Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia też zakaże gazu? Wielka Brytania rezygnuje z pieców gazowych w nowych domach
Belgowie coraz częściej sięgają po zastrzyki odchudzające. Czy apteki będą mogły je podawać?
Belgia: Liczba śmiertelnych ofiar wypadków spada
Niemcy: W czasie choroby najczęściej praca zdalna
Belgia, Bruksela: Potrzeba 10 tys. miejsc w żłobkach
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 11 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgijska straż pożarna apeluje: „Instalujmy czujniki dymu”!
Polska: Znamy majątki polityków, ale ich małżonków już nie. A miało być inaczej
Inna pozycja przy porodzie? Kobiety w Belgii coraz częściej mają wybór
Wojna: Sankcje w praktyce - UE konfiskuje rosyjskie miliardy

Sprawa, która wstrząsnęła Belgią: Rusza proces mordercy Julie Van Espen

Sprawa, która wstrząsnęła Belgią: Rusza proces mordercy Julie Van Espen Fot. Shutterstock, Inc.

Wkrótce ruszy proces 41-letniego mężczyzny z Antwerpii, Steve'a Bakelmansa, który jest podejrzany o zgwałcenie i zamordowanie 23-letniej Julie Van Espen w maju 2019 roku.

Julie Van Espen wyszła ze swojego domu w Schilde dnia 4 maja 2019 roku. Wybrała się rowerem do Antwerpii, gdzie miała się spotkać z grupą przyjaciół. Nigdy nie dojechała na miejsce. Wkrótce ciało 23-latki wyłowiono z kanału Alberta. W związku z jej zniknięciem aresztowano wówczas 39-letniego mężczyznę. Przyznał się on do zarzucanego mu czynu. Próbował zgwałcić dziewczynę, ale ponieważ ta stawiała opór, zamordował ją.

Wiadomo, że 41-latek był wcześniej wielokrotnie skazywany, między innymi za gwałt. W momencie zamordowania 23-latki, toczyło się przeciwko niemu postępowanie, ale sąd zdecydował, że podejrzany może oczekiwać na jego wyniki na wolności. Belgijski system sprawiedliwości został surowo skrytykowany, kiedy wyszło na jaw, że oskarżony recydywista mógł swobodnie chodzić po ulicach. Gdyby pozostał w areszcie, Julie wciąż by żyła.

Sąd złożony z trojga sędziów oraz 12-osobowej ławy przysięgłych, wysłucha wkrótce zeznań Bakelmansa. Mężczyzna został wcześniej skazany za inne przestępstwa na 5 lat pozbawienia wolności. Niemniej jednak, jego poprzedni wyrok nie będzie miał prawdopodobnie większego znaczenia – za gwałt i zamordowanie 23-latki mężczyźnie grozi do 30 lat pozbawienia wolności i wszystko wskazuje na to, że Bakelmans zostanie skazany. Wczoraj sąd w Antwerpii zatwierdził wniosek prokuratury dotyczący rozpoczęcia procesu. Obrona mężczyzny nie wyraziła sprzeciwu.


09.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież