Tydzień w skrócie [BE]: Brutalny rabunek, kiepskie zbiory ziemniaków, zmarł po ukąszeniu przez owada, największa przestępczość, chodnik pełen majonezu, ofiara utonęła, wandale...

Oto nasz subiektywny przegląd najważniejszych i najciekawszych wydarzeń z mijającego tygodnia.

100-latka ofiarą brutalnego rabunku we własnym domu 

W sobotę rano, 16 lipca, mężczyzna włamał się do domu kobiety na Lambertmontlaan w Schaarbeek. Pchnął seniorkę na ziemię i kilkakrotnie groził, że ją zabije. Złodziej przeszukał dom kobiety i skradł dużą ilość biżuterii.

Z powodu suszy kiepskie zbiory ziemniaków

Rolnicy szykują się na wyjątkowo kiepskie zbiory ziemniaków, naznaczone suszą i wysokimi temperaturami, które doprowadziły do zniszczenia upraw. Zbiory ziemniaków rozpoczynają się w połowie września i rolnicy z Regionu Walońskiego spodziewają się plonów rzędu 35-40 ton z hektara. Zazwyczaj jeden hektar powinien dać 44,5 tony. Dobry plon to zazwyczaj 45 ton z hektara, a doskonały: nawet 50 ton.

58-latek z Maldegem zmarł po ukąszeniu przez owada

Sekcja zwłok wykazała, że ofiara została ugryziona przez owada, prawdopodobnie pszczołę. Doznała natychmiastowej reakcji alergicznej powodującej uduszenie. Śmierć 58-latka nastąpiła zaledwie 2 dni przed obchodami jego 59. urodzin.

Tutaj przestępczość jest największa

W ubiegłym roku w Belgii najbardziej zagrożeni przestępczością byli mieszkańcy Regionu Stołecznego Brukseli, a więc najbardziej zurbanizowanej części kraju. Tutaj na każdych 100 mieszkańców przypadało 12,5 zarejestrowanych przez policję przestępstw i wkroczeń.

Chodnik pełen... majonezu. Jak to się stało?

Za dostawę odpowiadała firma Noyez Snacks z Wervik, zajmująca się zaopatrzeniem wielu lokali gastronomicznych. Kilka wielkich pojemników z majonezem spadło na ziemię, a ich zawartość rozlała się po całym chodniku. Sami pracownicy nie byli w stanie dać sobie rady ze sprzątnięciem niezbyt apetycznej mazi, więc na miejsce zdarzenia wezwano straż pożarną. O zdarzeniu poinformowano także policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze spisali protokół, dzięki któremu będzie można uzyskać odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej.

„Nawet go nie dotknął”, ale ofiara utonęła. Podejrzany wyszedł z aresztu

Dwaj Holendrzy w wieku 23 i 25 lat są podejrzani o to, że w lipcu tego roku doprowadzili w Gandawie do utonięcia przypadkowego przechodnia, którego jeden z nich miał wrzucić do wody. Żaden z podejrzanych nie udzielili ofierze pomocy. Sekcja zwłok wykazała, że w chwili, gdy mężczyzna wpadł do wody, jeszcze żył. Hakim Mutyaba stracił życie w wyniku utonięcia, ustalili śledczy. Na jego zwłoki w kanale Visserijvaart przy nabrzeżu Ferdinand Lousbergskaai natrafił przypadkowy przechodzień, który zawiadomił policję.

W Zaventem wandale zniszczyli co najmniej 30 pojazdów

Do aktów wandalizmu doszło w Sint-Stevens-Woluwe i Sterrebeek. Pojazdy miały pocięte opony i porysowany lakier. Policja z Zaventem wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Trwają próby zidentyfikowania sprawców.

27.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(ss)