Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Kleszczowe zapalenie mózgu nie odpuszcza. Trzeba się szczepić
Mieszkańcy Belgii zaoszczędzili w 2024 roku mniej niż inni Europejczycy!
Belgia: Niezapowiedziane kontrole w niderlandzkich szkołach
Niemieccy producenci samochodów odnotowują ogromny spadek zysków!
Belgia: Gandawa też zmaga się z przepełnionymi więzieniami
Słowo dnia: Mei
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 4 maja 2025, www.PRACA.BE)
W Brukseli otwarto „Muzeum Frytek"!
Polska: Zamiast kupować samochody, coraz chętniej je wypożyczamy
Belgia: Miasto Aalter zmienia procedurę rejestracji dla obcokrajowców

Rekordowe korki na belgijskich drogach

Rekordowe korki na belgijskich drogach fot. Shutterstock

We wtorkowy poranek mieliśmy do czynienia na belgijskich drogach z najdłuższymi w tym roku korkami – poinformował dziennik Het Laatste Nieuws.

W sumie w poranek 21 listopada korki w Belgii miały 445 km. Poprzedni rekord wynosił 420 km i pochodził z 13 stycznia tego roku. Wówczas główną przyczyną problemów na drodze były opady śniegu w Walonii.

Tym razem zakorkowana była przede wszystkich Flandria, czyli północna, niderlandzkojęzyczna część kraju. We wtorek około godziny ósmej rano było tutaj łącznie 322 km korków.

Przyczyna korków jest banalna: złe warunki pogodowe w połączeniu z bardzo intensywnym ruchem. Doprowadziło to do licznych wypadków i kolizji, a co za tym idzie: zatrzymania ruchu na autostradach i drogach. Ruch utrudniony był m.in. na odcinkach E19, E34, E40, E313, E314 i E403.

Również w Holandii padł we wtorek nowy roczny rekord długości korków. U północnych sąsiadów Belgii łączna długość porannych korków wyniosła aż 894 km.

Według ekspertów listopad to tradycyjnie trudny miesiąc na drogach. Kiepska, jesienna pogoda oznacza, że kierowcy jeżdżą wolniej i częściej dochodzi do wypadków i kolizji. W dodatku ludzie rzadko biorą wolne, bo wkrótce i tak będą święta, więc natężenie ruchu w godzinach porannych, kiedy wiele osób jedzie do pracy, jest większe niż np. latem.


23.11.2017 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież