Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Trzy sokoły wypuszczone na wolność w Anderlechcie
Polska: Połowie młodych Polaków jest obojętne, czy żyją w demokracji
Belgijki poza turniejem Euro – nie zdołały awansować dalej
Polska: Popełniasz ten błąd? Kolejne miasto zakazuje tak wyrzucać śmieci
Belgia: Uwaga na osy! „Jest ich więcej, pojawiły się szybciej”
Polska: Nie zdziw się, jak już nikt nie będzie szukał sprzątaczki i niani. Takie mamy przepisy
Temat dnia: W porcie w Antwerpii skonfiskowano mniej kokainy. Postęp? Nie do końca
Polska: Żeby dostać świadczenie ZUS, swoje trzeba odstać. Znamy powód
Słowo dnia: Fileleed
Belgia: Turyści z Belgii „utknęli” na Maderze. Oto powód

Oficjalnie zakończono poszukiwania belgijskiego nastolatka zaginionego w Australii

Oficjalnie zakończono poszukiwania belgijskiego nastolatka zaginionego w Australii fot. Shutterstock

Australijska policja oficjalnie zakończyła poszukiwania belgijskiego nastolatka, który zaginął pod koniec maja. Chłopak podróżował w pojedynkę i ostatni raz był widziany w nadmorskim miasteczku Byron Bay dnia 31. maja.

W popularnym wśród podróżników mieście oficjalnie zakończono poszukiwania 18-letniego obywatela Belgii, Théo Hayeza. Chłopak zaginął 31. maja. Poszukiwania koncentrowały się na plaży Tallow Beach, oddalonej o ok. 2 km od Byron Bay. Niedawno w tej okolicy znaleziono czaplę bejsbolówkę marki Puma, która mogła należeć do Théo.

Hayez ostatni raz był widziany w nocnym klubie w Byron Bay. W momencie zaginięcia podróżował po Australii od 8 miesięcy. Jego zniknięcie opisano jako „nie w jego stylu”. Rodzina chłopaka jest przekonana, że gdyby mógł, skontaktowałby się z nią.

Choć nadzieje na to, że chłopak wciąż żyje, są niewielkie, rodzice Théo wciąż mają nadzieję, że zniknięcie ich syna zostanie wyjaśnione. Obydwoje wyrazili wdzięczność za pomoc w poszukiwaniach oraz poprosili o uszanowanie ich prywatności.

Władze nie mają pojęcia, co stało się z nastolatkiem.

 

17.09.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież