za chwilę startuje rok szkolny, a nie ma kto prowadzić lekcji
Temat dnia: Późniejsza emerytura w Belgii, dodatkowych 100 mln euro dla państwa
Polska: Czarny Księżyc nad nami. Ciemne niebo już w ten weekend
Słowo dnia: Volkoren
Belgia: Potaniał o 5%. Jest w prawie każdej kuchni
Belgia: „Pierwsza taka fabryka w Europie”. Zatrudnią pół tysiąca ludzi!
Polska. Sąd Najwyższy: dług alimentacyjny nie przedawnia się

Właściciel baru skazany na trzy miesiące więzienia i 1000 euro grzywny za podanie klientowi piwa i złamanie w ten sposób obostrzeń

Właściciel baru skazany na trzy miesiące więzienia i 1000 euro grzywny za podanie klientowi piwa i złamanie w ten sposób obostrzeń fot. Shutterstock, Inc.

Właściciel baru ulokowanego nieopodal Leuven, został skazany na 3 miesiące pozbawienia wolności. Poza tym musi zapłacić grzywnę w wysokości 1000 euro. Wszystko dlatego, że nalał klientowi piwa, łamiąc tym samym obostrzenia.

„Kara, którą na mnie nałożono, jest nieproporcjonalna do popełnionego wykroczenia” - przekazał Wim Poppe, właściciel lokalu Gitan w Kessel-Lo (Leuven).

Pewnego dnia, kiedy Poppe i jego dziewczyna wydawali ostatnie zamówienia na wynos, obok ich lokalu przechodził jeden z ich stałych klientów. „Mężczyzna zapytał, jak nam się wiedzie i spytał czy może na chwilę wejść do środka. Następnie zapłacił nam 100 euro, aby wesprzeć nasz biznes. W ramach wdzięczności zaoferowałem mu kufel piwa. Wtedy na miejscu zjawiła się policja”.

Ponieważ właściciel baru odmówił zapłacenia grzywny, sprawa trafiła do sądu. Mężczyzna został skazany na trzy miesiące pozbawienia wolności. Poza tym musi zapłacić karę w wysokości 1000 euro, a także pokryć koszty postępowania sądowego w wysokości 300 euro.

„Zamierzam złożyć apelację od wyroku i znaleźć prawników, którzy specjalizują się w takich sprawach” - poinformował Poppe.

07.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież