Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Takiego odszkodowania za błędy w leczeniu jeszcze nie było
Belgia: Relikwie św. Bernadetty w antwerpskiej katedrze
Polska: Matura poza szkołą? Właśnie pojawiła się taka propozycja
Belgia: Alert bombowy na lotnisku w Charleroi był fałszywy
Polska: Rząd szykuje zmiany w korzystaniu z dowodów osobistych
Temat dnia: Ile pracuje się w Belgii? W Polsce tydzień pracy dużo dłuższy
Polska: Kosiarze weszli między bloki. To bolesna pobudka dla wielu osób
Belgia odpadła z Eurowizji!
Niemcy: Handlarze migrantami zatrzymani przez niemiecką i belgijską policję
Polska: Jutro już ostatni dzień. Bez tego nie zagłosujesz poza domem [WIDEO]

Belgijskie koleje: „Wiemy, że nie jest dobrze”. Pociągi coraz częściej opóźnione

Belgijskie koleje: „Wiemy, że nie jest dobrze”. Pociągi coraz częściej opóźnione Fot. Yasonya, Ukraina / shutterstock.com

W ubiegłym roku po raz pierwszy od czterech lat odsetek pociągów przyjeżdżających do celu na czas był w Belgii niższy niż 90% - poinformował dziennik „De Standaard”.

Bez większych opóźnień przyjechało w 2022 r. jedynie 89,2% belgijskich pociągów. Rok wcześniej było to jeszcze 92,6%, a w dwa lata wcześniej 93,6%. Za pociągi przyjeżdżające (w miarę…) na czas uznaje się te, które przyjechały do celu z maksymalnie 5-minutowym opóźnieniem.

Miniony rok obfitował też w odwołane przejazdy. W sumie anulowano aż 44 tys. pociągów. Gdyby także je uznać za opóźnione, to wtedy wskaźnik punktualności byłby jeszcze niższy i wyniósłby jedynie 86,3%.

W 2022 r. najgorzej pod tym względem wypadł grudzień. W ostatnim miesiącu minionego roku na czas przyjechało jedynie 84,8% pociągów, a do tego odwołano 5,6 tys. biegów. W obu przypadkach to najgorszy miesięczny wynik od kilku lat.

- Nie jest dobrze, wiemy to. Musimy się poprawić i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by tak się stało. Inwestycje w infrastrukturę są jednak czasochłonne - powiedział Frédéric Peit z Infrabel, spółki odpowiedzialnej za belgijską infrastrukturę kolejową.  

Infrabel odpowiada za około jedną piątą wszystkich opóźnień. Główny belgijski przewoźnik kolejowy NMBS zawinił w 2022 r. w przypadku co trzeciego opóźnienia. Około 41% opóźnień spowodowały osoby trzecie. Chodzi tu np. o ludzi wchodzących na tory oraz o wypadki np. na przejazdach kolejowych.

09.01.2023 Niedziela.BE // fot. Yasonya, Ukraina / shutterstock.com
 
(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież