Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Ilu ludzi jest po studiach?
Polska: System kaucyjny. Wielu Polaków nadal nie wie, o co tu chodzi
Przydatne skróty: TSO
Polska: Listonosz nadal będzie pukał do drzwi. Bo jest potrzebny ludziom
Belgia, Flandria: Co piąty mieszkaniec członkiem takiego klubu
Polska: Właściciele psów do kontroli. Może się to zakończyć kosztownym mandatem
Słowo dnia: Uitzondering
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek, 5 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Kurier zasnął za kierownicą? „Straty ogromne”
Polska: Renta wdowia przed sądem. To on oceni, czy nie było błędów

Belgijski wirusolog potrzebuje policyjnej ochrony

Belgijski wirusolog potrzebuje policyjnej ochrony Fot. Shutterstock, Inc.

Prof. Marc Van Ranst, który doradza rządowi w sprawie koronawirusa, jest pod ochroną policji. Wirusolog przyznał na kanale YouTube, że od trzech tygodni korzysta z ochrony, ponieważ dowiedział się, że został obrany za cel.

Marc Van Ranst często zalecał dużą ostrożność, jeśli chodzi o złagodzenie środków zapobiegających rozprzestrzenianiu się koronawirusa, co nie wszystkim się podoba. Wirusolog i jego rodzina są pod ochroną od 28 czerwca, a pod jego domem odbywają się regularne patrole. W wywiadzie dla Techmag prof. Van Ranst wyjaśnił, że ​​policja dowiedziała się o „konkretnych planach” wobec niego.

Śledczy mają ustalić, kto może zagrażać wirusologowi. Profesor podejrzewa, że ​​stoją za tym skrajnie prawicowe kręgi i zapewnia, że nie da się zastraszyć.

 

17.07.2020 Niedziela.BE

(mś)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież