Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 2 maja 2025, www.PRACA.BE)
Sport, tenis: Zaczęło się fatalnie, skończyło po mistrzowsku – Świątek górą nad Keys
Belgia: Domy tylko trochę droższe
Polska, alert burzowy: Gwałtowne zjawiska pogodowe przetoczą się przez Polskę
Linie lotnicze Air Belgium ogłosiły upadłość!
Polska obecność wojskowa na Ukrainie: Dowództwo odpowiada na spekulacje
Belgia, praca: Tylu ludzi pracuje w weekendy
Tragedia w Toruniu: Sławomir Wałęsa, syn Lecha Wałęsy, znaleziony martwy w wieku 52 lat
Temat dnia: Bezpieczeństwo żywności zagrożone? Wzrost zatruć pokarmowych w Belgii
Wstrząsający atak w szpitalu w Pruszkowie: Pielęgniarka zaatakowana przez pacjenta

Na fasadach brukselskich kin plakaty z protestem przeciwko projekcji nowego filmu Romana Polańskiego

Na fasadach brukselskich kin plakaty z protestem przeciwko projekcji nowego filmu Romana Polańskiego fot. Shutterstock

Fasady trzech brukselskich kin zostały pokryte plakatami ze sprzeciwem wobec projekcji najnowszego filmu Romana Polańskiego pt. „Oficer i szpieg”.

Autorzy protestu domagają się zrezygnowania z projekcji najnowszego filmu Polańskiego pt. „Oficer i szpieg”, podkreślając, że reżyser został oskarżony o molestowanie seksualne przez kilka kobiet, poza tym jest zbiegiem oskarżonym o gwałt na osobie nieletniej.

Plakaty znalazły się na drzwiach i murach następujących kin: UGC De Brouckère, UGC Toison d’Or oraz Cinema Palace. Przedstawiają one zdjęcie reżysera z hasłami: „Polański gwałciciel, kino jest winne, to współudział”, „bezkarny pedofil” oraz „zostaw małe dziewczynki w spokoju”. Poza tym znalazły się tam listy z nazwiskami kobiet i dziewcząt, które oskarżyły filmowca o molestowanie.

Film „Oficer i szpieg” przedstawia historię francuskiego kapitana żydowskiego pochodzenia, Alfreda Dreyfusa, który został niesłusznie oskarżony o zdradę stanu i skazany na dożywotnie więzienie.

Autorzy protestu uważają, że Polański używa historii Dreyfusa, aby usprawiedliwić swoją przeszłość. „Wsparcie, które ten człowiek otrzymuje od przemysłu filmowego musi się zakończyć. Promowanie tego filmu również” - przekazała grupa protestujących.

W tym roku film został wyróżniony Wielką Nagrodą Jury podczas festiwalu filmowego w Wenecji. Krytycy dość zgodnie odnajdują w obrazie paralelę z życiem reżysera.

 

22.11.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

 

Last modified onczwartek, 21 listopad 2019 13:39

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież