Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia zainwestuje 1 mld euro w wojskowe centra danych
Belgia, Limburgia: Zlot tuningowanych aut. 12 aresztowań
Belgia: Żegnały go tłumy. Pomagał innym, został zamordowany
Temat dnia: O ile podrożała żywność?
Belgia, Bruksela: Nielegalna sprzedaż narkotyków w... sex shopach?!
Belgia: Kolejna osoba zastrzelona w Anderlechcie
Belgia: Kokaina i metadon dla niemowlaka. Matka i babcia podejrzane
Belgia: Toksyczne sinice w brukselskich stawach
Transportował przez lotnisko 56 kg marihuany. Trafi do więzienia
Belgia: Zakony także celem oszustów phishingowych!

Najstarsza belgijska morderczyni przegrała apelację. 89-latka skazana na 10 lat pozbawienia wolności

Najstarsza belgijska morderczyni przegrała apelację. 89-latka skazana na 10 lat pozbawienia wolności fot. Shutterstock, Inc.

Najstarsza w historii belgijskiego sądownictwa kobieta skazana za morderstwo, Clara Maes, przegrała apelację. Podtrzymany został wyrok z października ubiegłego roku, kiedy kobieta została skazana za morderstwo.

W zeszłym roku 89-letnia Maes została skazana przez sąd w Arlon (prowincja Luksemburg), za zamordowanie swojej 93-letniej koleżanki, Suzanne Thibeau. Wówczas zapowiedziała złożenie apelacji od wyroku. Kobieta powróciła tymczasowo do domu opieki, w którym na co dzień mieszka. Teraz, kiedy przegrała również w sądzie apelacyjnym, może trafić do więzienia (choć wciąż nie jest to ustalone, głównie z uwagi na zaawansowany wiek kobiety).

Suzanne Thibeau znaleziono martwą w jej kuchni w Libramont w styczniu 2015 roku. Zmarła na skutek uderzenia tępym narzędziem w głowę. Co więcej, na szyi ofiary znaleziono rany zadane ostrym przedmiotem, zaś w szufladzie w kuchni znajdował się zakrwawiony nóż.

Clara Maes była koleżanką ofiary, pomocą domową oraz jej spadkobierczynią. Podczas procesu ława przysięgłych orzełka o winie kobiety powołując się na wyniki badań DNA oraz ewidentny motyw (chęć odziedziczenia majątku seniorki). Maes nie przyznała się do morderstwa.

27.02.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież