Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Były nauczyciel z Bredene skazany za wykorzystywanie uczennic - uniknie więzienia
Polska: Miała otruć ciężarną wspólniczkę! Wstrząs w warszawskiej kancelarii
Belgia: Kolejny skandal w więzieniu w Antwerpii. Mężczyzna zgwałcony we śnie
Drony znów nad belgijską bazą wojskową. Wojsko bezradne wobec nieznanego intruza
Belgia: Rekonstrukcja zabójstwa polskiego pracownika sezonowego w Maasmechelen
Polska: Bon ciepłowniczy na start. Sprawdź, czy dostaniesz nawet 1750 zł
Belgia, Bruksela: mniej włamań, więcej narkotyków
Ranking jakości życia w Polsce zaskakuje: Południe kwitnie, północ się wyludnia
Rodzinne przyjęcie zakończone dramatem: 17 osób z objawami zatrucia tlenkiem węgla
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek, 3 listopada 2025, www.PRACA.BE)

Holandia: Albert Heijn + Delhaize. Superfuzja supermarketów

fot. Robert Hoetink / Shutterstock.com fot. Robert Hoetink / Shutterstock.com

Ponad 375,000 pracowników, 6,600 sklepów i łączne roczne obroty 54 mld euro – koncern, który powstanie po połączeniu holenderskiej firmy Ahold (właściciel m.in. supermarketów Albert Heijn) i belgijskiej sieci marketów Delhaize będzie ważnym graczem na światowym rynku handlu detalicznego. Czy zyskają również klienci?

O fuzji dwóch gigantów na holenderskim i belgijskim rynku mówiono od dawna. Pierwszą, nieudaną próbę podjęto już w 2006 r. W środę 24 czerwca władze obu firm oficjalnie poinformowały o zawarciu porozumienia w tej sprawie.


Większy brat z Holandii

Na fuzję muszą wydać jeszcze zgodę odpowiednie urzędy, a jeśli tak się stanie, koncern Ahold Delhaize – bo tak ma nazywać się nowa firma – stanie się faktem. Operacja łączenia obu firm, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, potrwać ma do połowy 2016 r.

Według informacji podanych w środę na fuzję zgodziły się jednogłośnie zarządy obu firm. Była to trudna decyzja szczególnie dla szefostwa belgijskiego koncernu. Ahold jest większy niż Delhaize i część Belgów nie życzyła sobie, by „ich sieć” trafiła w ręce Holendrów.

– Nie chcemy iść razem z Holendrami, chcemy pozostać Delhaize, a nie stać się Albert Heijnem – groził jeszcze niedawno jeden ze związkowców Delhaize.

Fuzja odbyć się ma jednak na zasadach partnerskich, przekonują zarządu obu firm. Większy Ahold zachowa najprawdopodobniej ok. 61 % udziałów w nowej firmie, pozostałe ok. 39 % przypadnie w udziale akcjonariuszom Delhaize.


Firma-gigant

Szefem nowej firmy zostanie obecny menadżer Ahold, Dick Boer. Frans Muller, obecny menadżer Delhaize (również Holender) zostanie wiceszefem nowego koncernu. Główna siedziba nowej firmy znajdować ma się na terenie Holandii, informuje portal nu.nl. Czternaście miejsc w radzie nadzorczej ma być podzielonych po równo pomiędzy Ahold i Delhaize.  

Nowy koncern będzie gigantyczną firmą. Obroty Ahold w 2014 r. wyniosły 32,8 mld euro, a Delhaize – 21,4 mld euro. Spodziewać się więc można, że obroty Ahold Delhaize wynosić będą ponad 54 mld euro rocznie.

Obie firmy działają również poza Beneluksem. Delhaize jest obecny w 11 krajach na 3 kontynentach. Pośród ok. 3,400 sklepów Delhaize prawie 1,300 znajduje się w Stanach Zjednoczonych, a 880 w Belgii i Luksemburgu. Ahold ma 3,200 sklepów w Holandii, Belgii, USA i Czechach.

Koncern Ahold jest też właścicielem m.in. sieci sklepów z kosmetykami (Etos) i alkoholem (Gall & Gall) oraz sklepu online bol.com.

Oba koncerny zatrudniają wiele osób. Dla Delhaize pracuje ok. 150,000 ludzi w 11 krajach na trzech kontynentach. Dla Ahold pracuje 227,000 osób, z czego 97,000 w Holandii.

W sumie nowy koncern zatrudniać więc będzie ponad 375,000 osób w 6,600 sklepach na całym świecie. Co tydzień sklepy koncernu odwiedzać będzie ok. 50 mln klientów.


Długie tradycje

Ahold i Delhaize to także firmy z długimi tradycjami. Pierwszy sklep Albert Heijn otwarto w 1887 r., a pierwszy Delhaize – dwadzieścia lat wcześniej. W 1957 r. to właśnie oddział Delhaize był pierwszym w Europie sklepem z samoobsługą.

Co ta fuzja będzie oznaczać dla klientów oraz pracowników holenderskich i belgijskich supermarketów?  

- Planowana fuzja z Delhaize to fantastyczna szansa na to, by stać się jeszcze silniejszym i bardziej innowacyjnym liderem rynku handlu detalicznego dla naszych klientów, pracowników i akcjonariuszy – tłumaczył Dick Boer, szef Ahold i przyszły szef Ahold Delhaize.

Dzięki fuzji koncern planuje zaoszczędzić ok. 500 mln euro rocznie, m.in. redukując dublujące się w obu firmach stanowiska pracy w administracji.


Czy coś się zmieni?

Klienci nie zauważą większych zmian, przewidują eksperci. Delhaize nadal będzie się nazywać Delhaize i nie ma planów połączenia obu sieci w jedną wielką sieć o tej samej nazwie i z tą samą formułą działania.

– Jeśli marka Delhaize albo Albert Heijn miałaby zniknąć, byłoby to całkowicie bezsensowne – stwierdził w rozmowie z portalem nu.nl Laurens Sloot, wykładowca uniwersytetu w Groningen, zajmujący się rynkiem handlu detalicznego.   

Eksperci przewidują, że dzięki fuzji polepszy się pozycja negocjacyjna nowego koncernu wobec dostawców towarów. Gigant Ahold Delhaize będzie mógł domagać się od nich niższych cen, co może się przełożyć na niższe ceny produktów na sklepowych półkach w Holandii i Belgii. Jeśli tak by się faktycznie stało, klienci raczej zaakceptują tę fuzję...

 

24.06.2015 ŁK Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież